KRAKSPORT EXTRAKLASA
Auto-Gum – FIDELTRONIK 1 : 5
Niespodzianka kolejki
Pierwszy mecz pomiędzy Auto-Gum a FIDELTRONIKIEM pokazał jak nieprzywidywalna jest piłka nożna. To czarni byli zdecydowanym faworytem, co prawda pierwsi stracili bramkę, ale zdawali się kontrolować grę. Zamknęli przeciwnika na jego połowie, a ten ponownie przeprowadził skuteczną kontrę i po rykoszecie było już 0:2. Początek drugiej połowy to koncert jeśli chodzi o grę Auto-Gum, nie przełożyło się to jednak na wynik. Czarni zdobyli bramkę, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 5:1. Dużą zasługę w zwycięstwie FIDELTRONIKA miał bramkarz biało- czerwonych
– Bartłomiej Walka, który skutecznie powstrzymywał ataki przeciwników.
Kraków Airport Taxi – Medicina/Bikershop/Platinium 2 : 4
Mecz, który mógł się podobać
Spotkanie pomiędzy Kraków Airport Taxi, a Medicina/ Bikershop/ Platinium zaczęła się od przemyślanych akcji tych drugich, z których jedna zakończyła się piękną bramką Tomasza Wolaka. To jego drużyna kreowała grę. Zdobyli drugą bramkę, natomiast taksówkarze grali z kontry i zdołali jeszcze przed przerwą zdobyć kontaktową bramkę. Druga połowa rozpoczęła się od szybkiej akcji KAT-a i bramki wyrównującej. Dalej to już grająca w tym meczu w żółtych znacznikach drużyna M/B/P wyprowadzała ładne ataki i zdobywała bramki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:4, a mecz zdecydowanie mógł się podobać.
Art-Gum/Mastercompo – Elektrownia Skawina 4 : 2
Zasłużone zwycięstwo
Ten mecz zapowiadał się na wyrównany pojedynek. Drużyna Art.-Gum/Mastercompo zaczęła od groźnych ataków i szybko objęła prowadzenie. Elektrownia grała raczej z kontry. Dwie z nich zakończyły się bramką i do przerwy to drużyna ze Skawiny prowadziła. W drugiej połowie fioletowi zaczęli grać oprócz tego, że ładnie to jeszcze skutecznie. Zdobywali bramki, a tuż prze końcowym gwizdkiem Kamil Frasik pięknym strzałem z głowy ustalił wynik spotkania na 4:2.
Hostel Deco – J&J Skotniki 4 : 0
Pierwsza wygrana czerwonych
Spotkanie pomiędzy Hostelem Deco a J&J Skotniki to pojedynek drużyn zamykających po czterech kolejkach tabele EKSTRAKLASY. Drużyna czerwonych dominowała od samego początku. Przeprowadzali składne akcje i już pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0. W drugiej części spotkania to niebiescy zaczęli zagrażać bramce przeciwników, ale nie zdołali pokonać Mirosława Gajoszka. Jeszcze w końcowej fazie meczu Hostel Deco przypieczętował swoje zwycięstwo czwartą bramką. Zdecydowane i zasłużone pierwsze zwycięstwo czerwonych w tej rundzie.
iCar – ERNST&YOUNG 5 : 3
Dużo bramek w ostatnim meczu V kolejki
Ostatni mecz V kolejki to pojedynek pomiędzy iCar-em, a drużyną ERNST&YOUND. Była to bardzo nerwowa i twarda walka. Mecz obfitował w zwroty akcji, ale to żółci strzelili więcej bramek i pomimo świetnej dyspozycji Michała Duraka, który ustrzelił dla czarnych hat-tricka to drużyna iCara-a zdobyła komplet punktów.
YESSPORT I LIGA A
Biesiada z ,,Hudym Smalcem'' - LORENZ 5:7
Tanio skory nie sprzedali
Starcie Dawida z Goliatem zakończyło się skromnym zwycięstwem ekipy LORENZ. Spisywana na pożarcie Biesiada z ,,Hudym Smalcem'' postawiła faworytowi wysoko poprzeczkę, niczym Australia wczoraj Holandii. LORENZ zaczął od szybkiego 2:0, ale przed przerwą ,,Biesiadnicy'' zdołali złapać kontakt. Starali się prostymi środkami przedostać w pole karne przeciwnika, ale czujni byli defensorzy LORENZA. Jak zwykle z przodu aktywny był Pawel Gawęcki, który w końcówce odniósł kontuzję. Cala drużyna, jak i on sam liczy, że nie będzie to groźny uraz.
A.S.A. - ProEko 4:10
Koncert Pacanowskiego
Nerwowy początek w wykonaniu ekip, brak pomysłu na grę nie wskazywał takiego przebiegu wydarzeń. Problemy jednych jak i drugich skończyły się po przełamaniu strzeleckiej niemocy. ProEko wyprowadzało zabójcze kontry, a A.S.A. starała się odpowiadać uderzeniami z dystansu. Prawdziwy popis strzelecki zafundował nam Mieszko Pacanowski, który aż siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców. Koncertowa gra ProEko i pewne zwycięstwo, a początek meczu taki niemrawy.
Bank BPH - Especto 8:4
Obnażyli wszystkie problemy
Especto do rywalizacji przystąpiło w sześciu zawodników. To od początku nie wróżyło niczego dobrego, tym bardziej, że ich przeciwnikami byli ,,Bankowcy''. Pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem Banku 5:1. Especto, mimo ze grało w osłabieniu, z huraoptymizmem rzuciło się do ataków, za co zostało skarcone przez Adama Grudnia i spółkę. W przerwie dotarł Adam Piskorz. Ożywił on nieco poczynania kolegów, sam zdobył piękną bramkę, ale to było zdecydowanie za mało, aby myśleć w ogóle o remisie, a nie mówiąc już nawet o zwycięstwie.
ALIOR Bank - RMF Maxxx 0:5 (walkower bez punktów ujemnych)
VSoft - State Street II
Determinacja została wynagrodzona
Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie, gdyż obie ekipy są bardzo blisko siebie w tabeli. Tak też i było. Świetnie w mecz wszedł State Street I, który szybko objął prowadzenie i nie oddal go już do końca pierwszej polowy. W drugiej VSoft wyrównał, ale nie ustrzegł się bledu. Niepewna interwencja Michała Chmielika po rzucie wolnym zakończyła się dla VSoftu strata gola. Ambicja, wola walki i determinacja ,,Żółtych'' sprawiła, że na kilka sekund przed końcem wyrównali stan meczu. Z przebiegu konfrontacji, remis jest jak najbardziej sprawiedliwy.