CallPage bez gola

Extraklasa

 

JR Holding – DIAMOND 7:3

Lider zrobił swoje

Pewne zwycięstwo w meczu ósmej kolejki odnotował JR Holding. Takiego obrotu spraw nie zapowiadał sam początek, kiedy to DIAMOND wyszedł na skromne prowadzenie za sprawą Grzegorza Chlebdy. Kolejne minuty to jednak popis gry teamu Jakuba Skuchy.  Świetnie zaprezentowali się Jakub Wojtaczka (bramka i trzy asysty) i Paweł Tryka (dwa gole i jedno kluczowe podanie). Dodając do tego wyborną postawę w defensywie jasnym stało się, że to JR Holding dopiszę pełną pulę i pozostanie samodzielnym liderem tabeli.

Brotherm – MooMoo Restaurants 2:1

Ciekawiej po przerwie

Długo czekaliśmy na pierwsze trafienie w meczu dwóch doświadczonych zespołów. Dopiero w 27 minucie futbolówkę do siatki skierował niezawodny Damian Świątek. Z takim obrotem spraw nie zamierzało pogodzić się MooMoo Restaurants, a wyrównujący gol Jakuba Wąsika zapowiadał emocjonujące widowisko. Końcówka to jednak popis gry Marcina Gzyla, który pokonując Macieja Fatygę zapewnił swojej ekipie bezcenne trzy punkty i miejsce na upragnionym podium. Oby tak dalej!

Korporaci – CRAFT PARTNER 5:3

Wracają do gry!

Od sporego falstartu środową potyczkę rozpoczęli Korporaci. Gdy team Jacka Tympalskiego po 15 minutach za sprawą Kacpra Orłowskiego i Mateusza Króla przegrywał 0:2 wydawało się, że opuści obiekt przy Dekerta z zerowym dorobkiem. Sprawy w swoje ręce wziął jednak niezawodny ofensywny duet – Marcin Makuch i Sławomir Zeszczuk. Obaj zawodnicy zdobyli po dwa gole „dorzucając” do tego bezcenne asysty. Tym samym „Czerwoni” odmieniają losy zmagań i wracają do walki o utrzymanie w Extraklasie!

Estate Zina – Bar Mateo 6:5

Dwie różne połowy

Sporo emocji dostarczyło spotkanie rozpędzonego Baru Mateo z beniaminkiem. To właśnie niżej notowana Estate Zina wyszła na szybkie prowadzenie za sprawą Jakuba Janura, jednak jeszcze w pierwszej odsłonie cios ten zripostowali Jakub Dziedzic i dwukrotnie Krzysztof Koselak. Po zmianie stron team Jurij Ziniaka nie tylko wyrównał, ale i po pewnie egzekwowanym rzucie karnym przez Norberta Jaszczaka prowadził 4:3. Sam Jaszczak nie zwolnił tempa, a do siatki trafił również Jakub Ryś. Tym samym zawodnicy w czarnych strojach dopisują trzy punkty i oddalają się od strefy spadkowej.

Decathlon Kraków – RMF MAXX 2:10

Strzelanina!

Fenomenalnie w pierwszej połowie środowej potyczki zaprezentował się RMF MAXX. „Radiowcy” zbudowali sobie ogromną przewagę, strzelając aż 5 bramek. Kapitalnie spisywali się Sebastian Stachel, który pokonał golkipera rywali czterokrotnie, jak i Maciej Ziólek (gol i cztery asysty). Po zmianie stron dla Decathlon Kraków honorowo trafili Mateusz Radwański i Kamil Gawlik, a wykończenia te dają nadzieję, że beniaminek w przyszłą środę opuści strefę spadkową!

 

III LIGA C

 

CallPage – Herbalife 0:7

Niespodzianka

Do sporej niespodzianki w meczu rozpoczynającym 8. kolejkę. Murowany faworyt, jakim niewątpliwie był CallPage sensacyjnie uległ Herbalife! Co więcej team Bogdana Tyskiego nie zdobył nawet gola, a stracił ich aż siedem! Prym na murawie wiódł Marwan Abdalfadeel. Egipcjanin miał udział przy sześciu z siedmiu bramek Herbalife. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, dorzucając cztery asysty. „Biało-czarni” próbowali przełamać strzelecki impas, ale ani razu nie znaleźli sposobu na pokonanie golkipera Herbalife.

PRO-BAU System – Blachdeker 4:2

Hit dla PRO-BAU System

Pro-Bau System jest w dobrych rękach! Kolejny świetny mecz między słupkami rozegrał Sławek Barasz, który wczoraj tylko dwa razy wyciągał piłkę z siatki, po strzałach Dawida Węgrzyna i Michała Kołodziejczyka. Skutecznością pod drugą bramką błysnął Piotrek Skrzypek, który skompletował hat-tricka i poprowadził „Szarych” do wygranej w hicie 8. kolejki! Cegiełkę do wygranej dołożył jeszcze Oleh Polishchuk. PRO-BAU System z kompletem punktów prowadzi i robi kolejny krok w stronę wymarzonego awansu do II ligi.

Ziko – TTEC 7:1

Przełamanie

Bez bramkarza musiał radzić sobie TTEC. Problemy rywala skrzętnie wykorzystało Ziko, które już w dziesiątej sekundzie za sprawą Sebastiana Bednarczyka objęło prowadzenie. Przy stanie 0:2, gola kontaktowego zdobył Andor, ale po zmianie stron dzielili i rządzili „Czerwoni”! Hat-tricka skompletował kapitan, dublet ustrzelił Paweł Wójtowicz. Była to dopiero pierwsza wygrana Ziko w tym sezonie! Przed tym starciem team w czerwonych koszulkach nie miał jeszcze nawet punktu.

Epam – The Marine Iguana 5:2

Zmniejszył rozmiary porażki

Pierwszy raz w tym sezonie wygrało nie tylko Ziko, ale także i Epam. „Niebieskim” w poprzednich kolejkach brakowało szczęścia, ale też i skuteczności. W pojedynku z The Marine Iguana te dwa czynniki już ich nie zawiodły. Do przerwy Epam wypracował sobie trzybramkową przewagę, a w drugiej części meczu dorzucił kolejne dwa trafienia. Dopiero przy stanie 0:5 honor przegranych uratował Alex Hlushchenko, który zmniejszył rozmiary porażki.


III LIGA E

 

KRK Lions – DBS 8:0

Czyste konto


Po ubiegłotygodniowym remisie (3:3 z Pratt&Whitney) na zwycięską ścieżkę wraca KRK Lions. „Biało-czarni” gładko pokonują DBS, strzelając osiem bramek i zachowując „czyste konto”. Wicelidera III Ligi E do wygranej poprowadziło trio Martin Nijboer – Gido Smid i Yamil Tapia. Cegiełkę do okazałego zwycięstwa dorzucił jeszcze Jorge Orozco. DBS mimo usilnych starań ani razu nie przełamał linii defensywnej KRK Lions.

 

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie