Postawieni pod ścianą...wygrali!

EXTRAKLASA

 

PRO-BAU Group – Brotherm 6:4

Nerwowa końcówka

Po pięciu minutach i bramce Kuby Pełki po raz pierwszy - i jak się później jedyny w tym meczu - prowadził Brotherm. Dublet Artura Kononenki i trafienie Kamila Kłysia sprawiło, że w lepszych nastrojach na przerwę schodzili gracze PRO-BAU Group. Po przerwie „Czarni” zagrali z większą zadziornością, a przede wszystkim skutecznością i po bramkach Mateusza Kapusty, Maćka Kowalówki i Krzyśka Miśkowca złapali kontakt! Nerwówkę w końcówce zakończył Mateusz Kordela i to beniaminek wygrywa ten rollercoaster.

MooMoo Restaurants – KADRA GAP 2:5

Wrzucili wyższy bieg

Na wysokim, drugim miejscu plasuje się Kadra GAP. Wczoraj „Akademicy” bez większych problemów pokonali MooMoo Restaurants (5:2). Strzelanie rozpoczął…Andrzej Papiorek, który pechowo interweniował we własnym polu karnym. Gola do szatni na 2:0 strzelił Bartek Chorąży. Po przerwie Kadra GAP nie zaciągnęła hamulca ręcznego, a wręcz przeciwnie – wrzuciła wyższy bieg i odjechała „Czarnym” na pięć bramek! Dopiero przy stanie 0:5 za odrabianie strat wzięli się Paweł Konarski i Andrzej Papiorek, ale było zdecydowanie za późno, aby myśleć o osiągnięciu korzystnego rezultatu.

Perfect Home Heral – Bar Mateo 2:1

Nie poszli za ciosem

Wydawać by się mogło, że po wygranej z Brotherem (5:0) problemy za sobą ma już Bar Mateo. „Różowi” chcieli wygrać po raz drugi, opuścić strefę spadkową i zacząć pogoń za czołówką, a tymczasem musieli uznać wyższość Perfect Home Heral. Beniaminek po bramkach Janka Jędrzejowskiego i Dawida Kamińskiego prowadził 2:0. Team Kuby Dziedzica chciał szybko złapać kontakt, ale bardzo długo nie mógł znaleźć sposobu na pokonanie Bartka Sargi. Udało się, ale dopiero w samej końcówce. Jedynego gola dla Baru Mateo zdobył Michał Kozaczyński, po asyście Bartka Zasadniego.

Elita-Bud – Avalon 6:2

Skuteczniejsi po przerwie

Elita-Bud za cel postawiła sobie obronę mistrzowskiego tytułu i wygranie Extraklasy trzeci raz z rzędu! Długo „Czerwoni” nie mogli napocząć Avalonu, który dzielnie odpierał ataki lidera. Dopiero przed przerwą, wynik spotkania otworzył Filip Lesak. W drugiej połowie jego koledzy byli już skuteczniejsi, wypracowując kilkubramkową przewagę. Dmitro Ostrovskyi i Alexander Barbotko próbowali poderwać Avalon do walki, ale tego dnia to nie wystarczyło na skuteczną Elitę-Bud, która wygrywa czwarty mecz i z kompletem punktów (jako jedyny zespół w Extraklasie) zajmuje fotel lidera.

Dynamo Kraków – Stomatologia Stupka 5:2

Postawieni pod ścianą

Dynamo Kraków przegrało trzy mecze z rzędu i przed starciem ze Stomatologią Stupka było postawione pod ścianą. „Żółto-niebiescy” musieli wygrać, aby zachować szanse na walkę o medale. Po drugiej stronie rywal trudny, choć osłabiony brakiem dwóch podstawowych zawodników. Norbert Jaszczak i Krystian Stanecki brylują na Mistrzostwach Świata w Omanie. Ich koledzy w nieco chłodniejszym Krakowie kontynuują rywalizację w Biznes Lidze, ale wczoraj po raz pierwszy stracili punkty, ulegając 2:5. A Dynamo Kraków wygrywa mecz o „sześć punktów” i nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa!

 

III LIGA C

 

TTEC – Reign 3:2

Kapitan daje trzy punkty!

