Za nami siedem kolejek, a w Kraksport Extraklasie na głównego pretendenta do mistrzowskiej korony powoli zaczyna wyrastać Elektrownia Skawina. Ich przewaga nad grupą pościgową wynosi już sześć punktów. Ekipa ze Skawiny w sezon weszła bardzo mocno i nie przestaje nas zachwycać. Od siedmiu spotkań nie znalazła pogromcy. Tylko raz zremisowała. Mieszanka doświadczenia z młodością funkcjonuje bardzo dobrze. Elektrownia potrafi się podnieść w newralgicznych momentach, co pokazała tydzień temu w starciu z RMF Maxxx.
Jest to prawdziwy lider, także w statystykach. Elektrownia najwięcej strzela i najmniej traci. Duża w tym zasługa Karola Hartabusa, który wielokrotnie już potwierdzał swoje wysokie umiejętności. W ataku o miano najlepszego strzelca rywalizują ze sobą Tomasz Grajny i Michał Skołyszewski. Reszta ekipy także spisuje się bez zarzutu, a mocną stroną Elektrowni jest zgranie i szeroka kadra.
W poprzednim sezonie zespół ze Skawiny uplasował się tylko poza podium. Piszemy, że tylko, ponieważ ich umiejętności, a przede wszystkim ambicje są na zdecydowanie wyższym poziomie. Teraz są na najlepszej drodze, aby po wielu latach sięgnąć po puchar. Byli już trzeci, drudzy. Pora na wygranie całych rozgrywek.
Pozostałe ekipy grają w kratkę. Medicina/Bikershop gdzieś zgubiła dyspozycję z poprzednich rozgrywek, a siłą Elektrowni jest także to, że potrafią wykorzystać potknięcia rywali i stopniowo powiększać nad nimi przewagę.
,,Plus Tygodnia'' trafia do lidera Kraksport Extrklasy, który już po środowej kolejce może zapewnić sobie tytuł Mistrza Jesieni. Pierwszą rundę zakończą wielkim starciem z aktualnym mistrzem. Na to spotkanie ostrzą sobie apetyty nie tylko zawodnicy Elektrowni, ale także sympatycy piłki nożnej w wydaniu biznesligowym.