Koncert braci!

I LIGA B

 

Baukrane – OdszkodowaniawKrakowie.pl 4:2

Krok w stronę utrzymania

Po trzech minutach i golu Adama Rogali OdszkodowaniawKrakowie.pl objęli prowadzenie. Walczące o utrzymanie Baukrane wyrównało za sprawą Arka Bartoszka, ale jeszcze przed przerwą drugiego gola dla „Czarnych” zdobył kapitan zespołu, który w sezonie jesień-zima 21/22 gra o medale. Jak się później okazało, po zmianie stron do siatki trafiali już tylko „Biali”. Ekipa Łukasza Zatonia zrobiła duży krok w stronę utrzymania sią na zapleczu Extraklasy. O wygranej póki co ósmej drużyny I Ligi B przesądzili Arek Bartosz, Krzysiek Malik, a kropkę nad „i” postawił Kuba Zdziebko. OdszkodowaniawKrakowie.pl komplikują sobie nieco walkę o strefę medalową.

MPGO Kraków – MPO Kraków 9:2

Drugie derby dla MPGO

Drugie derby Nowohuckiej dla MPGO Kraków! W pierwszej rundzie „Pomarańczowi” okazali się minimalnie lepsi (3:2), ale w rewanżu ich przewaga nie podlegała żadnej dyskusji! Na gola Norberta Mudyna odpowiedział jeszcze Maciek Podsiadło, ale później na boisku dzielił i rządził team Pawła Tatara. Na przerwę schodził, prowadząc 5:1! Po zmianie stron rozmiary porażki zmniejszył Maciek Pujanek. W kilkadziesiąt sekund Piotr Kołodziejczyk dwukrotnie trafił do siatki, kompletując hat-tricka i było już praktycznie po meczu! MPGO Kraków wykorzystuje porażkę OdszkodowaniawKrakowie.pl i wciąż jest w grze o podium!

Prisjakt – DIAMOND 4:11

Koncert braci

Po pięćdziesięciu sekundach Bartłomiej Chlebda miał już na swoim koncie dublet! To nie wróżyło najlepiej zespołowi Prisjaktu, ale „Biało-czarni” szybko otrząsnęli się i złapali kontakt, dzięki trafieniu Grześka Pancerza. Odpowiedzieli też przy stanie 3:1, schodząc na przerwę z minimalną stratą. Po zmianie stron na dobre rozwiązał się worek z bramkami, a na boisku brylowali bracia Chlebdowie – Bartek i Grzesiek. Obaj zakończyli to starcie z czterema golami i dwiema asystami! DIAMOND utrzymuje się w ścisłej czołówce i do samego końca będzie walczył o mistrzostwo I Ligi B. Awans do Extraklasy ma już na wyciągnięcie ręki.

 

II LIGA D

 

EQTek - Sabre 10:4

Ważne rozstrzygnięcie...

Bardzo cenne zwycięstwo zgarnął EQTek. Taki rezultat sprawia, że srebrne medale wspamniany zespół ma już w kieszeni, ale jakby tego było mało ma wszystko w swoich rękach by sięgnąć po mistrzowski tytuł. Lepiej rozpoczęło Sabre, które po golu Roberta Gacy wyszło na prowadzenie. Później jednak sprawy w swoje ręce wziął EQTek, który jeszcze w pierwszej odsłonie dużą nawiązką odrobił straty. Po przerwie Sabre próbowało wrócić do gry. Trzy kolejne gole wspomnianego Gacy jednak na nic się zdały. EQTek nie dał się dogonić rywalom, opierając swoją grę na ofensywnym trio Bąk - Jania - Ziółko. 

AMARA - Evolt 1:2

Wykorzystana szansa...

W drugim meczu dnia po wyrównanym boju Evolt ograł Amarę i zrównał się z trzecim w tabeli Sabre. Co prawda wspomniany, jako ostatni zespół nadal jest w uprzywilejowanej sytuacji mając lepszy bilans meczów bezpośrednich i zaległy spotkanie do rozegrania, jednak Evolt wciąż wywiera presję na rywali i nie rezygnuje z walki o medal. Kluczowa dla losów meczu była sytuacja z 37. minuty meczu, gdy w kuriozalnych okolicznościach Paweł Pluciński doprowadził do wyrównania 3:3. To zbiło z tropu Amarę, co w ostatniej minucie wykorzystał Adrian Goliński zapewniając swojemu zespołowi komplet punktów.

TTEC - Brotherm 0:11

Wykorzystana szansa...

W drugim meczu dnia po wyrównanym boju Evolt ograł Amarę i zrównał się z trzecim w tabeli Sabre. Co prawda wspomniany, jako ostatni zespół nadal jest w uprzywilejowanej sytuacji mając lepszy bilans meczów bezpośrednich i zaległy spotkanie do rozegrania, jednak Evolt wciąż wywiera presję na rywali i nie rezygnuje z walki o medal. Kluczowa dla losów meczu była sytuacja z 37. minuty meczu, gdy w kuriozalnych okolicznościach Paweł Pluciński doprowadził do wyrównania 3:3. To zbiło z tropu Amarę, co w ostatniej minucie wykorzystał Adrian Goliński zapewniając swojemu zespołowi komplet punktów.

