MSHG – Nokia
Mecz ostatniej szansy dla zamykających stawkę drużyn. Zarówno jedni jak i drudzy na dobre zadomowili się w strefie spadkowej, a tylko komplet punktów pozwoli zachować matematyczne szansę na utrzymanie. Minimalnym faworytem wydaję się być Nokia, która w trzech poprzednich bojach zdobyła co prawda zaledwie jedno „oczko” z Interem Kraków, jednak straciła przy tym zaledwie trzy gole. Za MSHG przemawiają zaś ofensywne poczynania. Czeka nas atrakcyjny dwumecz, a jego pierwsza część powinna elektryzować aż do końcowego gwizdka.
NASZ TYP: X2
BWI Group – Fluvius
Mecz o przysłowiowe „sześć punktów”. Oba zespoły mają na koncie dziesięć punktów i balansują nad strefą spadkową. Premierowa batalia zakończyła się zwycięstwem teamu Bartosza Gągola (4:3). Czy BWI Group stać na kolejny triumf? Nie będzie to łatwe, gdyż Fluvius w ostatnich tygodniach pokazał się z bardzo dobrej strony. „Błękitni” najpierw bardzo poważnie zagrozili faworyzowanemu liderowi (2:3), by potem nie dać większych szans firmie SOPEM (2:5). Czy podtrzymają dobrą passę i opuszczą strefę spadkową?
NASZ TYP: X2
HSBC – Prisjakt
Bardzo dobrze w tym sezonie radzi sobie HSBC. Zespół w biało-czerwonych strojach zimą ledwo uniknął degradacji z II Ligowych boisk, a teraz na dobre zadomowił się na podium. Chrapkę na dogonienie teamu Marcina Kozery ma Prisjakt. Beniaminek traci jednak aż pięć oczek, co sprawia, że nie może pozwolić sobie na nawet najmniejszy błąd. Team Jakuba Skrzyniarza ma ogromny problem z ustabiliowaniem formy, przeplatając dobre występy zdecydowanymi porażkami. Dodając do tego serię trzech kolejnych zwycięstw wyżej notowanego przeciwnika wydaję się, że faworyt może być tylko jeden.
NASZ TYP: 1
Polplast – Jacobs
Walka o mistrzostwo wkracza w decydujcą fazę! Naprzeciw siebie stają dwa zespoły, które zdecydowanie prowadzą w klasyfikacji. Przed batalią tą większe powody do radości ma Polplast. Po pierwsze, ma trzy punkty zaliczki. Po drugie zaś, wygrany dość pewnie premierowy bój (7:3) Tak spory handicap może okazać się na tym etapie sezonu kluczowy i zapewnić bardzo dużo boiskowego spokoju. Mimo tego spodziewamy się dobrego widowiska, a jeśli team Przemysława Kota wzniesie się na wyżyny swoich umiejętności może odrobić dotychczasowe straty.
NASZ TYP: X
ORLEN OIL – SOPEM
Po świetnym starcie z kryzysu nie może wyjść wciąż SOPEM. Team Mieczysława Stępnia do upragnionego podium traci aż pięć punktów i oprócz kompletu zwycięstw wyczekiwać musi potknięć HSBC. Nie będzie to łatwe, gdyż nawet na najmniejszy błąd nie może pozwolić sobie ORLEN OIL. Beniaminek do szóstego BWI Group traci trzy „oczka” i ewentualny triumf pozwoliłby poważnie zniwelować tą stratę. Emocje gwarantowane!
NASZ TYP: X
