Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Z piekła do nieba
Taksówkarze stają się specjalistami od wielkich powrotów - podobnie jak tydzień temu, wyrwali 3 punkty swojemu rywalowi w ostatniej minucie spotkania. Tesco prowadzili do przerwy 2-0 i ogromna niespodzianka wisiała w powietrzu, jednak bardzo dobra gra Gospodarzy w drugiej odsłonie pozwoliła na zgarnięcie pełnej puli przez Taksówkarzy. Należy pochwalić zespół Gospodarzy za wielką wolę walki i dążenie do zwycięstwa do samego końca, natomiast sukces nie byłby możliwy bez strzelca dwóch bramek, Kamila Piórkowskiego, który walnie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu.