II LIGA B
ZasadaAuto.pl – PKO Bank Polski 2:3
Mistrzowska końcówka
W starciu starych dobrych znajomych górą PKO Bank Polski! „Bankowcy” po bezbłędnym wykończeniu Jacka Dziduszki szybko otworzyli wynik i szukali swoich szans, by powiększyć przewagę. W ich poczynaniach zabrakło jednak skuteczności, co tuż przed przerwą bezlitośnie skarcił strzałem z rzutu karnego Wojciech Piech. Po zmianie stron jako pierwszy do siatki trafił Mateusz Drożdż, a uderzona przez niego futbolówka odbiła się jeszcze od obrońcy i przelobowała całkowicie zaskoczonego Konrada Naworola. Końcowka to jednak popis gry PKO. Najpierw stan rywalizacji wyrównał wspominany wyżej Dziduszko, a potem po pięknym strzale pełną pulę zapewnił Piotr Piasny.
Jacobs – BWI Group 3:1
Zrobił różnice
Bardzo dobrze we wtorkowy wieczór zaprezentował się doświadczony Jacobs. „Niebiescy” bardzo szybko objęli skromne prowadzenie, kiedy to sposób na pokonanie Przemysława Siwka znalazł Andrzej Skrundź. BWI Group nie zamierzało zwalniać tempa i po przerwie wyrównało, kiedy to nieporozumienie w formacji defensywnej bezlitośnie wykorzystał Jacek Orszulik. Na szczęście w szeregach Jacobs występuje Kamil Skórzyński. Zawodnik ten okrasił swój występ trzema asystami, a kluczowe podania przy bramkach Krzysztofa Błońskiego i Pawła Węca zapewniły komplet trzech punktów i miejsce w siódemce tygodnia II Ligi B. Oby tak dalej!
Prisjakt – Grupa Heban 6:4
Hit dla Prisjakt!
Wrażenie nieobecnych w pierwszym kwadransie wtorkowej potyczki sprawiali zawodnicy Grupy Heban. Prisjakt bezlitośnie wykorzystał wszystkie defensywne bolączki przeciwnika i prowadził 4:0. W tym czasie dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Łukasz Banaśkiewicz, po razie zaś Karol Augustyn i Piotr Oskarbski (bramka samobójcza). Jeszcze przed przerwą do odrabiania strat ruszyła ekipa Damiana Samca. Bramki Szymona Mazgaja i Damiana Dudzika przywróciły nadzieję na chociażby remis. „Katem” Grupy Heban okazał się jednak Grzegorz Pancerz. Dwa szybkie trafienia po zmianie stron potwierdziły dominację i sprawiły, że Jakub Skrzyniarz i spółka z kompletem punktów zadomawiają się na upragnionym podium.
II LIGA C
PGE Energia Ciepła – MPO Kraków 4:5
Beniaminek nie zwalnia tempa!
Kolejny świetny mecz na II Ligowych boiskach rozegrało MPO Kraków. Beniaminek z kwitkiem odprawił brązowego medalistę z poprzedniego sezonu – PGE Energię Ciepła. Co jednak ciekawe, „Niebiescy” do przerwy przegrywali 1:2. O ile jeszcze na gola Krystiana Pietrzaka odpowiedział Mateusz Zasada, o tyle trafienie Bogusława Rogali pozostało bez echa. Po zmianie stron do odrabiania strat rzucił się team Adama Pawłowskiego. Wspominany wyżej Zasada skompletował hattricka, a dwukrotnie sposób na golkipera przeciwników znalazł Maciej Podsiadło. W samej końcówce rozmiary przegranej zmniejszył jeszcze dobrym uderzeniem z rzutu wolnego Sebastian Warszawa, jednak by doprowadzić do wyrównania zabrakło już czasu.
