HCL Poland – Capita
Bardzo dobrze poprzedni czwartek wspominają oba zespoły. Zwycięstwo HCL Poland nad CMI pozwoliło „Niebieskim” nie tyko oddalić się od strefy spadkowej, ale i wskoczyć na najniższy stopień podium. Wygrana nad Sterling Outsourcing przybliżyła zaś bardzo poważnie Capitę do złotych medali. Jeśli drużyna Adama Bielskiego zainkasuję dziś pełną pule, zrobi poważny krok w kwestii awansu na drugi szczebel rozgrywkowy.
NASZ TYP: X2
Sterling Outsourcing – IP GBSC
Lekki kryzys dopadł Sterling Outsourcing. Zawodnicy w niebieskich koszulkach w trzech ostatnich meczach zdobyli zaledwie jedno „oczko”, tracąc tym samym pozycję lidera. Zbudowana na początku przewaga pozwala wciąż pozostać na podium, jednak kolejne wpadki mogą okazać się już opłakane w skutkach. O zgoła inne cele walczy IP GBSC. „Zieloni” pokonali w poprzedni czwartek 1:0 Nidec, dzięki czemu zbliżyli się do bezpiecznej lokaty. O podtrzymanie dobrej serii będzie jednak niesłychanie trudno.
NASZ TYP: 1X
TechnipFMC – Nidec
Zaledwie dwa punkty w czterech ostatnich meczach wywalczył Nidec. Skromny dorobek sprawił, że team Jakuba Plucińskiego znalazł się niebezpiecznie blisko strefy spadkowej. Zwyżkę formy odnotowuje zaś TechnipFMC. „Fioletowi” oprócz triumfu nad Sterling Outsourcing remisowali z HSBC. Powtórka wyniku z trzeciej kolejki (5:3) jest wielce prawdopodobna!
NASZ TYP: 1X
DIAMOND – CMI
Na pierwszą wygraną czeka wciąż CMI. Drużyna Piotra Kwilosza oprócz dwóch remisów przegrała dziewięć spotkań, ulegając ostatnio minimalnie 5:6 HCL Poland. Do formy z poprzednich rozgrywek nawiązał zaś DIAMOND. Łukasz Bator i spółka podzielili się zdobyczą z HCL Poland, a potem nie dali większych szans IP GBSC i Nokii. W sytuacji tej faworyt może być tylko jeden!
NASZ TYP: 1
Nokia – HSBC
Do formy z początku sezonu nie może nawiązać Nokia. „Granatowi” ulegli Capicie i DIAMOND, "lądując" tym samym w strefie spadkowej. Dwa remisy i wygrana to dorobek HSBC. Zawodnicy w białych strojach zadomowili się w środkowych rejonach klasyfikacji. Spodziewamy się kapitalnego widowiska, a team Marka Kozery stać na zrewanżowanie się za przegraną 4:3 z pierwszej kolejki.
