Niewykorzystana szansa

I Liga B

TechnipFMC - MPO 10:1

Pogrom na  początek kolejki 

Od pierwszej minuty TechnipFMC ruszyło do ataku. Mimo wielu sytuacji bramkowych w pierwszej połowie, tylko dwie z nich gracze w znacznikach potrafili zamienić na bramki. MPO skupiona na grze obronnej, wyczekiwało swoich szans w kontratakach. Do przerwy utrzymywało się dwubramkowe prowadzenie dla "Techników". Już w pierwszej minucie drugiej polowy, wynik podwyższył Mikołaj Mikulski.  W kolejnych minutach, dobra gra defensywna zespołu MPO uległa zmianie. Błędy obronne przeciwników, bezlitośnie wykorzystywali niebiescy. MPO wysoko przegrywa z TechnipFMC, ratując swój honor bramką Piotra Nagórzańskiego. 

Teva - HCL Poland 3:4

HCL pokazał pazur 

Zdecydowanym faworytem tego spotkania była Teva, która chciała kontynuować serię trzech zwycięstw z rzędu. Zgodnie z przewidywaniami, już w pierwszych minutach zieloni objęli prowadzenie. Kolejne minuty były bardzo wyrównane.  Pomimo wielu sytuacji bramkowych z obu stron, do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia zawodników HCL, którzy wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Ambitna Teva zdolała wyrównać wynik rywalizacji. Ostatnie słowo należało jednak do drużyny HCL, która po wyrównanym meczu okazała się lepsza od przeciwników. 

Luktrans - Tesco 9:3

Pewna wygrana

Tesco po pierwszym zwycięstwie w tym sezonie sprzed tygodnia, chciało podtrzymać dobrą passę. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak brutalna dla czerwonych. Od początku spotkania Luktrans zdominował obraz gry, a Tesco wydawało się być tylko statystą w tym spotkaniu. W ostatnich 10 minutach meczu, nastąpił lekki zryw w drużynie czerwonych. Kilka dobrych akcji to było jednak za mało, na świetnie dysponowany w dzisiejszym dniu Luktrans. Dzięki temu zwycięstwu, Biali przerywają złą passę, trzech meczów bez zwycięstwa. 

Elita-Bud - Sparta 8:2

Elita podtrzymuję zwycięską serię 

Elita pewnym krokiem zmierza w kierunku awansu do Extraklasy. Na drugim biegiunie jest Sparta, która nie może być zadowolona ze swojej postawy na początku sezonu. Od początku Elita ruszyła do ataku. Z każdą kolejną minutą, zarysowywała się przewaga lidera rozgrywek. Nerwowa gra Sparty, zamieniała się w wiele błędów defensywnych. Kłótnie i złe ustawienie przeciwnika, skutecznie wykorzystywała Elita, powiększając swoją zdobycz bramkową.  W konsekwencji żółto-niebiescy pewnie pokonali zielonych 8:2. Dla Elity było to czwarte zwycięstwo z rzędu. 

Answear.com - HSBC 6:1

Goalkeeper Show 

W ostatnim meczu kolejki, zmierzyły się drużyny z dwóch biegunów tabeli. Od początku rywalizacja była twarda, obfitująca w wiele fauli. W aspekcie sportowym, lepiej prezentowała się drużyna Answear.com, która potrafiła zamieniać swoje sytuacje na bramki. HSBC skupiło się głównie na kontratakach, które nie przynosiły dużego skutku. W 18. minucie doszlo do niecodziennej sytuacji. Bramkarz drużyny Answear.com pokonał strzałem z własnej połowy bramkarza rywali. W drugiej połowie doszło do wielu spięć pomiędzy zawodnikami obu drużyn. Ponownie na listę strzelców, wykorzystując rzut karny wpisał się bramkarz Answear.com. Pod koniec spotkania, sędzia wielokrotnie musiał pouczać zawodników słowną reprymendą. W ogniu walki, mecz zakończył się pewnym zwycięstwem granatowych. 

