I LIGA
Dassault Systemes – Schibsted 0:2 (18:25, 22:25)
Skończyli z przytupem!
Schibsted, aby wywalczyć wicemistrzostwo potrzebował w ostatnich dwóch meczach zdobyć minimum pięć punktów. Ekipa Patrycji Zaremby w bardzo silnym składzie przystąpiła do arcytrudnego starcia, jakim niewątpliwie było starcie z mistrzem – Dassault Systemes. Ten po raz pierwszy w tej edycji musiał radzić sobie bez Marcina Borkowskiego. Wysoka dyspozycja Konrada Sowuli, wspieranego przed Damiana Tkaczyka była sporym problemem dla „Niebieskich”, którzy w pierwszym secie przegrali do 18, a w drugim, mimo prowadzenia 16:12, ulegli 22:25 i w całym spotkaniu 0:2.
Schibsted – morele.net 2:1 (25:18, 25:27, 15:8)
Postawili się
Po wygranej z Dassault Systemes spodziewaliśmy się, że Schibsted „przejedzie się” po morele.net i gracze w różowych koszulkach szybko wrócą do domów. Tymczasem po wygraniu pierwszego seta (25:18), w drugim team Patrycji Zaremby miał już spore problemy i nie potrafił zatrzymać ataków Adriana Górnika, czy Michała Witczaka ze środka! Dość niespodziewanie byliśmy świadkami tie-breaku, w którym Schibsted, zdając sobie sprawę z tego, że do pełni szczęścia potrzebuje jeszcze seta, nie dał najmniejszych szans „Czarno-czerwonym” (15:8). Srebro wywalczone, a morele.net kończy tę edycję na ostatniej, siódmej lokacie.
II LIGA
Debiutant lepszy od mistrza
Scanmed – Motorola Solutions 0:2 (23:25, 21:25)
Gracze Motoroli Solutions zrobili to, co wydawało się naprawdę trudne do zrealizowania. Debiutant zagrał z bardzo wysoką skutecznością w ataku, świetnie w przyjęciu, dorzucając małe co nie co z zagrywki. Efekt? Wygrana z mistrzem bez straty seta! Gracze Maćka Palczewskiego zgarniają komplet punktów i na samym finiszu wskakują na miejsce tuż za podium, wywalczając w swoim pierwsze sezonie całkiem niezłą lokatę. Scanmed po zapewnieniu sobie mistrzostwa lekko obniżył loty, czego dowodem są dwie porażki z rzędu.
Sabre – Nordic Semiconductor 2:1 (26:28, 25:18, 15:11)
Zwycięskie zakończenie, ale z problemami
Pewne brązowego medalu Sabre miało sporo problemów z pokonaniem Nordic Semiconductor. Najlepiej obrazuje to pierwszy set, wygrany przez „Niebieskich” na przewagi (28:26). Sporo zamieszania, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, robił Łukasz Duda. Po zmianie stron „Biało-czerwoni” zagrali dużo lepiej w przyjęciu i poprawili skuteczność ataku. Ze środka punktował Grzesiek Błasiak, a na skrzydłach swoją cegiełkę dorzucali Janusz Wojdyła i Sławek Tokarski. W tie-breaku więcej sił zachował Sabre i to team Ani Postrożny mógł cieszyć się ze zwycięstwa (15:11) i całego spotkania 2:1. Nordic Semiconductor kończy sezon na szóstym miejscu, a Sabre z brązowym medalem.