I Liga B
OdszkodowaniawKrakowie.pl – Sabre 5:2
Zrobił różnicę
Dwa różne oblicza miało spotkanie sąsiadów z ligowej klasyfikacji. W pierwszej połowie to Sabre dwukrotnie wychodziło na skromne prowadzenie, jednak zarówno cios Jose Carballo spotkał się z ripostą Tomasza Wolaka, jak i na celne wykończenie Martina Jonesa odpowiedział Marcin Kluska. Po przerwie graczem potyczki bezapelacyjnie został Hubert Urbański. Zawodnik ten nie tylko skompletował klasycznego hattricka, ale i zapewnił Adamowi Rogali i spółce bezcenne trzy punkty. Tym samym OdszkodowaniawKrakowie.pl za tydzień powalczą w bezpośrednim starciu z Baukrane o srebrne medale!
II Liga D
IG Group – AMARA 0:3
Wypunktowali w końcówce
Długo czekaliśmy na bramki w meczu dwóch doświadczonych zespołów. Pierwsze pół godziny nie przyniosło zmiany wyniku, a górą pozostawali dobrze dysponowani Tomasz Malinowski i Piotr Banasik. To właśnie po błędzie tego drugiego strzelecki impas przerwał wreszcie Jakub Wiatrowski. AMARA nie zamierzała zwalniać tempa i szybko poszła za ciosem. Indywidualne wykończenia Jana Wszołka i Marcina Bąbały sprawiły, że gracze w biało-fioletowych strojach odnoszą dziesiąty triumf. Aby znaleźć się na najniższym stopniu podium AMARA musi jednak nie tylko pokonać ICEO, ale i liczyć na potknięcie ProEko. Emocje gwarantowane!
Evolt – Nokia 5:11
Zostają w grze!
Tylko zwycięstwo pozwalało pozostać w grze o utrzymanie firmie Nokia. „Granatowi” od początku zdawali sobie sprawę z ciężaru gatunkowego tej potyczki i raz po raz nękali pole karne przeciwnika. Spora w tym zasługa ofensywnego duetu – Łukasza Pazdalskiego i Bernarda Pigana. Pierwszy zdobył tego dnia pięć bramek, drugi zaś skompletował hattricka. Pomimo sporych strat w defensywie kolejne dwa gole do swojego dorobku w szeregach pokonanych „dorzucił” walczący o koronę króla strzelców Adrian Goliński. Wynik ten sprawia, że walka o utrzymanie na trzecim szczeblu rozgrywkowym zapowiada się szalenie ciekawie!
ProEko - Decathon Kraków 15:2
Strzelecki festiwal
Swoje w czwartkowy wieczór zrobiło ProEko. Będący na podium team Pawła Latały nie dał większych szans firmie PRESCIENT, strzelając przy tym aż 15 bramek. Kapitalnie współpracował duet Grzegorz Grzesiak – Marek Rapacz. Zawodnicy Ci raz po raz stwarzali ofensywne sytuację, wymieniając się między sobą golami i asystami. W samej końcówce swoje zrobił również Krzysztof Chlebda, a jego piękny lob nad bezradnym golkiperem przeciwników znajdzie miejsce w podsumowaniu tygodnia. Tym samym ProEko w pełni zasłużenie dopisuję trzy punkty i z pozycji faworyta wyczekuję zamykającego zmagania trudnego boju z Nokią.
SPAW-TOR - Decathlon Kraków 3:6
Zmiana lidera!
Sporo emocji dostarczyło hitowe starcie zamykające 17 kolejkę. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 2:2, a dwukrotnie na skromne prowadzenie wychodził w niej Decathlon Kraków. O ile jeszcze ciosy te spotkały się z ripostą firmy SPAW-TOR, o tyle po przerwie to już „Biało-Niebiescy” skrupulatnie powiększali swoją przewagę. Hattricka skompletował dobrze dysponowany Łukasz Radomski, a wysoką formę potwierdzili Piotr Miłek i Mateusz Radwański. Tym samym Decathlon Kraków zdobywa bezcenne punkty i za sprawą lepszego bilansu potyczek bezpośrednich zostaję nowym liderem II Ligi D!
III Liga C
Smay – Avalon 1:4
Wygrana na wagę podium!
Swoje w 17 kolejce zrobił Avalon. „Żółci” dość pewnie pokonali Smay, pomimo, że do przerwy prowadzili zaledwie 1:0 po golu Vitalii Pryshlyaka. Po zmianie stron zaliczkę powiększył Artem Derevianko. W samej końcówce nadzieję na chociażby remis przywrócił jeszcze z rzutu karnego Grzegorz Armatys, jednak spotkało się to z bezlitosną ripostą gracza potyczki – Pryshlyaka. Tym samym Volodymyr Kechmar i spółka odnoszą dziesiąty triumf i zapewniają sobie miejsce na upragnionym podium. Gratulujemy!
FC Petarda Wieliczka – Andea 3:1
Emocje do ostatnich sekund
Nie zawiodło spotkanie dwóch marzących o podium zespołów. Pierwsza połowa zakończyła się remisem, a na bramkę Marcina Stachury szybko odpowiedział Tomasz Pachla. Po zmianie stron długo nie oglądaliśmy goli, a świetnie między słupkami spisywali się golkiperowie obu ekip. Na szczególne słowa uznania zasługuje bramkarz FC Petardy Wieliczka Bogdan Peniak, który w pełni zasłużył na tytuł MVP czwartkowej potyczki. Końcówka to popis gry teamu Artura Turka, a dwa bezbłędne wykończenia sprawiają, że Andea marzenia o medalach musi odłożyć o przynajmniej pół roku.
Avanade – Grand Parade 2:5
Patryk Sadlak show!
Dobra seria Grand Parade trwa w najlepsze! „Granatowi” odnieśli trzeci kolejny triumf, pokonując tym razem Avanade. Spora w tym zasługa Patryka Sadlaka, który zdobył wszystkie pięć bramek i włączył się na dobre do walki o koronę króla strzelców. Oprócz niego na słowa uznania zasługuję wyborny asystent – Mariusz Jewiarz. Dla pokonanych trafiali Maciej Różycki i Bartosz Tupta. Nie odmieniło to jednak losów czwartkowych zmagań i sprawiło, że „Pomarańczowi” letnią edycję definitywnie zakończą na dziewiątym miejscu.
Grass Valley – CallPage 7:1
O krok od awansu
Nie było niespodzianki w meczu zamykającym 17 kolejkę. Wyżej notowane Grass Valley odniosło przekonujący triumf, już do przerwy budując sobie sporą przewagę. Pierwsze minuty należały do Dawida Górzańskiego, który dwukrotnie pokonał Piotra Skrzypka. W kolejnych akcjach błyszczał zaś Michał Ryś, który skompletował hattricka. W defensywie na pochwałę zasługuję dobrze dysponowany Fabio Dias (dwie asysty). W końcówce dla pokonanych honorowo trafił zaś Vasyl Fedoryshyn. Z pewnością Grass Valley ma o co grać w przyszłym tygodniu. Wygrana da bowiem srebrne medale, a o indywidualne statuetki walczą zaciekle Ryś i Dias.