Miejsce spotkania: Fame Sport - Dekerta 21
Sędziowie:
MVP: Marcin Miarka
0:2
Bramki
Asysty
Niezawodny ,,El Capitano’’
W pierwszej rundzie Fluvius musiał zostawić sporo zdrowia, aby uporać się z ,,czerwoną latarnią’’ ligi. Sii postawiło się wyżej notowanemu rywalowi i przegrało tylko 4:6. W rewanżu walczący o brąz team Marcina Miarki miał jeszcze większe ,,ciężary”! Kiedy prowadził 3:0 nic nie zapowiadało, że Sii może w tym spotkaniu napsuć im tak sporo krwi. Prowadzenie trzybramkowe nie jest bezpieczne. Przy stanie 1:4 ostatnia drużyna w tabeli ruszyła do odrabiania strat, ale czasu starczyło jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki. Dobrze, że Fluvius ma w swoim składzie ,,El Capitano’’ (bramka i 3 asysty). Gdyby nie on, Fluvius na samym finiszu mógłby stracić miejsce na podium.