Nokia - ICEO 0:2

Historia lubi się powtarzać...

W meczu kończącym XVIII kolejkę ICEO pokonało wyżej notowaną Nokię. Długo w tem spotkaniu goli nie oglądaliśmy. Niemoc strzelecką przełamał dopiero w 15. minucie Bartłomiej Hudecki, który fantastycznym strzałem z dystansu pokonał Arkadiusza Sobejko. Po zmianie stron przewagę uzyskała Nokia, jednak nie potrafiła jej przekuć na zdobycz bramkową. Lepszą skutecznością wykazało się ICEO, który również tę odsłonę zamknęło z jednym trafienie. Tym razem najlepiej w polu karnym Nokii odnalazł się Marcin Zglejszewski.

 

 

III Liga C

 

Sunday Polska – Autenti 8:2

Dobre złego początki

Do udanych pierwsze minuty czwartkowej potyczki zaliczyć może Autenti. Zamykająca stawkę ekipa nie tylko szybko wyrównała po strzale Pawła Świeczki, ale i poszła za ciosem po golu autorstwa Michała Majkuta. „Fioletowi” nie zamierzali składać broni i już do przerwy zbudowali sporą zaliczkę. Na szczególne słowa uznania zasługują Marcin Gutwin i Patryk Gniżdziński. Pierwszy skompletował bowiem hattricka, drugi zaś do trafienia „dorzucił” asystę. W ostatecznym rozrachunku team Piotra Szczerbiaka odnosi swój szósty przekonujący triumf i awansuje na wysokie piąte miejsce w ligowej klasyfikacji!

FC Petarda Wieliczka – Hitachi 3:5

Zdecydowała końcówka

Ciekawe widowisko stworzyli w czwartkowy wieczór dwaj zimowi debiutanci. Obie drużyny wykreowały sobie wiele okazji, jednak zadawane ciosy wiązały się z ripostami przeciwników. Różnicę w barwach Hitachi zrobił Kacper Skałka. Zawodnik ten do czterech goli „dorzucił” jedną asystę, biorąc udział w prawie każdej ofensywnej akcji swojego zespołu. W szeregach pokonanych podania Macieja Ziemińskiego wykańczali Artur Turek i Dawid Ziobro. O zgarnięciu pełnej puli zdecydowała sama końcówka. W niej swoje zrobili wspominany wyżej Skałka i Jakub Juszczak, dzięki czemu wygrana „Czerwonych’ stała się faktem! FC Petarda Wieliczka spada na szóste miejsce w tabeli i za tydzień zagra o piątą lokatę w bezpośrednim boju z Sunday Polska.

SPAW-TOR – Nidec 1:1

Gdzie dwóch się bije…?

Nie zawiodło najciekawsze spotkanie tej kolejki w III Lidze C. Walczące o mistrzostwo drużyny stworzyły ciekawe widowisko, w którym pierwsza odsłona padła łupem firmy SPAW-TOR. Podanie Mikołaja Fischera po kwadransie walki bezlitośnie na gola zamienił bowiem Krzysztof Burczyk. „Seledynowi” mogli powiększyć przewagę, jednak świetnie między słupkami spisywał się Oskar Lempart. Po zmianie stron na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Konrad Machnik, a strzał ten zapewnił bezcenne „oczko” i pozostanie w walce o złoto. Co więcej, team Jakuba Plucińskiego mógł w samej końcówce zapewnić sobie pełną pulę, jednak futbolówkę z linii bramkowej głową wybił Piotr Ogar. Wynik ten szczególnie cieszy KPFiG, która wciąż ma szansę, by zdobyć złote medale!

Grass Valley – Armatis Polska II 2:5

Bez niespodzianki

Z dobrej strony w ostatniej kolejce tego sezonu pokazał się będący pewny czwartego miejsca w tabeli Armatis Polska II. „Pomarańczowi” zmuszeni byli jednak szybko odrabiać poniesione straty, bowiem już w pierwszej minucie wynik nieoczekiwanie otworzył Cedrick Mwamba. Jeszcze przed przerwą wynik wyrównał Yuriy Kyslyak. Zawodnik ten nie zwalniał tempa i po przerwie skompletował hattricka. Oprócz tego do swoich statystyk „dorzucił” dwa podania, odnajdując Jakuba Stanka i Damiena Zygara. Rozmiary porażki w końcówce zmniejszył jeszcze Dennis Bajor. Nie odmieniło to jednak losów meczu i dziewiąte zimowe zwycięstwo Armatis Polska II stało się faktem!

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę
III Liga F
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę