Miejsce spotkania:
Sędziowie:
MVP:
Jednostronne spotkanie
Zawodnicy A.S.A aspirujący do mistrzostwa II ligi A podejmowali Tevę, która walczy o utrzymanie. Od początku widać było kto będzie dyktował warunki, faworyt ruszył na rywala z wielkim animuszem. Pierwsze minuty należały do Macieja Urama, zadając dwa ciosy podciął skrzydła rywalowi, a jego koledzy dopełnili dzieła zniszczenia i do przerwy było uż 4:0. Po zmianie stron tempo spotkania wyraźnie spadło, A.S.A dorzuciła kolejne trafienie do tego dobrze broniła atakując od czasu do czasu, Teva pomimo ambitnej postawy nie potrafiła zdobyć bramki.