Liderem po dwóch kolejkach jest Comarch. Jako jedyni w grupie wygrali oba mecze za 6 punktów, potwierdzając, że w tym sezonie będą chcieli powalczyć o coś więcej, niż trzecie miejsce. ,,Niebiescy’’ dokonali lekkich, kosmetycznych zmian w składzie i jak na razie wszystko ,,zagrało’’, jak należy. Teraz Paweł Dobrzyniecki i spółka zmierzą się z Nordic Semiconductor (zwycięstwo, porażka). Debiutant radzi sobie nie najgorzej, ale o punkty z COMARCH będzie im niezwykle ciężko.
Aon liczy na jakąkolwiek stratę seta lidera, a sam za zadanie ma wygrać z Prisjaktem. Wydaje się, że ,,Żółci’’ to łatwy rywal dla wicelidera drugiej grupy. W poprzedniej kolejce Aon wygrał z Nordic (2:0), a Prisjakt po trzech setach uległ firmie Capita.
O pierwszą ligę chce powalczyć zespół morele.net. Niewiele brakowało, a chwila rozluźnienia i dekoncentracji sprawiłaby, że wynik starcia z IP GBSC mógł być zgoła odmienny. ,,Czarni’’ teraz sprawdzą formę Capity. Do składu ,,Granatowych’’ wróciła Ela Durlej, wspomagając Jacka Fedorczaka i resztę kolegów z firmy. Morele.net wydaje się być faworytem dzisiejszego pojedynku, ale wszystko zweryfikuje parkiet.
Electrolux zagrał ostatnio dwa różne sety. W pierwszym dał rywalowi zdobyć tylko 9 punktów! A po zmianie stron w końcówce wygrał na przewagi (26:24). Jeśli zespół Marty Janas-Herman chce pokonać 4F, musi zagrać dwa sety na podobnym, niezłym poziomie. Rozluźnienie z pewnością wykorzysta 4F, który wraca do SBL, ale cały czas czeka na pierwsze punkty.
Mecz IP GBSC - Epam został przeniesiony na 11.12, g. 22.
Nasze typy:
4F – Electrolux 2
Prisjakt – Aon 2
COMARCH – Nordic 1
morele.net – Capita 1