II LIGA B
State Street - TRADEBOX.pl 2:4
Walka o uitrzymanie robi się ciekawa
TRADEBOX.pl ograł State Street, a to oznacza, że gracze w fioletowych koszulkach nie tracą nadziei na utrzymanie. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 0:1 po pięknym, technicznym trafieniu Macieja Bilika. Po przerwie State Street wziął się za odrabianie strat i po golach Kamila Eisenbarta i Krzysztofa Cholewickiego był bliżej upragnionego celu, jakim było zwycięstwo. Szczególnie lobik z dystansu Cholewickiego zwraca uwagę. TRADEBOX jednak nie złożył broni i po dwóch golach Kamila Szczepańskiego ponownie był na prowadzeniu, którego już nie oddał. Wynik w końcówce ustalił jeszce Maciej Bilik.
INTERIA.PL - KADRA GAP 0:13
Stałe fragmenty gry
Dla jednych pechowa, dla drugich szczęśliwa okazała się "13". Z pewnością zadowolona nie może być interia.pl, która właśnie w takich rozmiarach uległa liderowi, a na domiar złego pomimo kilku dogodnych okazji nie potrafiła "odczarować" bramki strzeżonej przez Jakuba Pokrywkę. W odmiennych nastrojach jest KADRA GAP, która po raz kolejny zaprezentowała się ze świetnej strony. Lider II Ligi B kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i nic nie wskazuje na to by mógł się potknąć na ostatniej prostej. W tym spotkaniu Granatowi szczególnie imponowali wykonaniem stałych fragmentów gry, po których kilka razy znaleźli drogę do bramki Interii.
Answear x Medicine - WEBCON 3:2
Granatowi przełamali WEBCON
Answear x Medicine zastopował walczący o utrzymanie zespół WEBCONu. Gdy na wstępie drugiej odsłony gracze w czerwonych koszulkach prowadzili juz 2:0 wydawało się, że po raz kolejny zaskoczą wyżej notowanego rywala. Answear jednak nie odpuścił. Szybko zdobył gola kontaktowego, a w kolejnych minutach przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wygląda na to, że WEBCON zbyt mocno cofnął się do defensywy w decydujacych minutach meczu i to w pełni wykorzystali doświadczeni gracze w granatowych koszulkach.
Polplast - BWI Group 6:1
Duet na miarę zwycięstwa
Głównie dzięki wzorowej współpracy Marka Ponomarenki z Kyrylem Kyrylovem Polplast przekonująco pokonał BWI. Biało-Grantowi zdołali odpowiedzieć na pierwszego gola Polplastu, ale w kolejnych minutach nie znaleźli już sposobu by ponownie pokonać Tomasza Kiełbowicza. Zieloni prowadzili skromnie do przerwy 2:1, jednak po zmianie stron powiększyli swoją przewagę do pięciu goli i ostatecznie odnieśli przekonywujące zwycięstwo. Hattricka zaliczył Kyrylov. Z kolei czterema asystami popisał się Ponomarenko.
KnC Krakowscy Barmani - RUKO 5:2
Kupione nadzieje
Matematyczne szanse medalowe zachowują Krakowscy Barmani, którzy pokonali będace na trzecim miejscu RUKO. KnC już do przerwy prowadziło 5:1, a hattricka na swoim koncie miał aktywny Dominik Grunt. Po przerwie zobaczyliśmy tylko jednego gola autorstwa Karola Kabaja. Barmani skupili się na obronie rezultatu i dzięki świetnej postawie Michała Guzika w dobrych nastrojach dobrnęli do ostatniego gwizdka.
II LIGA C
MERIT – Armatis Polska 2:5
Podwójna radość
Swoje we wtorkowy wieczór zrobił Armatis Polska. Zawodnicy w biały koszulkach już w pierwszej połowie zbudowali sobie sporą zaliczkę, a świetnie zaprezentował się ofensywny duet – Stanislav Redzel i Artem Skeerlet. Ambitnie niwelować straty próbował MERIT, jednak dwa gole Dawida Jarosza okazały się zbyt małym kalibrem, by wyszarpać chociażby „oczko”. Wygrana cieszy podwójnie, bowiem porażkę odnotował Jarwex. Jeśli team Damiena Zygara zatriumfuje w trzech pozostałych bojach będzie mógł świętować złote medale.
Majorel – ABB 1:1
Sprawiedliwy remis
Kapitalnie w pierwszych minutach zaprezentował się Majorel. Kiedy w drugiej minucie podanie Antona Kovalchuka wykorzystał Mykyta Moroziuk wydawało się, że „Niebiescy” zainkasują pełną pulę. Z takim obrotem spraw nie zamierzało pogodzić się ABB, które szukało okazji do wyrównania. Sztuka ta udała się po pół godzinie rywalizacji, a gol Huberta Piechury sprawił, że oba teamy opuszczają obiekt przy Bulwarowej bogatsze o „oczko”, co wydaję się być rezultatem sprawiedliwym.
Jarwex – System Cold 4:5
Zdecydował karny!
Hit nie zawiódł! System Cold postawił bardzo trudne warunki liderowi, a już po 3 minutach za sprawą Przemysława Bartyzela i Filipa Tekieli prowadził 2:0. Po zebranych ciosach do odrabiania strat ruszył Jarwex, a w ofensywnych poczynaniach błyszczał Konrad Wilk, który skompletował hattricka. Kiedy wydawało się, że zmagania zakończą się remisem w ostatniej minucie w pulu karnym faulował Adam Gaudyn. Rzut karny na gola zamienił wspominany wyżej Bartyzel, a System Cold na dobre pozostaję w walce o brązowe medale!
Sparta – SpyroSoft 5:0
Zrobili swoje
Tempa nie zwalnia Sparta. Zawodnicy w białych koszulkach jako jedyni pozostają w rewanżach z kompletem punktów, a tym razem pewnie pokonali SpyroSoft, nie tracąc przy tym nawet gola. Kapitalne spotkanie rozgrywał Radosław Jarosz, który skompletował hattricka. Wtórowali mu Oliwier Świątek i Radosław Stabrawa. Wynik ten sprawia, ze doświadczony team pozostaję na trzeciej lokacie w tabeli i przeciwko Armatis Polska z pewnością tanio skóry sprzedać nie zamierza.
III LIGA B
Avanade – Arrow 6:2
Liderzy!
Avanade wskakuje na pierwsze miejsce! „Pomarańczowi” bez większych problemów pokonali ostatni w tabeli Arrow (6:2), wykorzystali potknięcie Sterling Outsourcing i w bardzo dobrych nastrojach wrócili do domów. Już po pierwszej połowie prowadzili 4:0, a po zmianie stron dorzucili kolejne dwa trafienia. Sześć do zera, pełna kontrola i chwila rozluźnienia, która kosztowała nowego lidera III Ligi B utratę dwóch goli (Bartek Mulawa, Daniel Urbański).
Primost Południe – FedEx 1:3
3:0 do przerwy
Po pierwszych dwudziestu minutach team Radka Samborskiego prowadził już 3:0. Wynik spotkania otworzył Sebastian Szywalski, a później golkipera Primostu Południe pokonywali jeszcze Radek Samborski i Mike Matile. 3:0 do przerwy to niebezpieczny wynik. W drugiej części inicjatywę przejęli „Czerwono-biali”, ale bardzo długo nie byli w stanie pokonać Mateusza Wołoszyna! Ta sztuka udała się dopiero Dawidowi Boczkowskiemu, który uratował honor przegranych.
Teva – Sterling Outsourcing 2:2
Strata punktów i mistrzostwa?
Być może wczorajszy remis Sterling Outsourcing (2:2 z Tevą) będzie kosztował tytuł mistrzowski! „Wyspiarze” w mocno osłabionym składzie, bez swojej strzelby – Bartka Grzyba podzielili się punktami z zespołem w białych trykotach! Dwukrotnie, po bramkach Daniela Mączki i Łukasza Banaśkiewicza musieli odrabiać straty. Michał Tomsiński robił, co mógł, ale tego wieczoru tylko dwukrotnie trafił do siatki i dało to zaledwie remis.
PKO Bank Polski – Corgi.pro Team 3:5
Trzecie zwycięstwo
W starciu dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli padło osiem bramek. W lepszych nastrojach, po czterdziestu minutach walki byli gracze Corgi.pro Team. „Biało-czarni” mieli sytuację pod kontrolą, wypracowali sobie czterobramkową przewagę, korzystając z błędów graczy PKO Banku Polskiego. W drugiej połowie sygnał do walki dał Jarek Kraul! „Bankowcy” złapali kontakt, ale ostatnie słowo należało do Kuby Szumowskiego, który postawił kropkę nad „i” i zapewnił Corgi.pro Team trzecie ligowe zwycięstwo.
III LIGA E
KRK Lions – Pratt &Whitney 4:3
Dwa dublety
KRK Lions wyciągnął wnioski z ostatniej potyczki z Pratt&Whitney (3:3) i tym razem zgarnął pełną pulę! Nie było łatwo, bo team z Niepołomic nie dawał za wygraną i wynik meczu ważył się do samego końca! Oba zespoły zamieszane są w walkę o medale, ale po wczorajszym pojedynku w lepszym położeniu jest KRK Lions, które dzięki dubletom Marouna Zaiza i Martina Nijboera ma tyle samo punktów, co trzeci w ligowym zestawieniu zespół Smay!
