Skanska pewna tytułu, Alior Bank poza walką o awans...

II Liga A

INTERIA.PL – Colorex 3:6

Właściwa reakcja

Pierwszy celny strzał INTERIA.PL oddała po dziesięciu minutach i od razu przyniósł on bramkę, dającą prowadzenie. Taki obrót wydarzeń mocno podrażnił Colorex, który w dosłownie kilka minut od stanu 0:1 doprowadził do 4:1. Po raz kolejny swoje wysokie umiejętności zaprezentował Mariusz Kwater. Colorexowi w kontrolowaniu przebiegu meczu nie przeszkodziła nawet bramka kuriozum, która padła po dalekim wyrzucie Jerzego Lenczowskiego i nie najlepszej interwencji jego vis-a-vis. ,,Redaktorzy'' w drugiej połowie musieli radzić sobie bez swojego kapitana, który opuścił plac gry z kontuzją, co praktycznie przekreśliło szanse INTERII.PL na wyciągnięcie korzystnego rezultatu.

Fragmentum24.pl – Samsung 5:0 (walkower bez punktów ujemnych)

EC Engineering – Teva 0:6

Strzelali do jednej bramki

Początek spotkania należał do zawodników w czarnych strojach, ale groźne strzały z dystansu padały łupem Marka Zebury, który tego dnia był pewnym punktem Tevy. Mimo wielu okazji bramkowych, w pierwszych dwudziestu minutach oglądaliśmy jedynie jedną bramkę. Worek z golami rozwiązał się po zmianie stron, a duży udział w zwycięstwie ,,Zielonych'' miał Artur Bułat, który raz wpisał się na listę strzelców, a przy dwóch trafieniach kolegów asystował. EC Engineering po utracie kolejnych bramek straciło jakąkolwiek ochotę do gry, co było tylko wodą na młyn dla Tevy.

Alexmann – A.S.A. 2:4

Pytel na ratunek

Walcząca o awans A.S.A. napotkała spory opór ze strony Alexmanna, a szczególnie jej najlepszego zawodnika – Anthony'ego Schacherera, który udowodnił, że ma jedną z lepszych lewych nóg w lidze. To właśnie Alexmann prowadził po pierwszej połowie 1:0, ale druga odsłona toczyła się już pod dyktando faworyzowanej ekipy. Już pierwsza akcja przyniosła wyrównanie. Bohaterem wicelidera był Łukasz Pytel, autor wszystkich trafień dla ,,Granatowych''. Rozmiary porażki zmniejszył niezawodny Schacherer, ale on sam nie był w stanie odwrócić losów spotkania i przyczynić się do sprawienia niespodzianki. A.S.A nie zagrała najlepszego spotkania, ale w dobrych nastrojach może zacząć przygotowania do arcyważnego starcia z fragmentum24.pl, którego stawką będzie tytuł mistrzowski.

Capgemini – ALIOR Bank 5:5

Rozdali karty

Popularne ,,Waleczne Serca'' zaskoczyły rywala i już po siedmiu minutach, i po dwóch golach Pawła Andrzejewskiego prowadziły 2:0. ,,Bankowcy'' po kilku nieudanych próbach w końcu znaleźli drogę do siatki przeciwnika i jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu. W drugiej połowie przy stanie 5:3 dla ALIOR Banku wydawało się, że Capgemini, wspierane dopingiem zawodników A.S.Y i fragmentum24.pl, już się nie podniesie. Nic bardziej mylnego. Ze środka boiska rywala mocnym strzałem zaskoczył Adam Rusnak, a na kilkanaście sekund przed końcem do remisu doprowadził Paweł Mazurek. Remis sprawia, że ALIOR Bank stracił szansę na wywalczenie promocji do pierwszej ligi.

II Liga B

Nidec - Trater 5:4

Niewielka przewagą

Na pierwszym spotkaniu siedemnastej kolejki Biznes Ligi szósty Nidec podjął przedostatni zespół Trater. Wydawać by się mogło, że gospodarzy czeka łatwe spotkanie. I pomimo, że rozpoczęli strzelanie już w piątej minucie to zaledwie dwie minuty później zdeterminowani goście wyrównali wynik. Gospodarze nie dając za wygraną szybko powrócili na prowadzenie, by kilka minut później strzelić kolejna bramkę. Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy goście złapali kontakt i wychodząc na drugą odsłonę chcieli jak najszybciej wyrównać. Jednak gospodarze strzelając dwie bramki złapali ducha walki gości, którzy dopiero po złapaniu kontaktu na sześć minut przed końcem meczu zaczęli walczyć, lecz nie starczyło już sił i czasu aby wyrównać wynik.

OBI - Mota-Engil 5:0 (walkower)

Luxoft - 4F 2:9

Spokojny wieczór 4F

4F pewnie wychodząc na to spotkanie mógł być pewny wygranej i pomimo, że z początku nie udało mu się trafić do bramki to w siódmej minucie strzelili swojego pierwszego gola. Kilka minut później goście się rozstrzelali szybko trafiając trzy razy do bramki. Na przerwę goście schodzili z szesciobramkową przewagą. Druga połowa zaowocowała w odważnjejszą grę gospodarzy co pozwoliło na strzelanie pierwszej bramki na 1:7 i na minutę przed końcem spotkania gospodarze zdobyli swoją drugą bramkę z wykonania rzutu karnego po nie sportowym zachowaniu zawodnika gości w polu karnym.

KM PSP Kraków - Extend Vision 4:5

Walczyli do ostatniego gwizdka

Spotkanie sąsiadów z tabeli zawsze zapowiada wiele emocji. I tak było tym razem, zespoły w bojowym nastawieniu rozpoczęły to spotkanie wyrównaną grą i już w trzeciej minucie spotkania padła pierwsza bramka na rzecz gości, jednak niezadowoleni z tego faktu strażacy chwilę później wyrównali wynik by na trzy minuty przed przerwą prowadzić już 4:1, jednak dobrze dysponowani goście chwilę później złapali kontakt. Druga odsłona rozpoczęła się szybką bramką wyrównującą bramką gości, która podkręcić tempo rywalizacji i dopiero na cztery minuty przed końcem spotkania goście strzelili swoją piątą i jak się później okazało decydującą bramkę.

Pegasystems - Skanska 0:5 (walkower)

Tym samym Skanska na kolejkę przed zakończeniem sezonu może być pewna pierwszego miejsca w II Lidze B.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie