I LIGA A
Limbud – MooMoo Restaurants 2:4
Lekki falstart
Wracający do I Ligi Limbud zaliczył lekki falstart. „Biało-zielonym” brakowało koncentracji, czego najlepszym dowodem jest pierwszy gol tego sezonu, kiedy to Paweł Markowski zaskoczył rywala błyskawicznym wykonaniem rzutu wolnego. Taki rezultat utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron MooMoo Restaurants dzięki duetowi Paweł Markowski – Kuba Wąsik wypracował sobie sporą przewagę. Dopiero po golu na 0:4 przebudził się Limbud, a budzikiem był Maciek Termanowski, który najpierw zdobył gola, a kilka minut później asystował przy trafieniu Łukasza Małajowicza. Na więcej nie pozwolił team Piotrka Chamerlińskiego, który edycję jesień-zima 21/22 zaczyna od wygranej.
Krakowscy Barmani – Angel Poland Group 2:3
Powinni zdobyć punkt
O trzeci awans z rzędu walczy Angel Poland Group. Team Mateusza Skrzyszowskiego po inauguracji jest w bardzo dobrych nastrojach. W starciu beniaminków o jednego gola lepsi okazali się gracze w niebieskich strojach. Zaczęli najgorzej jak mogli, bo już po czterdziestu pięciu sekundach przegrywali 0:1. Przed przerwą wyrównał Bartłomiej Kostecki, a w drugiej części meczu APG za sprawą gola Matuesza Skrzyszowskiego odrobił straty z nawiązką! Kiedy Bartek zadał trzeci cios, wydawało się, że Krakowscy Barmani pogodzili się już z porażką! Nic bardziej mylnego! Kontakt złapał Paweł Migała a wyrównać powinni albo Sebastian Daczka (nie trafił karnego), albo Przemek Dygas, który przy dobitce z najbliższej odległości huknął w poprzeczkę!
Meblomix&Mazur Truck Serwis – ORLEN OIL 3:0
Pierwszy mały kroczek
ORLEN OIL przyzwyczaił nas do twardej i skutecznej gry obronnej i tego, że często gra na „zero z tyłu”. Tym razem takim osiągnięciem może pochwalić się oponent – Meblomix&Mazur Truck Serwis, który dzięki hat-trickowi Damiana Klimka odnosi zwycięstwo na inaugurację sezonu jesień-zima 21/22. „Czarni” mimo usilnych starań nie byli w stanie pokonać Kuby Berety, który zachował koncentrację od pierwszego do ostatniego gwizdka arbitra. Team Rafała Berety, jeśli tylko dopisze skład i zdrowie, może w tym sezonie powalczyć o upragniony awans do Extraklasy. Pierwszy mały kroczek już został wykonany.
CB Aluminium – Sun Hunter 4:3
Setny mecz kapitana
Podwójne powody do radości po zakończonym meczu miał Zbigniew Marek. Kapitan CB Aluminium swój setny mecz w Biznes Lidze uczcił wygraną z Sun Hunter (4:3). Po pierwszej połowie i prowadzeniu „Pomarańczowych” 2:0 (gole Kacpra Pasia i Patryka Zająca) nic nie zwiastowało fajerwerków dla CB. O wygranej bardziej doświadczonego zespołu przesądziło ostatnie pięć minut, w których to do siatki drogę znajdowali Tomek Pakosz i Cesc Neve, W końcówce rozmiary porażki zmniejszył Kacper Paś. Zbigniew Marek i spółka chcą zatrzeć plamę z poprzedniego sezonu i w tym powalczyć o coś więcej, niż utrzymanie.
Jacobs – Rigor Mortis 2:2
Remis nikogo nie zadowala
Lepiej tę konfrontację zaczął Jacobs, który po pięciu minutach i bramce Kamila Skórzyńskiego objął prowadzenie i mimo kilku dogodnych okazji Rigoru, dowiózł je do końca pierwszej połowy. W drugiej „Bordowi” wzięli się w garść! Wyrównał Andrzej Kusak, a kilka akcji później swojego gola po dłuższej przerwie w grze w Biznes Lidze, zdobył Marcin Porada! Kiedy wydawało się, że Rigor utrzyma ten korzystny wynik do samego końca, punkt „Niebieskim” w 39. minucie zapewnił Tomek Olesiński. Podział „oczek” na inaugurację nie zadowala żadnej ze stron. Pierwszego zwycięstwa trzeba szukać już za tydzień.
II LIGA A
SSC Internazionale – Gravier 3:0
Uczcił jubileusz!
Fenomenalny start zimowego sezonu odnotowuje SSC Internazionale. „Granatowi” od początku zdominowali groźnego beniaminka, jednak aż do 20 minuty mieli ogromny problem z rozmontowaniem jego defensywy. Dobrze dysponowany Dawid Pałka skapitulował dopiero tuż przed przerwą, kiedy to futbolówkę do siatki skierował Nazar Mykhailynyn. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a swój wyborny występ uczcił Jacek Gabryś. Kapitan byłego I Ligowca w samej końcówce do asysty „dorzucił” gola na 3:0 i tym samym zaliczył swoje 100 trafienie w Biznes Lidze! Gratulujemy!
Consultronix – Coca-Cola 9:1
Świetny start beniaminka
Z olbrzymim animuszem kolejny sezon rozpoczął Consultronix. Beniaminek bezlitośnie wypunktował doświadczoną Coca-Colę, raz po raz nękając golkipera rywali. Na ogromne słowa uznania zasługuję Łukasz Perlik, który w poniedziałkowy wieczór skompletował hattricka. W ofensywnych poczynaniach wtórowali mu Kamil Tupaj (dwa gole i asysta) jak i Mateusz Galos (bramka i trzy kluczowe podania). Dla pokonanych w samej końcówce honorowo trafił Filip Sikora. Warto jednak odnotować, że zawodnik ten bezbłędnie minął całą defensywę przeciwnika zasługując w pełni na miejsce w podsumowaniu najlepszych zagrań tygodnia!
HSBC – DRABEST 2:11
Do trzech razy sztuka!
W najlepszy możliwy sposób za dwie porażki z poprzedniego sezonu zrewanżował się DRABEST. „Żółci” wysoko pokonali HSBC już do przerwy prowadząc 4:0. Kluczem do sukcesu okazała się wyborna skuteczność. Spora w tym zasługa dobrze dysponowanego trio – Jonasz Drewnicki, Marcin Szczurek, Kamil Majka. Pierwszy pokonał Thomasa Jurgenlohmanna czterokrotnie. Drugi w poniedziałkowy wieczór skompletował hattricka. Trzeci natomiast do dwóch bramek „dorzucił” cztery asysty i udowodnił, że tytuł najlepszego strzelca o szczebel niżej nie był dziełem przypadku. Po zmianie stron rozmiary przegranej zniwelowali Marek Kozera i Dominik Kamiński. Trafienia te chociaż trochę poprawiły boiskowe humory i dały nadzieję, że przeciwko firmie Dedax może być tylko lepiej!
Columbus – Dedax 0:6
Powtórka z rozrywki
Bardzo dobrze w meczach z Columbusem radzi sobie Dedax. „Seledynowi” w poprzednim sezonie wygrali oba spotkania, a teraz na inaugurację pokonali swojego przeciwnika nie tracąc przy tym nawet gola. W ofensywie świetnie współpracował duet – Piotr Bigosiński, Piotr Foryś. Pierwszy poniedziałkowy występ okrasił trzema trafieniami, a drugi zaś odnotował trzy asysty. W środku pola błyszczał Marek Kohut, który kolejny raz udowadnia swoją wyborną dyspozycję. Wszystko to w połączeniu zapewnić musiało Dariuszowi Dęboszowi i spółce komplet trzech punktów i miejsce w ścisłej czołówce II Ligi A. Oby tak dalej!