Dobra forma TTEC, który po zaciętym boju pokonuje Reign, notując czwarte zwycięstwo z rzędu! Ekipa Seifa Attii prowadziła do przerwy 1:0. Po krótkiej przerwie na łyk wody wznowili rywalizację i podwyższyli prowadzenie. Kiedy wydawało się, że Reign jest „na łopatkach”, team w bordowych strojach wstał z kolan i doprowadził do remisu, dzięki trafieniom Mohameda Maayena (2)! Oba zespoły dążyły do zdobycia trzeciego gola, bo nikogo nie zadowalał remis. Ta sztuka udała się TTEC-owi, a o wygranej przesądził kapitan „Szaro-czarnych” – Seif Attia. Egipcjanin pokonał Mahera Baghloula, z którym w przeszłości występował w jednym zespole.

Odrabiamy.pl – BBH 1:7

Premierowa wygrana

Po trzech porażkach z rzędu, złą serię przełamuje Brown Brothers Harriman! „Czerwoni” już w drugiej minucie objęli prowadzenie. Jedynego gola w pierwszej połowie zdobył Michał Kowalczyk. Po przerwie zarysowała się wyraźna przewaga BBH. Sporo sytuacji bramkowych i wysoka skuteczność sprawiła, że Odrabiamy.pl otrzymał kolejne ciosy. Honor przegranych uratował Przemek Madejski. To było zdecydowanie za mało na rozpędzonego i zmotywowanego przeciwnika. Premierowa wygrana w Biznes Lidze. Czy teraz pójdzie już z górki? Zobaczymy!

Sarivo – AE Instalacje 3:5

Od 0:3 do 5:3

Po porażce z TTEC (1:4) na zwycięską ścieżkę wrócił team AE Instalacje. Wczoraj „Czarni” wygrali drugi mecz z rzędu, pokonując Sarivo. Rywal niewygodny, o czym boleśnie przekonał się ostatnio Reign (3:6) sprawił im mnóstwo problemów! Po niespełna pięciu minutach Sarivo prowadziło już 3:0 i nic nie zapowiadało, aby miało stracić jakiekolwiek punkty! Jeszcze przed przerwą kontakt złapał AE Instalacje, a po zmianie połów do siatki trafiali tylko gracze w czarnych koszulkach, przechylając szalę na swoją korzyść. Wyjść od 0:3 na 5:3 to jest sztuka. Za wolę walki i skuteczność wielkie brawa!

ZasadaAuto.pl – Grupa Heban 3:6

Nie mają zamiaru zwalniać

Piąta bezpośrednia rywalizacja ZasadaAuto.pl – Grupa Heban. Bilans spotkań – 3:1:1 na korzyść teamu Damiana Samca. Wczoraj razem z kolegami skompletował hat-tricka, jeśli chodzi o wygrane z tym rywalem. Po pięciu minutach Grupa Heban prowadziła 2:0, ale jeszcze przed przerwą mieliśmy znowu remis (2:2). W drugiej połowie Zasada nie odpuszczała, znowu odrobiła straty, ale bramka Kacpra Gołdy na 3:3 była ostatnią. Później drogę do siatki znajdowali już tylko: Mateusz Ziółko (2) i Przemek Czubaj i czwarta z rzędu wygrana stała się faktem! „Biało-czarni” nie mają zamiaru schodzić z fotelu lidera III Ligi C!

ASSA ABLOY – Onwelo 4:8

Hat-trick goli i asyst

Po pięciu minutach ASSA ABLOY prowadziła 2:0. Bramkarza rywali pokonywali Bartek Bogusz i Janek Pawlak. Przez chwilę zapachniało niespodzianką i premierowym zwycięstwem „Czarnych”! Niestety tylko przez krótki moment, bo jeszcze przed przerwą Kamil Piórkowski najpierw obsłużył Dominika Dudę, a potem sam dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i Onwelo na przerwę schodziło z prowadzeniem 3:2. W drugiej części „Pomarańćzowi” odjechali, a ASSA ABLOY była tylko w stanie zmniejszyć rozmiary porażki (4:8). Ich katem okazał się Kamil Piórkowski, który tylko wczoraj zaliczył hat-trick goli i asyst!

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie