Zapowiedź 5. kolejki fazy zasadniczej sezonu wiosna-lato 2017
Grupa I
Capita rozpoczęła sezon w wysokiego ,,C’’ i w dotychczasowych spotkaniach straciła tylko seta. Teraz przed ,,Granatowymi’’ starcie z nowym teamem – ABB, który radzi sobie całkiem dobrze (2 wygrane, 1 porażka). Faworytem wydaje się być lider Grupy I, który ma w składzie kilku naprawdę doświadczonych zawodników, jak choćby Jacka Fedorczaka, Pawła Piwowarczyka, czy Aleksandrę Wajdę. To trio w dobrej dyspozycji może być kluczem do historycznego mistrzostwa, co na pewno jest z tyłu głowy pracowników Capity.
Taki sam cel przyświeca zapewne obrońcy mistrzowskiego tytułu. INTERIA.PL dzisiejszego wieczoru sprawdzi formę Donimirskiego Pałacu Pugetów, który póki co gra ,,w kratkę’’ i nie może być do końca zadowolony ze swojej postawy. ,,Redaktorzy’’ rozegrali 3 mecze, oba wygrali i tylko w jednym, dość niespodziewanie stracili seta. Wszystkie statystyki są na korzyść obrońcy mistrzowskiego tytułu, ale ,,Czarni’’ zawsze zostawiają serce na parkiecie i tanio skóry nie sprzedadzą, a to zapowiada ciekawy pojedynek.
Tylko jedno spotkanie do tej pory rozegrał Przybylski DV-BOX i zakończyło się ono porażką ,,żółto-niebieskich’’. Teraz ekipa Tomasza Przybylskiego, zregenerowana po wyjeździe firmowym, wraca do siatkarskiej rywalizacji i na dzień dobry zmierzy się z sąsiadem z tabeli – Prisjaktem. Debiutanci przegrali wszystkie cztery mecze, ale dwa z nich dopiero po trzecim secie. Jak będzie tym razem? Która drużyna będzie mogła cieszyć się z pierwszej wygranej? Odpowiedź poznamy już niebawem.
W fazie zasadniczej, w grupie I znalazł się także State Street, który o poprzednim sezonie chciałby jak najszybciej zapomnieć, a tego sportowego kaca można wyleczyć powrotem na biznesligowe ,,pudło’’. Patrząc na ostatnie wyniki, może być o to ciężko. Tydzień temu State przegrał po trzysetowym boju z Selvitą, co było sporym zaskoczeniem. ,,Biało-niebiescy’’ będą robić wszystko, aby z Menardem zaprezentować się o niebo lepiej i wrócić na zwycięską ścieżkę.
Sprawcy jednej z największych niespodzianek minionego tygodnia, czyli siatkarki i siatkarze Selvity tym razem sprawdzą formę dnia IP GBSC Kraków, który póki co plasuje się tuż za grupą premiowaną awansem do I ligi. ,,Zieloni’’ mają w swoim składzie kilku zawodników, którzy w przeszłości zajmowali się siatkówką profesjonalnie i w każdym pojedynku walczą zaciekle o punkty, a w obronie nie ma dla nich beznadziejnych piłek. Jeśli to potwierdzą dzisiaj, mogą z uśmiechem opuszczać halę Com-Com Zone.
Grupa II
Do grupy II, w miejsce zespołu 4F, który ostatecznie nie przystąpił do rozgrywek, wskoczył Four Music Club, który już w Siatkarskiej Biznes Lidze występował. W pierwszym meczu bez problemów uporał się z IAG GBS, a teraz ekipie Magdaleny Maślichy przyjdzie zmierzyć się z arcytrudnym przeciwnikiem – Biprotechem. Zawodnicy obu zespołów znają się z różnych siatkarskich rozgrywek, czy turniejów. Biprotech z jedenastoma punktami prowadzi w tabeli i nic nie wskazuje na to, aby po dzisiejszej kolejce to się zmieniło.
Na wpadkę lidera liczy zapewne COMARCH, sensacyjny brązowy medalista ubiegłego sezonu, który podejmować będzie Aon, sąsiada z tabeli. Oba teamy zgromadziły do tej pory po 9 punktów, a to zapowiada nam spore emocję i zaciętą walkę do ostatniego punktu. Aon przed sezonem poczynił kilka roszad kadrowych. W ich składzie zobaczyć możemy byłych zawodników State Street’a, co od razu przełożyło się na osiągane rezultaty. Zobaczymy, jak ,,Czerwoni’’ ze swoimi liderami poradzą sobie z COMARCH-em.
Ciekawie zapowiada się potyczka Heinekena z BWI Group. Jedni i drudzy znają doskonale słabe i mocne strony rywala. Lepiej w tym sezonie poczyna sobie ekipa w czarnych strojach, która plasuje się tuż za pierwszą trójką. BWI, co jest sporą niespodzianką, fatalnie rozpoczęło sezon wiosna-lato 2017. Trzy porażki i tylko jeden wygrany set to wynik zdecydowanie poniżej umiejętności i oczekiwań ,,Niebieskich’’. Teraz może być już tylko lepiej.
Na pierwszą wygraną, a także zdobycie pierwszych punktów czeka zespół morele.net. W najbliższej kolejce to zadanie nie będzie wcale łatwe, bowiem ich przeciwnikiem będzie Ericsson, który ma pierwszoligowe aspiracje. Zespół Michała Kisiela-Dorohinickiego jest faworytem w tej parze, ale musi to udowodnić na parkiecie. W innym przypadku, ich sytuacja może się mocno skomplikować.
Po sezonie przerwy do rozgrywek wrócił Electrolux. Teraz zespół Marty Janas-Herman podejmować będzie IAG GBS. ,,Czarni’’ mają na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo z ostatnią w tabeli drużyną morele.net. Faworytem wydaje się być piąty zespół grupy II, który walczy o I ligę i jeśli chce ten cel osiągnąć, takie spotkania, jak to dzisiejsze z IAG GBS-em, musi po prostu wygrywać, najlepiej bez straty seta.
Wszystkich sympatyków siatkówki zapraszamy do hali Com-Com Zone (ul. Ptaszyckiego 6), gdzie o godz. 19 wystartuje już 5. kolejka fazy zasadniczej sezonu wiosna-lato 2017. Emocje i dobra zabawa gwarantowana. Przyjdźcie i gorącym dopingiem wesprzyjcie swoich kolegów z pracy.
