Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Wkalkulowana porażka
Faworyt nie zawiódł i pewnie pokonał beniaminka różnicą pięciu goli. Szczególnie w ekipie Mastercompo wyróżniał się Marcin Kossak, który dobrze ułożoną lewą nogą zrobił wiele szkody rywalowi. Swoją cegiełkę dołożył aktywny Mariusz Badoń i Mastercompo pokonało rywala w przekonywających rozmiarach. Ernst&Young otwiera strefę spadkową i jeśli myśli o utrzymaniu najwyższa pora by wrócił na zwyciężką ścieżkę, na której znajdował się na początku sezonu.