II Liga C

Art-Bud – Limbud 2:6

Pewny Limbud

Limbud był zespołem, który od początku przejął inicjatywę w tym spotkaniu i na przerwę schodził z zasłużonym prowadzeniem 0:2. Zaraz po przerwie bramkę kontaktową udało się zdobyć drużynie Art-Budu, jednak Limbud po chwili znów odskoczył na dwie bramki. Czerwona kartka, którą otrzymał chwilę później jeden z graczy Art-Budu z pewnością nie polepszyła sytuacji jego zespołu. Od momentu strzelenia bramki na 1:3 Limbud jednak całkowicie kontrolował przebieg wydarzeń na boisku i jego zwycięstwo w tym meczu było całkowicie zasłużone. Graczem meczu został Marcin Malec z Limbudu – strzelec dwóch bramek, który do swojego dorobku bramkowego dorzucił również dwie asysty.

II Liga D

Ortotop – Decathlon Zakopianka 3:3

Potknięcie lidera

Decathlon od samego początku spotkania starał się przejąć kontrolę nad biegiem wydarzeń na boisku, jednak po dwóch bramkach Ortotopu plan ten całkowicie legł w gruzach. Decathlon ruszył do odrabiania strat, jednak przez długi czas szło to zawodnikom lidera tabeli bardzo mozolnie. W końcówce meczu graczom Decathlonu udało się jednak po raz pierwszy w tym meczu wyjść na prowadzenie i wydawało się wówczas, że wszystko zakończy się po myśli lidera tabeli. Drużyna Ortotopu jednak wyrównała stan rywalizacji jeszcze przed końcowym gwizdkiem, a niewiele brakło a mogłaby zakończyć nawet ten mecz zwycięstwem po golu w jednej z ostatnich akcji. Bohaterem meczu został Tomasz Kawa z zespołu Ortotopu, który oprócz strzelenia dwóch bramek dla swojej drużyny w decydującym momencie spotkania wybił piłkę z własnej linii bramkowej. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.

Sappi – LGBS 2:3

Rzutem na taśmę 

Bardzo ważny mecz ze względu na układ dolnej części tabeli ligi II D. Na początku spotkania inicjatywę wydawała się mieć drużyna Sappi, potem jednak stopniowo coraz częściej LGBS dochodził do głosu. Dwie bramki Łukasza Sypka dla zespołu Sappi to okazało się jednak za mało na lepszy patrząc w perspektywie całego meczu zespół LGBS, który oddał zdecydowanie więcej strzałów na bramkę przeciwnika. Szalę zwycięstwa na swoją stronę gracze LGBS jednak przechylili dopiero w ostatniej akcji spotkania nie dając zespołowi w biało-niebieskich strojach żadnych szans na odrobienie straty. Najbardziej wartościowym graczem meczu został Krzysztof Rysz ze zwycięskiej drużyny, który odnotował bramkę oraz asystę.

Dragon – Ulma 3:4

Brakło czasu

Obie drużyny znajdują się w górnej części tabeli, stąd mecz był ważny pod względem jej układu.
Pierwsza połowa to totalna dominacja zespołu Ulmy, który na przerwę schodził przy prowadzeniu 0:4. Druga połowa to zupełnie odwrotna sytuacja i bramki w niej padały tylko i wyłącznie dla zespołu Dragona. Drużyna Ulmy często atakowała skrzydłami, zagrywając długie piłki do przodu. Drużyna Dragona częściej natomiast przeprowadzała ataki pozycyjne czekając na błędy rywala. Drużynie Dragona brakło jednak czasu by nadrobić czterobramkową stratę z pierwszej połowy i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:4 dla Ulmy.

