Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
State w komplecie daje radę
Zdecydowanym faworytem tego spotkania był Dragon, zespół zajmujący czwarte miejsce w tabeli podejmował trzeci od końca State Street. Dragon wobec zespołu grającego jednego zawodnika mniej był bezlitosny punktując przeciwnika w pierwszej połowie 5:0. Bardzo słabo spisujący się ostatnio State Street po uzupełnieniu składu po przerwie spisywał się bardzo dobrze, kto wie czy gdyby od początku zawodnicy w niebieskich strojach zagrali w komplecie nie pokusiliby się o niespodziankę. Druga połowa zakończyła się bowiem wygraną zawodników w niebieskich koszulkach ale niestety dla nich nie wystarczyło już czasu na dogonienie faworyta.