Przebudzenie HCL i Amway

YesSport I Liga B

Tauron Dystrybucja – HCL  4:5

Odrodzenie HCL-u

Na rozpoczęcie piłkarskich zmagań z I ligą B trzeci Tauron podejmował słabo spisujący się ostatnio HCL. Pierwszą połowę Tauron wygrał pewnie prowadząc do przerwy różnicą dwóch bramek, a gra Białych mogła się podobać. Po przerwie HCL szybko strzelił bramkę, na którą Tauron równie szybko odpowiedział. Jednak gdy wydawało się, że Tauron może być już pewny zwycięstwa do roboty wzięli się zawodnicy w niebieskich koszulkach strzelając najpierw bramkę kontaktową, kolejne minuty należały do HCL – Vincenzo Elia dzięki dwóm trafieniom zapewnił swojej drużynie zwycięstwo i bardzo ważne trzy punkty.

Sparta – Probud  3:5

Nieudany pościg

Spotkanie drugiego zespołu z piątym nie przyniosło niespodzianki, pomimo iż faworyt grał bez zmienników pokazał charakter i do końca spotkania walczył o utrzymanie korzystnego rezultatu. Pierwsza połowa padła łatwym łupem Budowlańców, trzy bramki zdobyte przed przerwą były niezłą zaliczką. Początek drugiej połowy to szybka bramka Probudu i gdy wydawało się, że zwycięstwo przyjdzie gładko do roboty wzięli się zawodnicy Sparty doprowadzając w pewnym momencie do stanu 3:4. Ale ostatnie słowo należało do Probudu, który podwyższył prowadzenie i do końca nie dał sobie już wbić żadnej bramki.

Teva – KDWT  6:4

Nowe oblicze Tevy

Dwa ostatnie zespoły stworzyły ciekawe widowisko obfitujące w sytuacje podbramkowe i przede wszystkim w bramki, których padło aż dziesięć. Bardzo dobre spotkanie zagrała Teva, która odbiła się od dna i w pojedynku z przedostatnim KDWT pokazała charakter wygrywając pewnie, zdobywając jednocześnie swoje drugie trzy punkty w tym sezonie. Bohaterem Zielonych okazał się Łukasz Banaśkiewicz notując na swoim koncie jedną asystę i hat-tricka, dzięki czemu jego koledzy mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Biesiada z „Hudym Smalcem” – Geo-Zenit  2:4

Ułatwione zadanie Geodetów

W najciekawiej zapowiadającym się dzisiaj pojedynku, w którym lider podejmował czwartą Biesiadę niespodzianki nie było. Grająca cały mecz w osłabieniu Biesiada bardzo długo potrafiła przeciwstawić się liderowi, pierwsza bramka dla Błękitnych padła dopiero w końcówce pierwszej połowy, jednak Biesiada niespodziewanie jeszcze przed przerwą doprowadziła do remisu. Po zmianie stron z każdą kolejną minutą Biesiada opadała z sił, co skrzętnie wykorzystał Geo-Zenit punktując rywala. Licznik zatrzymał się na czterech trafieniach Geodetów i kolejne już trzynaste zwycięstwo stało się faktem.

Amway – Shell  6:2

Spory awans

Ostatnie dzisiaj spotkanie to kolejna niespodzianka, niżej notowany Amway od początku narzucił swoje warunki nie pozwalając rywalowi na stworzenie jakiegokolwiek zagrożenia. Już pierwsza połowa zakończyła się wysokim prowadzeniem Niebieskich. Po zmianie stron niżej notowany zespół w pełni kontrolował spotkanie i nie dał się dogonić ambitnie walczącym zawodnikom w żółtych koszulkach. Amway dzięki zwycięstwu awansował z ósmego na piąte miejsce w tabeli I ligi B, zachowując ciągle szanse na podium.

_______________

II Liga A

iCar II  - Lemar/Gazownicy Krakowscy 7:3

Emocje jedynie do przerwy

Gazownicy rozpoczęli w sześcioosobowym składzie i niespodziewanie prowadzili już dwoma bramkami. Jednak Taksówkarze szybko otrząsnęli się z marazmu w jakim się znajdowali i  za sprawą Łukasza Pycińskiego i Mateusza Gomularza jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. W drugiej odsłonie Gazownicy opadli z sił co bezlitośnie wykorzystał iCar II. Uaktywnił się strzelec wyborowy -  Łukasz Dulemba, który pokonał bramkarza Gazowników trzykrotnie kompletując klasycznego hat-tricka.

Auchan Polska – LGBS   3:7

Spora niespodzianka

Czarni, który liczyli jeszcze na dogonienie Capgemini chyba muszą pożegnać się myślą o zajęciu drugiej lokaty. Zaporą nie do przejścia okazał się Kądziołka i jego zespół. Zawodnik LGBS był najjaśniejszą postacią na murawie w tym spotkaniu. Niejednokrotnie popisywał się swoimi nieprzeciętnymi umiejętnościami, które pozwoliły mu na zdobycie trzech bramek. Wynik spotkania został rozstrzygnięty praktycznie w pierwszej połowie, na którą Granatowi schodzili z wynikiem 4:1. W drugiej połówce gra się minimalnie wyrównała, lecz wciąż stroną lepszą byli niżej notowani gracze w granatowych koszulkach.

Extend Vision  – Capgemini 4:8

Decydująca pierwsza odsłona

Starcie na szczycie zawiodło… a raczej należy powiedzieć, że nie spisali się zawodnicy w szarych koszulkach. Extend całkowicie oddali inicjatywę swoim rywalom i już do przerwy przegrywali 0:4. W drugiej odsłonie w końcu zaczęli strzelać, lecz błędy w ich grze obronnej pojawiały się równie często co w pierwszej odsłonie. Bezlitośnie wykorzystywali je: Maciej Dąbroś oraz Szymon Stachura którzy po tym spotkaniu mogą dopisać po trzy bramki do swojego strzeleckiego dorobku.

A.S.A  – MPEC 7:2

Zgodnie z planem

Granatowi rozpoczęli strzelanie już w 5 minucie, kiedy to bramkarza MPECu pokonał Maciek Uram. Dwie bramki dołożył Kamil Wąs oraz Bolesław Michałowski, który pięknym strzałem w okienko ustalił wynik do przerwy. Ozdobą drugiej połowy był rajd Wąsa zakończony skutecznym trafieniem. Zawodnik w granatowej koszulce przedryblował kilku rywali i strzałem do pustej bramki skompletował hat-tricka.

Revo Drink Team – Visiona 9:2

Dominacja Czarnych

Biali bardzo dzielnie bronili się w pierwszej odsłonie spotkania. Jedyna bramka w tej części gry wpadła dopiero w 10 minucie i po tym wydarzeniu Czarni stracili skuteczność. Revo odblokowali się dopiero w drugiej połowie, a najlepszym strzelcem zespołu po raz kolejny został Arkadiusz Krzyszkowski. Ponadto zawodnik z 19 na plecach zanotował trzy ostatnie podania do kolegów i to właśnie ten zawodnik był najjaśniejszą postacią na murawie w tym pojedynku.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie