Potracili punkty

I LIGA B


4F- Rosa 2:6

Rozpędzona Rosa

Już pierwsze minuty wskazywały na spore emocje w tym meczu. W 8 minucie to gospodarze wyszli na prowadzenie, jednak 30 sekund później był już remis. W 16 minucie doskonałą szansę na strzelenie bramki miała ekipa Rosy, lecz nie wykorzystali rzutu karnego. Chwilę później to 4F wyszło na prowadzenie po pięknie wykonanym rzucie wolnym. Na początku drugiej części gry gospodarzom udało się doprowadzić do wyrównania, kilka minut później wyjść na prowadzenie 3:2. Rozpędzeni gracze Rosy wykorzystywali błędy rywala i zdobyli kolejne 3 gole zapewniając sobie zwycięstwo w tym spotkaniu 6:2.


Korporaci - HCL Poland 4:3

Mocni w końcówkach

Pierwsze emocje w tym spotkaniu oglądaliśmy w 11 minucie kiedy to Korporaci otwarli wynik. W 17 minucie podwyższyli na 2:0, lecz chwilę później HCL zdobyli bramkę na 2:1. Zaraz po przerwie gospodarze zdołali ponownie pokonać bramkarza rywali. Jednak goście nie dało odskoczyć rywalowi i zmniejszyli straty na 2:3, a kilka minut później dzięki nieustępliwej grze był już remis. Korporaci w 33 minucie ponownie wykorzystali swoją szansę i prowadzili 4:3. W końcówce, pomimo wielu okazji wynik nie uległ zmianie i Korporaci wygrali 4:3.


Shell - Eventovo.pl 6:4

Wystarczyło 40 sekund

W 5 minucie tego spotkania goście otwarli wynik. Kilka minut później Shell jednak zdołał odpowiedzieć i doprowadzić do wyrównania. Pod koniec pierwszej połowy to ponownie goście objęli prowadzenie i taki wynik utrzymał się do początku drugiej części gry, gdy gospodarze w ciągu 40 sekund zdołali wyrównać a następnie zdobyć bramkę na 3:2. W kolejnych minutach to ekipa Shella prowadziła grę w efekcie czego zdobyła kolejne 2 gole. W ostatnich minutach spotkania Eventovo próbowało odrobić straty, lecz udało zabrakło im czasu, a końcowy wynik tego meczu to 6:4.


NC+ - IBM BTO 1:4

Mistrzowska drugą połowa

Pierwsze minuty spotkania wskazywały na bardzo emocjonujące widowisko. Obie ekipy długo próbowały swoich szans, lecz to NC+ w 4 minucie spotkania objęło prowadzenie. IBM zdołało wyrównać stan meczu już kilka minut później. Taki stan meczu utrzymał się aż do 40 minuty, kiedy to goście zdobyli bramkę na 2:1. Dzięki tej bramce mecz zrobił się bardzo zacięty i emocjonujący. Gospodarze musieli ruszyć do przodu, a IBM wykorzystał to i pokonał bramkarza NC+ po raz trzeci. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem IBM 4:1.


S4E - Sparta 3:3

Przewrotny mecz

Świetnie w ten mecz wszedł zespół S4E, który już w 4 minucie spotkania prowadził 1:0. Przez kolejne minuty tego spotkania oglądaliśmy bardzo wyrównane i interesujące widowisko. Obie ekipy miały wiele sytuacji na zdobycie bramek, lecz nie przynosiły one rezultatu. Taki wynik utrzymywał się aż do 31 minuty, gdy to ekipa Sparty doprowadziło do remisu. Kilka minut później to właśnie goście zdobyli gola na 2:1, a chwilę później było już 3:1. Gospodarze jednak nie złożyli skrzydeł i w 18 minucie doprowadzili do stanu 2:3, a kilka sekund później doprowadzili do wyrównania na 3:3 i takim wynikiem zakończyło się to jakże ekscytujące spotkanie.


II LIGA C

 

 

PKO Bank Polski - CMI 3:5

Historia lubi się powtarzać

Przez pierwsze dwanaście minut tego spotkania zespoły zdawały się nie móc znaleść sposobu na pokonanie bramkarza rywali. CMI do siedemnastej minuty prowadziło trzema bramkami do zera, a ich rywale dopiero na chwilę przed końcem zdobyli pierwsza bramkę. Druga odsłona rozpoczęła się wyrównanie a zespoły szukały okazji do oddania strzału. Pomimo wielu prób PKO ponownie poniosło porażkę w starciu z CMI, a wynik był identyczny jak poprzednim razem. 


Capita - Nokia 4:6

Wyrównanie...do czasu

Od pierwszego gwizdka w tym spotkaniu widać było, że oba zespoły będą zacięcie walczyć o punkty. Biali szybko, bo już w pierwszej minucie otworzyli wynik, jednak chwilę później kapitan rywali wyrównał wynik. Do przerwy Capita powróciła na skromne prowadzenie, lecz zaraz po wznowieniu gry Nokia ponownie wyrównała. Po kolejnej wymianie bramek granatowi zbudowali trzybramkową przewagę i choć Capita zdołała zdobyć jeszcze jedno trafienie, to nie starczyło już im czasu na choćby złapanie kontaktu. 


BWI Group - IBM SWG 3:5

Dwukrotnie łapali kontakt

Pierwsze dwadzieścia minut tego spotkania przeminęło na wyrównanej walce, głównie na środku boiska. Wynik napoczęli biali, jednak IBM SWG szybko wyrównał, by  do przerwy wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Po ośmiu minutach gry po przerwie BWI dwukrotnie złapało kontakt, jednak lepiej dysponowany tego wieczoru rywal za każdym razem wyrównywał, by ostatecznie wygrać ten mecz 5:3.


Getinge - Aon United 2:8

Pewne zwycięstwo Aon United

Pierwsza odsłona tego spotkania zdecydowanie należała do zespołu w czerwonych koszulkach, który do gwizdka na przerwę prowadził trzema bramkami do zera. Getinge pierwszą bramkę zdobyło około dwie minuty po wznowieniu gry, jednak dobrze dysponowani czerwoni dołożyli kolejne trzy bramki. Na cztery minuty przed końcem szarzy zdobyli drugą bramkę, jednak nie starczyło im już ani sił ani czasu na pokonanie rywala, który dokładając kolejne dwie bramki pewnie zgarnął trzy punkty.


Deutsche Bank - Teva 5:4

Bankowcy ostatecznie lepsi

Zieloni szybko otworzyli wynik, już w pierwszej minucie wychodząc na prowadzenie, jednak zdeterminowany Deutsche Bank szybko wyrównał wynik, który utrzymał się do przerwy. Na dwanaście minut przed końcem rozpoczęła się zacięta rywalizacja o punkty, a oba zespoły szły łeb w łeb, jednak Łukasz Gręda dwoma szybkimi bramkami wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Pomimo prób zielonych udało im się już jedynie złapać kontakt, przez co Deutsche Bank zdobył tego wieczoru komplet punktów.

 


II LIGA D

 

 

Elita-Bud – Clonex 5:5

Clonex urywa punkty liderowi

Już od samego początku spotkania dało się zauważyć, że obu ekipom zależy tylko i wyłącznie na komplecie punktów. Po pierwszej połowie bliżsi tego byli gracze Clonexu, którzy na przerwę schodzili z przewagą 1:2. Elita-Bud wyrównała niedługo po rozpoczęciu drugiej połowy, jednak po chwili Clonex znów wyszedł na jednobramkowe prowadzenie. Drużyną, która regularnie co jakiś czas musiała gonić wynik był zespół lidera, któremu w tym spotkaniu ani raz nie udało się wyjść na prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:5, a nieco słabszą dyspozycje lidera z pewnością można usprawiedliwić brakami kadrowymi. W trakcie meczu, aż dwóch graczy zanotowało na swoim koncie hattricka – byli to Andrii Pishchevskyi z drużyny Elita-Bud oraz Hubert Matyja z Clonexu. Niewiele do hattricka brakło również innemu graczowi Clonexu Michałowi Michnikowi, który oprócz strzelenia dwóch bramek odnotował dla swojej drużyny dwie asysty.

 

APLA – SSC Internazionale 5:5

Sprawiedliwy remis

Apla jako drużyna znajdująca się w pierwszej trójce tabeli i mająca realne szanse na awans nie może pozwolić sobie na utratę zbyt wielu punktów. Kiedy na drugą połowę drużyna Apli wychodziła z przewagą 3:0 wydawało się, że nic złego im się w tym meczu stać nie może – i to był błąd. Gracze SSC wzięli sprawy w swoje ręce i na pięć minut przed końcem doszło do sytuacji, w której Apla prowadziła już tylko jedną bramką. W osiemnastej minucie graczom SSC udało się wyrównać stan rywalizacji, a wynik remisowy utrzymał się już do końca spotkania. Mecz zakończył się wynikiem 5:5,graczem meczu został Marcin Gajewski z Apli,a wynik spotkania można uznać za sprawiedliwy – w pierwszej połowie znacząca przewaga Apli,w drugiej połowie skuteczniej zagrała ekipa SSC.

 

Ortotop Centrum Medyczne – Atal 7:4

Cenne zwycięstwo Ortotopu

Spotkanie zaczęło się od mocnego uderzenia drużyny Ortotopu, która po trzynastu minutach gry prowadziła 4:0. Jak się okazało na tym ich dorobek strzelecki w pierwszej połowie na tym się nie zatrzymał, gdyż na przerwę drużyna w białych strojach schodziła z prowadzeniem 6:1. Bezpiecznej przewagi drużyna Ortotopu nie oddała już do końca spotkania i to właśnie ta drużyna może po tym meczu dopisać do swojego bilansu komplet punktów. Mecz zakończył się wynikiem 7:4 dla Ortotopu, a zawodnikiem meczu został Tomasz Kawa, któremu udało się w tym spotkaniu strzelić aż pięć bramek.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
III Liga F
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę