Alfa Laval – Prisjakt
O jak najlepszym zakończenie premierowego sezonu marzy Alfa Laval. Letni debiutant zdobył do tej pory zaledwie trzy punkty za zwycięstwo z PGE Energią Ciepła. Dużo lepiej radzi sobie Prisjakt. Doświadczona drużyna straciła jednak już szanse na wskoczenie na podium, a dziś powalczy w korespondencyjnym pojedynku o czwarte miejsce z IAG GBS.
NASZ TYP: 2
IAG GBS – Business Elite
Zeszłotygodniowa porażka z Dassault Systemes okazała się być opłakana w skutkach dla IAG GBS. „Szarzy” definitywnie stracili szansę na wywalczenie miejsca na podium, a dziś muszą bronić czwartej lokaty przed zaciekle goniącym Prisjaktem. Nie będzie to proste, gdyż rywalem świeżo upieczony mistrz – Business Elite. Gracze w żółtych strojach w swoim debiutanckim sezonie grają przyjemny dla oka i skuteczny futbol, co sprawia, że również w czwartkowy wieczór będą faworytem do zgarnięcia pełnej puli!
NASZ TYP: X2
LED Labs – Dassault Systemes
Bardzo udanie poprzedni tydzień wspominają oba zespoły. LED Labs pokonało Alfa Laval i tym samym awansowało na ósme miejsce w stawce III Ligi E, Dassault Systemes zaś po pełnym emocji boju dopisało pełną pulę z IAG GBS, zapewniając medale. Ekipa Piotra Krzyszkowskiego prezentuje bardzo wysoki poziom i dziś zrobi wszystko, by obronić srebrne zdobycze.
NASZ TYP: 2
EC Engineering – GALECO TEAM
Zaledwie remis wywalczony w poprzedni czwartek z BanFood’em może okazać się opłakany w skutkach dla GALECO TEAM. Zespół Macieja Pająka „rzutem na taśmę” utracił drugie miejsce i o jego odzyskanie będzie już niesłychanie trudno. Tym bardziej, że przeciwnikiem dziś doświadczone EC Engineering. Robert Kruk i spółka ulegli co prawda 0:6 Business Elite, jednak ewentualna wygrana pozwoli pozostać w walce o czwarte miejsce.
NASZ TYP: 2
PGE Energia Ciepła – BanFood
Olbrzymie pozytywne zaskoczenie – tak najkrócej opisać można postawę BanFood’u w poprzedni czwartek, gdy zremisowali z faworyzowanym GALECO TEAM. Tym samym ekipa Tomasza Nowaka potwierdziła, że nie ma już śladu w jej głowach po słabym starcie sezonu i zimą będzie rywalem groźnym dla każdego. Ze sporymi problemami wciąż mierzy się PGE Energia Ciepła. Dziewięć kolejnych porażek spowodowało spadek „Granatowych” na dziewiąte miejsce. W naszym odczuciu przerwanie tej serii nie nastąpi dziś.