III LIGA B
Cisco - Capita 1:1
Sprawiedliwy remis
Spotkanie na szczycie rozpoczęło się efektownego strzału w poprzeczkę zawodników Capity. Przez pozostałą część spotkania gra toczyła się głównie w środku pola, ataki rozbijane były przez dobrze spisujące się formacje obronne obydwóch drużyn, które albo niedopuszczały do sytuacji strzeleckich albo uderzenia były niecelne. Druga część spotkania nie przyniosła sporych zmian. Najpierw po ładnej indywidualnej akcji strzela Cisco, następnie odrobić straty próbuje Capita co przynosi rezultat w postaci brami wyrównującej w końcówce spotkania. Spotkanie bardzo wyrównane, w którym remis był jedynym sprawiedliwym rozstrzygnięciem.
Colorex - Daymon Studio 8:3
Teatr jednego aktora
Drużyna Daymon Studio musiała wygrać to spotkanie, by zniwelować straty do Capity, która zremisowała swoje spotkanie. Pewnym było, że Colorex łatwym przeciwnikiem nie będzie, jednak chyba nikt nie spodziewał się tak jednostronnego widowiska, w którym stroną przeważającą nie był wicelider, lecz piąta ekipa ligowej tabeli. Pomarańczowi zawdzięczają te trzy cenne punkty Mateuszowi Kubiakowi, który tego dnia był nie do zatrzymania. Pięć zdobytych bramek i dwie asysty, a przede wszystkim mądra, kreatywna gra tego zawodnika pozwoliły Colorexowi na odniesienie czwartego zwycięstwa w bieżących rozgrywkach.
Mostostal - Rolls-Royce 3:5
Zasłużone zwycięstwo
Bez zawodników rezerwowych do spotkania przystąpiła drużyna Rolls-Royce. Gra bez zmienników stawiała ich w ciężkiej sytuacji już od początku spotkania, jednak mądra i poukładana gra pozwoliła na zwycięstwo w spotkaniu z ostatnią drużyną w tabeli. Pierwsza część z mnóstwem sytuacji zarówno dla jednej jak i drugiej drużyny, zakończyła się sprawiedliwym remisem. W drugiej części spotkania swoją przewagę zaznaczył zespół w niebieskich strojach wbijając rywalom trzy bramki i tracąc zaledwie jedną. Drużyna Mostostalu nadal pozostaje z jednym punktem, aby odbić się od dna muszą w końcu zacząć wygrywać.
KPR - SSC Internazionale 1:3
Ciekawe widowisko
Na zakończenie piłkarskiego dnia z Biznes Ligą, zawodnicy KPR i SSC zaserwowali nam bardzo ciekawy pojedynek. Żółci przez większość część spotkania dyktowali warunki gry i byli stroną przeważającą. Sytuacja trochę się zmieniła, gdy zdobyli bramkę na 2:0 i zdecydowali się zagrać bardziej defensywnie. To się zemściło, gdyż Krakowskie Pogotowie Ratunkowe coraz śmielej zaczęło atakować, czego skutkiem było kontaktowe trafienie. Gdy już się wydawało, że będzie to moment zwrotny w tym spotkaniu, kolejną bramkę zanotowali internacjonałowie w żółtych koszulkach. Zawodnicy KPR mieli jeszcze szansę w końcówce na zmniejszenie strat, jednak bramkarz SSC, Piotr Zielowski wspaniale obronił rzut karny
YESSPORT I LIGA B
Sparta - Amway 8:3
Dobrego złe początki
Zaległe spotkanie V serii gier YesSport I Ligi B można podzielić na dwa etapy. Pierwszy to dominacja grającej w sześcioosobowym składzie ekipy Amway, a drugi okres to wielka kanonada ze strony Spartan. Niebiescy prowadzili już 3:0, jednak brak jednego zawodnika dawał się odczuwać coraz bardziej z każdą minutą. Jak się ostatecznie okazało, trzy zdobyte bramki to wszystko na co było stać ekipę Amway, podczas gdy Biali stopniowo odrabiali straty, by w końcu doprowadzić do remisu, a następnie sukcesywnie powiększać prowadzenie.