MPEC – CB Aluminium
Hit piętnastej serii gier. Spotkanie to może nas przybliżyć do odpowiedzi na najważniejsze pytanie – kto zostanie mistrzem II Ligi C! Obecnie trzy punkty przewagi ma MPEC. „Fioletowi” po porażce z Jarwexem wygrali trzy następne mecze i przewodzą w tabeli. Do pięciu serię triumfów powiększyło zaś w poprzedni wtorek CB Aluminium. W premierowej batalii ekipa Patryka Tomczyka triumfowała 5:1. Teraz spodziewamy się wyrównanego spektaklu, stawiając na remis!
NASZ TYP: X
CMI – Jarwex
Ostatnia porażka z Luxoftem do maksimum skomplikowała Jarwexowi kwestię walki o medale. „Seledynowi” tracą do trzeciej Kliniki Vesuna pięć punktów i tym samym nie mogą pozwolić sobie na najmniejszy błąd. Dziś okazja do zgarnięcia pełnej puli wyborna, gdyż po drugiej stronie barykady staję zamykające stawkę doświadczone CMI. Piotr Kwilosz i spółka przegrali osiem kolejnych potyczek i mają już tylko matematyczne szansę, by pozostać na trzecim szczeblu rozgrywkowym. W naszym odczuciu i one mogą „prysnąć” już dziś!
NASZ TYP: 2
Luxoft – Revo Drink Team
Do upragnionego utrzymania milowy krok w poprzedni wtorek zrobił Luxoft. Były I Ligowiec minimalnie pokonał Jarwex i tylko kataklizm może pozbawić go gry zimą na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Takiego komfortu nie ma Revo Drink Team. Doświadczona ekipa pokonała co prawda ostatnio CMI, jednak jeśli chce awansować na siódme miejsce nie może pozwolić sobie na najmniejszy błąd. Dwa miesiące temu 7:1 wygrał niżej notowany team. Tym razem rezultat oscylować powinien w granicach remisu!
NASZ TYP: X
Klinika Vesuna – INTERIA.PL
Zaledwie punkt wywalczony w trzech ostatnich spotkaniach sprawił, że INTERIA.PL na dobre zadomowiła się w środkowych rejonach klasyfikacji. Martwić może ostatnia zdecydowana porażka 1:11 z CB Aluminium. Czy defensywne bolączki wykorzysta rozpędzona Klinika Vesuna? Beniaminek legitymuję się serią czterech triumfów, która umocniła „Czarnych” na trzecim miejscu. Uważamy, że zostanie ona powiększona, przybliżając zespół Rafała Kozieła do upragnionych medali.
NASZ TYP: 1
Colorex – Sparta
Po serii pięciu spotkań bez porażki pogromcę znalazła Sparta, która uległa 4:2 faworyzowanemu MPEC. Co ciekawe, kapitalna passa rozpoczęła się od triumfu … 8:5 z Colorexem! Zespół Patryka Muchy w jedenastu potyczkach zdobył zaledwie jedno „oczko” i po kapitalnym starcie jest już bliski spadku na trzecioligowe boiska.
