Rozstrzygnęli w końcówce

I LIGA A

 

Limbud – Sun Hunter 5:3

Rozstrzygnęli w końcówce

Nie brakowało emocji w starciu dwóch beniaminków. Pierwsza odsłona należała w pełni do Limbudu, który wypracował sobie dwubramkowe prowadzenie. Najpierw sposób na Adama Kagana znalazł bowiem Łukasz Górski, a chwilę później wynik podwyższył Jędrzej Golec. Gdy tuż po zmianie stron przewagę powiększył niezawodny kapitan – Krzysztof Nieckarz, wydawało się, że nic nie jest w stanie zatrzymać „Biało-Zielonych”. Wtedy do ataku ruszył Sun Hunter. Gole Mateusza Świebody, Bartłomieja Lepy i Tomasza Marzeckiego sprawiły, że mieliśmy remis. Ostatnie słowo należało jednak do letniego złotego medalisty II Ligi D. Drugie trafienie Nieckarza i uderzenie Roberta Wawreniuka pozwoliły zainkasować pełną pulę i ruszyć w pościg za ścisłą czołówką!

MooMoo Restaurants – Jacobs 6:2

Nie zwalniają tempa

Spore powody do radości ma zarówno MooMoo Restaurants, jak i ich najlepszy strzelec Paweł Markowski. Marząca o powrocie na podium drużyna pokonała Jacobs, jednak należy podkreślić, że beniaminek w pierwszej odsłonie był rywalem równorzędnym. Co więcej, „Błękitni” dwukrotnie za sprawą Tomasza Olesińskiego wychodzili na skromne prowadzenie, jednak w obu przypadkach wiązało się to z ripostą przeciwników. Druga połowa to już popis gry Piotra Chamerlińskiego i spółki. Wspomniany wyżej Markowski pokonał golkipera rywali czterokrotnie, udowadniając, że ma sporą ochotę na obronę statuetki dla najlepszego strzelca I Ligi A. Oby tak dalej!

MEBLOMIX&MAZUR TRUCK – Angel Poland Group 3:2

Ciekawiej po przerwie

Do 30 minuty musieliśmy czekać na pierwszą bramkę w starciu dwóch doświadczonych drużyn. Strzelecki impas przerwał dopiero wtedy doświadczony Tomasz Rzeźnik. Angel Poland Group zareagowało na cios ten jednak w najlepszy możliwy sposób. Swoją wysoką formę potwierdził bowiem Mateusz Skrzyszowski. Snajper beniaminka nie dość, że błyskawicznie wręcz wyrównał, to jeszcze poszedł za ciosem i zapewnił skromną zaliczkę. Końcówka to jednak popis gry „Czerwonych”. Bramki debiutantów – Damiana Klimka i Adriana Rysia pozwoliły diametralnie odmienić losy meczu i zadomowić się na dobre Rafałowi Berecie i spółce na podium I Ligi A!

Krakowscy Barmani – CB Aluminium 2:8

Duet marzenie!

Z olbrzymim animuszem poniedziałkową potyczkę rozpoczęło CB Aluminium. „Błękitni” już w pierwszym kwadransie zadali trzy zabójcze ciosy, a gole Jana Listwana i Bartłomieja Łętochy zapewniły ogromny margines błędu. Rozmiary strat ambitnie próbowali niwelować Krakowscy Barmani. Bramki Aleksandra Daczki i Mateusza Piechnika przywróciły nadzieję na chociażby remis. W końcówce z wybornej strony zaprezentował się jednak ofensywny duet CB Aluminium. Wspomnianemu wyżej snajperowi (cztery gole i asysta) dzielnie wtórował Bartosz Bargieł (cztery kluczowe podania). Wszystko to sprawiło, że Zbigniew Marek i spółka do trzeciej kolejki przystąpią z pozycji lidera I Ligi A!

ORLEN OIL – Rigor Mortis 6:2

Stałe fragmenty na pięć z plusem!

Po premierowej potyczce bez strzelonego gola o przełamaniu marzył ORLEN OIL. Sprawy nie ułatwiła już trzecia minuta, kiedy to na prowadzenie Rigor Mortis wyprowadził powracający do gry Paweł Gawęcki. Jeszcze przed przerwą stan potyczki wyrównał jednak Piotr Węgrzyn. Kiedy tuż po zmianie stron bramkę zdobył Mateusz Ostachowski spodziewaliśmy się ogromnych emocji aż do końcowego gwizdka. W końcówce błyszczeli już tylko zawodnicy w czarnych strojach. Na szczególne słowa uznania zasługują świetnie przygotowane stałe fragmenty. Najpierw z rzutu wolnego bezpośrednio do siatki trafił Dominik Grunt, później zaś odbitą futbolówkę „zgarnął” bezlitośnie Damian Rup. Czy taktyczne niuanse okażą się kluczowe w kwestii walki o miejsce w górnej połowie tabeli?