Deutsche Bank - Colorex 7:5


W pierwszej połowie na boisku przewagę mieli gracze Deutsche, którzy po pierwszej połowie prowadzili 4:1. Druga połowa również zaczęła się od bramki dla Deutsche. Nadzieja na punkty w tym meczu wróciła do graczy Colorexu po zdobytych przez nich dwóch bramkach i doprowadzeniu do staniu 5:3. Momentem decydującym o losach spotkania był jednak fragment pomiędzy dziesiątą a dwunastą minutą drugiej połowy, kiedy Deutsche zdobyło dwie kolejne bramki zapewniając sobie właściwie zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 7:5 dla Deutsche Banku, które zasłużenie zwyciężyło w tym spotkaniu dokładając do swojego dorobku punktowego komplet punktów.

III Liga E

Tecnocasa - Codewise 2:5

Dobre złego początki

Tecnocasa zajmująca ósmą miejsce w lidze podejmowała szósty Codewise. Już w pierwszej minucie tego spotkania a jej autorem byli gracze Tecnocasa. Jednak kilka chwil później ponownie zapanował remis. W 13 minucie to Codewise trafił na 2:1, by chwilę później dołożyć kolejnego gola. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę powiększyli swoją przewagę do trzech oczek, wygrywając już 4:1. Od początku drugiej części gry widzieliśmy wyrównaną walkę. W 37 minucie ponownie goście pokonali bramkarza rywali, lecz Tecnocasa nie poddawała się i ambitnie walczyła do końca. Opłaciło się to pod koniec meczu kiedy to po raz drugi i do końca nie oglądaliśmy mu żadnych bramek i mecz zakończył się wynikiem 2:5.

MyTaxi - ZasadaAuto.pl 2:5

Zabójcza końcówka

W tym spotkaniu przedostatnia drużyna MyTaxi mierzyła się z wiceliderem rozgrywek. Początek spotkania w wykonaniu obu ekip był dość spokojny i wyrównany. Pierwszą bramkę oglądaliśmy dopiero w 11 minucie, gdy to goście objęli prowadzenie. Kilka chwil później ponownie na tablicy wyników widniał remis. Taki stan utrzymał się aż do początku drugiej części gry, kiedy ZasadaAuto trafiło na 2:1. Od 32 minuty goście w przeciągu 180 sekund, zdobyli trzy gole odskakując wyraźnie rywalom. Takiej straty już nie udało się odrobić, lecz na pocieszenie w końcówce MyTaxi zdobyli bramkę, która ustaliła wynik meczu na 2:5.

PKO Bank Polski - Cathay Pacific 1:11

Cathay na fali

W tym meczu oglądaliśmy walkę drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli. Jednak bardzo szybko można było się przekonać, że to goście będą rozdawać karty w tym spotkaniu. Już w 2 minucie otwarli wynik, a do pierwszej połowy zdeklasowali rywali trafiając siedmiokrotnie nie tracąc przy tym żadnego gola. Druga połowa wyglądała bardzo podobnie, gdzie goście w pełni zdominowali przebieg meczu. Jednak pierwsze trafienie goście zanotowali dopiero w 27 minucie. Na kolejne nie musieliśmy już tyle czekać, gdyż w przeciągu 4 minut pokonali bramkarza PKO trzy razy. W końcówce spotkania gospodarzom udało się zdobyć bramkę kontaktową, kończąc mecz rezultatem 1:11.

Vesuna - u2i  5:1

Spokojne zwycięstwo lidera

Znajdująca się na pozycji lidera Vesuna podejmowała ostatnią ekipę ligi zespół u2i. Początek meczu ku zaskoczeniu wszystkich był wyrównany. Vesuna próbowała atakować lecz goście umiejętnie bronili dostępu do własnej bramki. Skapitulowali dopiero w 12 minucie meczu, a do końca pierwszej połowy przegrywali już 3:0. W drugiej części gry gospodarze wyraźnie uspokoili grę i pozwolili u2i na budowanie swoich akcji, czyhając na błędy rywala. W 27 minucie ta sztuka im się udała i ponownie trafili do siatki. Goście jednak nie poddawali się i coraz częściej stwarzali sobie groźne akcje, a efektem tego była honorowa bramka. Jednakże Vesuna w jednej z ostatnich minut ustaliła wynik na 5:1 i umocniła się na pozycji lidera.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie