Miejsce spotkania: CCZ - Ptaszyckiego 6
Sędziowie:
MVP: Zbigniew Rolski
Skromne zwycięstwo...
Będący wciąż bez zwyciestwa zespół Relativity postawił zaskakująco twarde warunki faworyzowanemu IG. Gracze w czerwonych koszulkach mieli sporo problemów ze sforsowaniem szczelnej defensywy ekipy w białych strojach. To co było "domeną" Relativity w poprzednich pojedynkach, czyli strata wielu goli w każdym poprzednim meczu, tym razem się nie potwierdziło. IG dopięło swego dopiero w drugiej odsłonie za sprawą Karola Koczwary, jednak Relativity zasłużyła po tym spotkaniu na słowa pochwały. W końcu nowicjusze zagrali dobre spotkanie i pomimo porażki mogą byc zadowoleni ze swojej postawy.