 

II LIGA A

 

SSC Internazionale – Coca-Cola 4:4

Sprawiedliwy podział punktów

SSC Internazinale z Coca-Colą spotyka się od 2019 roku. W bezpośrednich starciach lepsi są ci drudzy, a wczoraj w tej parze mieliśmy pierwszy podział punktów. Mecz od samego początku był niezwykle wyrównany, a sytuacja na boisku zmieniała, jak w kalejdoskopie. Do przerwy był remis (3:3). Po zmianie stron SSC Internazionale na pierwsze prowadzenie w tym starciu wysunął Wojtek Dębowski. „Granatowi” próbowali cofnęli się, próbując bronić tego korzystnego rezultatu, ale ta sztuka im się nie udała. Wynik pojedynku w 31. minucie ustalił Filip Sikora. Remis wydaje się być sprawiedliwym rozstrzygnięciem tej konfrontacji.

Gravier – 4F 4:5

Gole i asysty „Krawca” nie pomogły

Oba zespoły znają się doskonale z poprzedniej edycji, w której to rywalizowały w III Lidze A. Oba mecze kończyły się wynikiem 3:2, a Gravier i 4F podzielił się zwycięstwami. W meczu numer 3 znowu o wygranej, tym razem 4F, decydowała przewaga jednej bramki! Trzy punkty „Błękitnym” zapewnił Damian Skoczylas, który skompletował hat-tricka. Oprócz niego do siatki „Złotych” trafiali Daniel Jaśkiewicz i Kuba Olszowy. Spory niedosyt czuć mógł Piotr Krawczyk, który pomimo dwóch bramek i tylu samych asyst z boiska schodził bez żadnej zdobyczy punktowej.

HSBC – Dedax 5:3

Znakomite 20 minut!

Po wywalczonym mistrzostwie III Ligi A HSBC ma chrapkę na kolejny medal, a idealnym scenariuszem byłoby wywalczenie kolejnego z rzędu mistrzostwa i awansu. „Biało-czerwoni” wczoraj wygrali po raz pierwszy, pokonując Dedax. Wszystkie gole, jakie zdobyli w tym spotkaniu strzelili w pierwszych dwudziestu minutach! HSBC rozegrał jedną z lepszych połów w Biznes Lidze, a na pewno Mateusz Kozera, który skompletował klasycznego hat-tricka! Po zmianie stron do głosu doszedł Dedax, ale pościg „Seledynowych” okazał się nieskuteczny i to rywal zgarnął pełną pulę, mogąc po ostatnim gwizdku sędziego odetchnąć z ulgą.

Columbus – Consultronix 5:10

Zaczęli z wysokiego „C”!

Consultronix sezon jesień-zima 21/22 rozpoczął z wysokiego „C”! Najpierw Łukasz Perlik i spółka rozbili Coca-Colę (9:1), a wczoraj wbili „dwucyfrówkę” – dopiero drugi raz w 70 występach w Biznes Lidze! Już po pierwszej połowie wiadomo było, że Columbus będzie miał spore „ciężary”. Łukasz Perlik w tym meczu zdobył cztery bramki i zaliczył trzy asysty. Rozmiary porażki Karol Wyjadłowski (2), Oskar Omiotek i Marcin Sobczyk. Forma Consultronixu zaskakuje. Czy utrzymają ten wysoki poziom w kolejnych meczach?

DRABEST – Solar Industry 2:5

„Czwórka” Grzesiaka

Silny kadrowo, doświadczony Solar Industry w swoim debiucie pokonał Drabest. Po nieco ponad dziesięciu minutach to „Żółci” prowadzili 2:0. Jak się później okazało jedyne bramki dla nich w tym spotkaniu zdobyli Grzegorz Perz i Maciek Paluch. Jeszcze przed przerwą Solar Industry za sprawą dwóch trafień Pawła Grzesiaka doprowadził do remisu. Po zmianie stron debiutant zadał trzeci, czwarty i piąty cios, zgarniając pełną pulę. Najlepszy na boisku był Paweł Grzesiak, który skończył tę rywalizację z czterema golami na koncie. Oprócz niego golkipera Drabestu pokonał Jacek Okarmus.

 

 

 

 

 

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę
III Liga F
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę