Powrót po przerwie...

YesSport I Liga A

DiscoverCracow – ALIOR BANK 7:6

Jop z Gołosiem na piątkę

Fatalny początek po długiej przerwie świątecznej zanotował Discover w starciu z wiceliderem, który już na początku zaaplikował niżej notowanemu rywalowi dwie bramki. Zawodnicy w białych koszulkach jednak po najgorszym z możliwych startów ocknęli się i przed przerwą prowadzili już 4:3. Po zmianie stron spotkanie nadal było wyrównane i każdy z zespołów mógł ten mecz wygrać ale trzeba zaznaczyć że Alior grał bez zmienników co z upływem czasu dawało o sobie i znać i Discover coraz częściej dochodził do sytuacji strzeleckich. Pomimo iż na trzy minuty przed końcem na tablicy wyników nadal widniał remis to Biali posiadający w swoich szeregach Jopa i Gołosia zdołali wyjść na prowadzenie w ostatnich sekundach spotkania wygrywając najmniejszą z możliwych różnicą bramek.

VSoft – Kompania Piwowarska 2:6

Rozpędzona Kompania nowym liderem

Pomimo wyrównanego początku to Piwosze byli bliżej zdobycia pierwszej bramki ale w sytuacji sam na sam z pustą bramką Buliński spudłował, jednak w kolejnej akcji udowodnił że był to wypadek przy pracy i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Nie musieliśmy długo czekać na drugie trafienie Kompanii, która idąc za ciosem zaaplikowała rywalowi drugą bramkę. Po zmianie stron VSoft zdobywając bramkę kontaktował podrażnił przeciwnika i rozpędzająca się z każdą kolejną minutą Kompania Piwowarska konsekwentnie zwiększała swoją przewagę nad rywalem, który w starciu z Czerwonymi wobec ich świetnej i poukładanej gry nie miał żadnych szans przegrywając różnicą aż czterech bramek.

Przedszkole Fair Play – State Street II 1:4

Trudne dobrego początki

Długo musieliśmy czekać na pierwszą bramkę dla Pomarańczowych, którzy od początku byli zespołem bardziej zdeterminowanym w swoich poczynaniach, wynik otworzył Fąfara i niedługo po tym State Street II prowadził już dwiema bramkami. Taki obrót spraw podrażnił Przedszkole co zaowocowało bramką kontaktową i tylko dzięki świetnej postawie między słupkami Kotarskiego Pomarańczowi schodzili na przerwę z przewagą jednego trafienia. Początek drugiej połowy to próby odrabiania strat przez Błękitnych ale Kotarski był dzisiaj nie zaporą nie do przejścia dla rywali. Kiedy Przedszkole łapało drugi oddech znowu dał o sobie znać Fąfara – strzelił gola dającego dwubramkowe prowadzenie. Pomarańczowi nie zamierzali bronić wyniku i przed końcem strzelili kolejną bramkę dającą pewne i wysokie zwycięstwo.

Kraków Airport Taxi – J&J Skotniki 9:0

Pogrom w pojedynku spadkowiczów

W ostatnim spotkaniu dzisiejszego wieczoru, które zapowiadało się bardzo ciekawie a to ze względu na to, że spotkali się w nim dwaj spadkowicze z Extraklasy, nie zawiódł tylko jeden zespołów i nie chodzi tu tylko o grę ale o frekwencję – J&J pojawił się bowiem w sześcioosobowym składzie grając cały mecz w osłabieniu. Kraków Airport Taxi nie zamierzał litować się nad osłabionym rywalem i głównie dzięki świetnej postawie Króla w pierwszej części spotkania bramki padały jak na zawołanie. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, Taksówkarze nie zamierzali poprzestawać na czterobramkowym prowadzeniu i w drugiej części dołożyli jeszcze pięć trafień wygrywając ostatecznie wysoko i zasłużenie, odnosząc jednocześnie swoje pierwsze zwycięstwo.

III Liga C

Amusys Production – HSBC 1:6

Pewne zwycięstwo czerwonych

Zaległe spotkanie I kolejki III Ligi C było zaciętym widowiskiem jedynie do przerwy, na którą zawodnicy schodzili z remisowym rezultatem 1:1. Prawdziwe piłkarskie umiejętności, zawodnicy HSBC, pokazali dopiero w drugiej odsłonie. Czerwoni całkowicie zdominowali swoich rywali i systematycznie punktowali przeciwnika. Zieloni nie byli w stanie przeciwstawić się tak dobrej grze oponenta, przez co zakończyli to spotkanie z bagażem sześciu bramek.

III Liga A

Salamanus – Google 0:9

Różnica klas

Salamanus, bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej, był bardzo łatwym kąskiem dla walczących o awans zawodników Google. Już po pierwszej połowie, wiadomym było który zespół wróci na tarczy. Goście przeważali nad swoimi rywalami w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła, co odzwierciedla również wynik końcowy tej rywalizacji. W ekipie Google na szczególne wyróżnienie zasługuje Marcin Filip, który zakończył rywalizację z Salamanusem z pięcioma bramkami na swoim koncie.

KPR - Alexandermann 0:1

Czarni minimalnie lepsi

Oba zespoły przed tym pojedynkiem dzieliły dwa punkty w ligowej tabeli. Był to wspaniały prognostyk na wyrównany i zacięty mecz. Przewidywania okazały się jak najbardziej słuszne, gdyż zespół Alexandrmann zwyciężył tylko jedną bramką. Autorem tego jakże ważnego trafienia, jeszcze przed przerwą, został Stanislav Kapusta. Krakowskie Pogotowie Ratunkowe miało kilka dogodnych okazji by doprowadzić do wyrównania, lecz za każdym razem brakowało szczęścia.

Kolorysta.pl – Ren-Bet 7:1

Bez niespodzianki

W przedostatnim spotkaniu rywalizacji III Ligi A swoje siły zmierzyły ekipy z dwóch odmiennych biegunów. Walczący o mistrzostwo Kolorysta.pl podejmował Ren-Bet, który w bieżących rozgrywkach jeszcze nie zapunktował. Mecz zaczął się od niespodziewanej bramki Granatowych, którzy tym razem grali w pomarańczowych znacznikach. Jednak kolejne minuty potwierdzały przedmeczowe przewidywania. Kolorysta.pl stopniowo zwiększał przewagę, a zdobycie bramek to tylko kwestia czasu. Czarni już do przerwy prowadzili jednym trafieniem, by w drugiej odsłonie powiększyć swój dorobek do siedmiu trafień.

EY - Pegasystems 0:1

Niebiescy wywalczyli zwycięstwo

Zakończenie piłkarskiego wieczoru z Biznes Ligą to pojedynek EY z Pegasystems. Żółci byli zdecydowanym faworytem w tym starciu, lecz po raz kolejny okazało się że w futbolu wszystko jest możliwe. Jedyne trafienie w tym spotkaniu zanotował Denis Jasik, który strzałem do pustej bramki ulokował piłkę w siatce. EY wciąż liczą się w walce o awans, lecz takie wpadki nie mogą mieć więcej miejsca by uzyskać promocję do wyższej klasy rozgrywkowej.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie