I LIGA
Cisco – Morele.net
Lider pewnym krokiem zmierza po historyczne mistrzostwo w swoim debiutanckim sezonie! Cisco ma przewagę dwóch punktów nad drugim zespołem i wszystko wskazuje na to, że kwestię ,,majstra’’ rozstrzygnie bezpośrednie starcie z COMARCH. Nie wydaje nam się też, aby Dominik Dyrcz i spółka mieli większe problemy z pokonaniem przedostatniej ekipy w I Lidze – morele.net, która w poprzedniej kolejce przegrała z ALIOR Bankiem, nie zdobywając nawet seta.
NASZ TYP: 1
ALIOR Bank – Electrolux
,,Bankowcy’’ pokonując morele.net sprawiło sobie miłą niespodziankę. Tym bardziej, że w składzie tego dnia zabrakło ich czołowego zawodnika – Darka Miki. Przed nimi zdecydowanie bardziej wymagający rywal – Electrolux. Marta Janas-Herman i spółka walczą o zakończenie sezonu w strefie medalowej i mają na to ogromne szanse. ,,Granatowi’’ nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów, na co tylko czeka Aon.
NASZ TYP: 2
State Street – Nordic Semiconductor
Zespół w biało-niebieskich strojach rozegra tego dnia dwa mecze. Najpierw sprawdzi formę Nordic Semiconductor, a później zagra z rywalem do podium – Elextroluxem. Ich pierwszy rywal zajmuje ostatnie miejsce, mając na swoim koncie tylko dwa oczka. Każde inny wynik, niż wygrana State’a będzie sporą niespodzianką. Na zespół Łukasza Dudy trzeba jednak uważać, bo już nie raz pokazał, że potrafi walczyć z każdym rywalem.
NASZ TYP: 1
Ericsson – Aon
Aon tydzień temu potwierdził swoje medalowe aspiracje. Utytułowany rywal, jakim niewątpliwie jest Biprotech, nie miał zbyt wiele do powiedzenia i przegrał gładko, w dwóch setach. Sporym zaskoczeniem jest fakt, że w drugiej części Paweł Pajączkowski i spółka zdobyli tylko 13 punktów! Taka sytuacja już dawno im się nie zdarzyła, o ile w ogóle miała miejsce. Aon dopisał do swojego konta komplet oczek i z dodatkową motywacją przystąpi do starcia z Ericssonem, w którym jest zdecydowanym faworytem.
NASZ TYP: 2
State Street – Electrolux
Dla jednych i drugich będzie to prawdziwy egzamin. State traci do Electroluxa trzy punkty i jeśli chce się liczyć w walce o medale, dzisiaj musi wygrać bez straty punktów. Porażka teoretycznie przekreśli szanse State Street na to, aby świętować miejsce na podium podczas finałowej gali! Stawka tego meczu jest ogromna. Który zespół lepiej wytrzyma tę próbę nerwów? Wiele zależeć będzie od liczebności zespołów, a z tym ostatnio różnie bywa.
NASZ TYP: 1
Biprotech – COMARCH
Wysoka porażka Biprotechu z Aon-em była sporą niespodzianką ,,in minus’’. Wicemistrz poprzedniej edycji ma już iluzoryczne szanse na podium. Paweł Pajączkowski i spółka tracą do trzeciego Electroluxa już pięć punktów, a do końca bieżącej kampanii pozostały już tylko trzy mecze! Na dodatek dzisiaj Biprotech czeka arcytrudne zadanie – mecz z COMARCH, który za cel stawia sobie wygraną bez straty seta, aby być jeszcze w walce o mistrzostwo. Liczebniejsza kadra, równiejsza forma i pozycja w tabeli – wszystko przemawia za wiceliderem. Zobaczymy, czy Biprtoech będzie w stanie sprawić niespodziankę i nieco poprawić swoją sytuację.
NASZ TYP: 2
II LIGA
Selvita – EPAM
W starciu dwóch ekip w niebieskich strojach faworytem wydaje się być Selvita, która wciąż pozostaje w walce o mistrzostwo II Ligi. Marcin Nowogródzki i spółka tracą do liderującej Capity tylko punkt! Na jakąkolwiek stratę punktów Selvity czyha IAG GBS (taka sama ilość oczek – 13). EPAM plasuje się w dolnej części tabeli, a ostatnio po nie najlepszym meczu przegrał 0:2 z Shell’em. Porażka, jak również jej rozmiary są sporym zaskoczeniem. Zobaczymy, jak EPAM zareaguje na te wydarzenia i czy będzie w stanie stoczyć dzisiaj wyrównaną walkę.
NASZ TYP: 1
IAG GBS – Prisjakt
Do fazy finałowej IAG przystępował z pierwszego miejsca. Początek drugiej części sezonu i nie najlepsze wyniki, sprawiły, że Łukasz Bednarski i spółka spadli na trzecią lokatę, ale wciąż mają kilkupunktową przewagę nad grupą pościgową i są w grze o medale. Przed ,,Czarnymi’’ wydaje się łatwe zadanie – starcie z ostatnim w tabeli Prisjaktem, który wyraźnie odstaje od całej drugoligowej stawki. Każdy inny wynik, niż wygrana 2:0 IAG GBS będzie sporą niespodzianką, co by nie powiedzieć nawet sensacją.
HAYS – Capita
Cztery zwycięstwa z rzędu i spory awans w ligowej tabeli! Tak wygląda sytuacja debiutującej w Siatkarskiej Biznes Lidze firmy HAYS. ,,Niebiescy’’ pozytywnie zaskoczyli i ciągle mają szanse na medale! Przed Adrianną Sosnowską i jej ekipą prawdziwy test – mecz z liderem. Wynik tego starcia da nam odpowiedź, o co w tym sezonie może powalczyć HAYS. Zadanie nie będzie proste, tym bardziej, że po raz pierwszy w składzie zabraknie Matteo Cazzulaniego, ich etatowego libero. Dzisiaj przydałyby się jego ofiarne interwencje po licznych atakach Jacka Fedorczaka i reszty.
NASZ TYP: 2
Menard – IP GBSC
Walkower z Prisjaktem, a tydzień później wygrana z 4F bez straty seta sprawiły, że Menard zajmuje zaskakująco wysoką lokatę! Piotr Surma i spółka plasują się tuż za podium i nie rezygnują z walki o pierwszą trójkę, co na pewno jest sporą niespodzianką. Przed ,,Niebieskimi’’ pojedynek z IP GBSC, który do tej pory zgromadził tyle samo punktów, co Menard. W ostatniej kolejce przegrał 0:2 z HAYS i będzie chciał poprawić sobie humory, rozpoczynając kolejny tydzień od wygranej.
NASZ TYP: 1
SHELL – 4F
Wydawać by się mogło, że obecność w składzie 4F utytułowanej dwójki: Julia Barbaszewska, Kamil Ślusarczyk, która razem z INTERIĄ wywalczyła mistrzostwo I Ligi w poprzedniej edycji, znacząco odmieni grę ,,Czerwonych’’. Ostatnie wydarzenia nie potwierdziły naszych przewidywań. Co więcej, 4F przegrało z Menardem (0:2) i mocno utrudniło sobie walkę o podium. Przed 4F konfrontacja z Shell’em, który tydzień temu zwyciężył bez straty seta z EPAMEM i będzie chciał pójść za ciosem, aby awansować w ligowym zestawieniu. Pomóc w tym ma holenderska rakieta – Zijp Derk.
NASZ TYP: 1