Skuteczna pogoń Rigoru

EXTRAKLASA

 

RMF Maxxx – Business Elite 5:1

Klasyczny hat-trick

Brak nominalnego bramkarza w starciu z RMF Maxxx nie wróżył niczego dobrego Business Elite. Po dziesięciu minutach i golach Maćka Ziółki i Dominika Juszczaka, lider wypracował sobie przewagę i mógł spokojnie konstruować kolejne bramkowe sytuacje. Na drugie trafienie Dominika Juszczaka odpowiedział Oleksandr Yalama, który wykorzystał podanie Oleksiiego Kolesnika. Jeszcze przed przerwą klasycznego hat-tricka skompletowała „dziewiątka” RMF Maxxx. Po zmianie stron zwycięstwo „Radiowców” przypieczętował Przemek Kapera. Business Elite musi wziąć się w garść, jeśli myśli o podium na zakończenie sezonu.

Bar Mateo – Green Cell 3:2

Mecz o „sześć punktów”

Dla obu ekip był to mecz o „sześć punktów”. Zarówno jedni, jak i drudzy walczą o ekstraklasowy byt. Po pierwszej połowie, mimo, że to Green Cell po bramce Krzyśka Koselaka prowadził, w lepszych nastrojach był Green Cell. Wszystko to zasługa Oskara Jarosza, który odrobił straty z nawiązką. Jak się później okazało, były to ostatnie trafienia „Panter” w tym pojedynku! Po krótkiej przerwie na łyk wody, do remisu doprowadził Kuba Dziedzic, a arcyważne zwycięstwo „Żółto-czarnym” zapewnił Krzysiek Koselak! Bar Mateo poprawił nieco swoją sytuację, ale wciąż musi mieć oczy dookoła głowy. W dole tabeli spory ścisk, a rywale mają jeszcze do nadrobienia małe zaległości.

 

II LIGA A

 

Rigor Mortis – Columbus 3:3

Od 0:3 do 3:3

Po niespełna dwóch minutach Columbus objął prowadzenie, a atomowym uderzeniem w samo okienko popisał się Michał Kuczkowski. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą powiększył przewagę „Pomarańczowych”. W drugiej połowie Michał Gądek przelobował golkipera Rigoru Mortis i wydawało się, że Columbus jest na dobrej drodze, aby zgarnąć komplet punktów. Doświadczony team Piotrka Morawskiego nie załamał rąk i po raz kolejny udowodnił, że walczy do samego końca. Andrzej Kusak dał sygnał do ataku, a dwa gole Michała Kisielewskiego zapewniły „Bordowym” punkt. Szanse na mistrzostwo po tym remisie są już tylko matematyczne. Raczej trzeba będzie skupić się na obronieniu drugiej lokaty.

 

III LIGA B

 

OchronaDomu.pl – TTEC 1:1

Hit na remis

W meczu, którego stawką było miejsce na podium remis! Od początku do końca oglądaliśmy ciekawe widowisko, a obu stronom brakowało boiskowej skuteczności. Pierwszy kwadrans lepiej zakończył się dla firmy TTEC, a dobre podanie Mahmuta Inanca wykończył Michał Nowak. Po przerwie swoich szans szukała OchronaDomu.pl. Sposób na pokonanie Deniza Uygura w końcówce znalazł Bartłomiej Lepa. Spora liczba żółtych kartek, walka o każdą piłkę do końcowego gwizdka – wszystko to powoduję, że 1:1 wydaję się być wynikiem sprawiedliwym. Punkt ten pozwala Enesowi Epekinciemu i spółce pozostać na najniższym stopniu podium. Czy taki stan rzeczy utrzyma się do końca zmagań?

ICEO – SpyroSoft 1:0

Szybki gol zapewnia zwycięstwo

Już rezultat premierowej potyczki (2:2) zapowiadał, że będziemy świadkami ciekawego widowiska. Mecz nie rozczarował, chociaż oglądaliśmy tylko jedną bramkę. Co więcej, padła ona już w trzeciej minucie, kiedy to dobre podanie Alberta Marczyka wykończył Bartosz Ciesielski. Pomimo kilku dobrych okazji z obu stron wynik nie uległ już zmianie, a ICEO dopisuję do swojego konta pełną pulę. Wygrana cieszy tym bardziej, że pozwala drużynie Mateusza Klisia awansować na szóste miejsce w tabeli. Oby tak dalej!

Napad.pl/Dahua Technology – Tecnocasa 3:4

Zabrakło czasu

W meczu, którego stawką było piąte miejsce w ligowej tabeli górą Tecnocasa. Takiego obrotu spraw nie zapowiadały pierwsze minuty, kiedy to na prowadzenie Napad.pl/Dahua Technology wyprowadził Mariusz Nawrot. Rozpędzony zespół Tomasza Wójciaka w najlepszy możliwy sposób zareagował na zebrany cios i nie dość, że błyskawicznie wręcz wyrównał, to jeszcze po golach Dawida Rybałtowskiego i Łukasza Winczowskiego prowadził 3:1. Gdy tuż po zmianie stron przewagę podwyższył wspominany wyżej Rybałtowski wydawało się, że Tecnocasa utrzyma bezpieczny wynik. Do odrabiania strat ruszyli jednak „Błękitni”. Sposób na Wojciecha Sochę znalazł drugi raz tego dnia Mariusz Nawrot, a przysłowiowy kontakt „złapał” Krystian Nawrot. Na doprowadzenie do wyrównania zabrakło już jednak czasu i jasnym stało się, że to „Biało-Zieloni” odniosą swoje trzecie zwycięstwo w rozgrywkach.

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę
III Liga F
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę