Co słychać w I Lidze A?
Zgarną wszystko?
Po spadku z Extraklasy właściwe wnioski wysnuł Sław-Mont. Team Sławomira Barasza gra miły dla oka futbol, który pozwolił zbudować sporą przewagę. Sprawa mogłaby być już bardziej komfortowa, jednak „Seledynowi” ulegli w ostatniej kolejce 5:3 MPEC. Mimo tego trzy „oczka” zapasu, jak i dość „przyjemny” terminarz (potyczki z będącymi w strefie spadkowej FREE NOW i FORMAT plus bój z iCar’em) pozwala wierzyć w zgarnięcie złotych medali. Absolutnie jednak faworyt nie zamierza poprzestawać na tym. Ma bowiem w swoich szeregach Krzysztofa Maja. Snajper ten prowadzi zarówno w klasyfikacji strzelców jak i asystentów, a spora liczba tytułów gracza meczu pozwala mu wierzyć, że zgarnie nagrodę dla MVP. Czy o swoją statuetkę ambitnie powalczy również broniący dostępu do bramki kapitan?
Prezes zmotywował!
Dwa różne oblicza miał sezon w wykonaniu MooMoo Restaurant. Doświadczony zespół Piotra Chamerlińskiego po premierowych trzech kolejkach zdobył zaledwie dwa „oczka” i przez wielu typowany był do walki o utrzymanie. Wtedy na obiekcie przy ulicy Dekerta pojawił się właściciel firmy – Marcin Mierniczek, którego obecność zmotywowała „Czarnych” do wybornej gry. Triumf 4:0 nad TESCO, a potem 15 z 18 możliwych punktów sprawiło, że były Extraklasowicz pozostaje teraz w walce o medale. Czy po przerwie „wskoczy” na upragnione podium?
https://www.youtube.com/watch?v=AKDI5zil3QA – rozmowa z Marcinem Mierniczkiem
Zbyt późny zryw?
Kiedy w debiutanckim meczu beniaminków FREE NOW pokonało 4:2 Dedax wydawało się, że to ekipa Kamila Beniowskiego udanie powalczy o utrzymanie. „Taksówkarze” są już jednak pewni spadku na trzeci szczebel rozgrywkowy, a minimalne szansę na pozostanie w I Lidze ma jeszcze team Dariusza Dębosza. Sytuacja byłaby pewnie zgoła odmienna, jednak „Seledynowi” przegrali siedem pierwszych kolejek. Ostatnie wygrane nad JR Holding i FORMATem pokazały, że pomimo falstartu Dedax nie zamierza składać broni. I chociaż szansę, by „wskoczyć” na szóste miejsce są wręcz matematyczne, to za zaciekłą walkę doświadczonej ekipie należą się spore brawa!
Po 15 kolejkach:
Na podium: Sław-Mont, MPEC, CB Aluminium
W strefie spadkowej: TESCO, Format, Dedax, FREE NOW*
Najwięcej zwycięstw: Sław-Mont (10)
Najmniej wygranych: FREE NOW (2)
Królowie remisów: MooMoo Restaurant (3)
Żelazna defensywa: MooMoo Restaurant (36 – 2,4 straconego gola na mecz)
Bezlitośni w ataku: Sław-Mont (83 – 5,53 strzelonej bramki na spotkanie)
Czyste konta (nie są wliczane walkowery): MPEC - 3
Najwięcej bramek: Krzysztof Maj (Sław-Mont) - 37
Najwięcej asyst: Krzysztof Maj (Sław-Mont) – 13
Najwięcej MVP: Krzysztof Maj (Sław-Mont) - 7
*- drużyna która już spadła
Był taki mecz:
W I Lidze A kolejny raz los skojarzył ze sobą doświadczone TESCO i iCar. Była to siódma i ósma bezpośrednia batalia dwóch dobrze sobie znanych ekip. Co ciekawe, pierwsza odbyła się … 3 stycznia … 2012 roku! Dotychczasowy bilans to pięć zwycięstw zespołu Łukasza Czeluśniaka i trzy triumfy „Taksówkarzy”. Dziś zachęcamy do obejrzenia skrótu z 14 listopada 2016 roku. Data nie jest przypadkowa, bowiem to pierwszy dzień ligowych zmagań na obiekcie przy ulicy Dekerta. Inauguracja padła łupem teamu Dariusza Czerwca, który pokonał „Biało-Niebieskich” 4:2. Zobaczcie sami - niby 4,5 roku minęło, a ile znanych twarzy! :)
https://www.youtube.com/watch?v=9nMNNj5IMa4 – iCar vs. TESCO 14.11.2016