Armatis Polska – INTERIA.PL 5:3
Lider rozstrzyga w końcówce
Trudne warunki faworyzowanemu Armatis Polska postawiła we wtorkowy wieczór INTERIA.PL. „Redaktorzy” objęli szybkie prowadzenie po pewnie wyegzekwowanym karnym przez Tomasza Kielara. W najlepszy możliwy sposób na cios ten zareagował beniaminek, a gole Ramosa Vidala i Daniela Banasika dały spory margines błędu. Tuż przed przerwą o bramkę na 2:2 pokusił się Mikołaj Fischer. Lepiej drugą odsłonę rozpoczęli Rafał Walerowski i spółka, a gdy po pół godzinie zmagań wciąż utrzymywał się wynik remisowy spodziewaliśmy się sporych emocji aż do końcowego gwizdka. Wtedy do głosu zaczął dochodzić faworyt. Drugie tego dnia celne wykończenia Ramosa Vidala i Tamby Diasa pozwoliły dopisać komplet punktów i pozostać samodzielnym liderem II Ligi C!
Sparta – Madejski 6:4
Godni zastępcy
Bez swoich najsilniejszych ofensywnych „armat” pojawiły się na obiekcie KS Wanda dwa doświadczone zespoły. Nieobecnych Armatysa, Jagłę, Rysia i Balawandera godnie zastąpili jednak koledzy z drużyn. W Sparcie błyszczeli zdobywca hattricka Paweł Sobczak i autor czterech asyst Karol Postrożny. W szeregach firmy Madejski na słowa uznania zasługuję ofensywny duet Jakub Madejski i Przemysław Ciałowicz (obaj po dwa gole). Po pełnym zwrotów akcji, ładnych bramek i zagrań meczu to Bartłomiej Widła i spółka dopisują do swojego konta pełną pulę. Tym samym Sparta z kompletem dziewięciu punktów „wskakuję” na drugą lokatę i cierpliwie wyczekuję zbliżającego się hitowego boju z Armatis Polska.
BNP Paribas – Colorex 3:4
Kapitan zapewnia trzy punkty!
W meczu marzących o pierwszym zwycięstwie zespołów górą Colorex! Takiego obrotu spraw nie zapowiadał początek meczu, kiedy to na dwubramkowe i w pełni zasłużone prowadzenie wyszedł BNP Paribas. Najpierw wynik otworzył bowiem Kamil Dąbek, sześćdziesiąt sekund później rezultat podwyższył Daniel Piskorz. Sygnał do ataku w szeregach „Niebieskich” dał Dominik Karaś. Jego dwa celne wykończenia pozwoliły doprowadzić do remisu. Kiedy w końcówce „Bankowcy” trafili na 3:2 wydawało się, że premierowe punkty staną się faktem. Do falowych ataków ruszył jednak Colorex, a zdobyty tuż przed ostatnim gwizdkiem gol z rzutu wolnego przez kapitana – Patryka Muchę zapewnił opuszczenie strefy spadkowej. Oby tak dalej!
PRESCIENT – CREADIS 4:3 (mecz zaległy III LIGA D)
Skuteczna gonitwa
Konia z rzędem temu kto spodziewał się takiego obrotu spraw w zaległym meczu III Ligi D! Pierwsza połowa należała bowiem w pełni do firmy CREADIS, a dwa gole Mateusza Szeląga zbudowały sporą zaliczkę. Kiedy tuż po zmianie stron na 3:0 trafił Piotr Ucherek wydawało się, że nic nie zatrzyma Macieja Rogi i spółki w drodze po pełną pulę. Końcówka to jednak popis gry PRESCIENT. Dwie bramki debiutującego Fiipa Corkilla, wykończenia Piotra Walentynowicza i Arkadiusza Kruka pozwoliły nie tylko wyrównać, ale i w samej końcówce wygrać w najmniejszych możliwych rozmiarach! Tym samym drużyna Dominika Paula wygrywa drugą letnią potyczkę i zadomawia się na ligowym podium.
