Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Bramki
Asysty
Wielka ambicja nie wystarczyła
Z jednej strony kolejny popis Daniela Suchana, autora pięciu goli, z drugiej, godna wielkich pochwał postawa graczy Kraków Airport Taxi, którzy nie poddali się przy stanie 0:5, powstali z kolan i w końcówce doprowadzili do stanu 4:5. Na ich nieszczęście, w końcówce ponownie obudził się... Suchan, dobijając rywala piątym trafieniem. Tak można by w kilku słowach opisać ten mecz, który zapowiadał się jako mało ciekawy pojedynek spadkowicza z walczącym o podium Autogumem, a okazał się być bardzo ciekawym starciem z emocjami do ostatnich sekund.