Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:

W spotkaniu Motorola – HCL Poland wydawałoby się, że zdecydowanym faworytem są goście. Jednak już od pierwszych minut sytuacja na boisku pokazała, że jest inaczej. Zmobilizowani gospodarze szybko zyskują przewagę. Żółci próbują atakować, lecz nieskutecznie. Dobrze grająca obrona niebieskich nie pozwala na przedarcie się pod własną bramkę. Do przerwy Motorola zyskuje 4-bramkową przewagę. Po rozpoczęciu drugiej części gry dokłada jeszcze dwa trafienia. Po dziesięciu minutach drugiej połowy HCL w końcu zaczyna grać na poziomie jaki zwykle prezentuje. Udaje im się strzelić trzy bramki jedna po drugiej i pojawia się nadzieja na dogonienie przeciwnika. Jednak gospodarze nie pozwalają sobie na stratę tak dużej przewagi. Pod koniec spotkania goście, którzy nie mają już wiele do stracenia, odkrywają się i atakują całym zespołem. Niebiescy wykorzystują ten moment i wyprowadzają jeszcze dwa skuteczne kontrataki.