Szalone pięć minut!


I LIGA A

 

Stomatologia Stupka – Colorex 6:2

Szalone pięć minut

Hit 9. kolejki I Ligi A dla Stomatologii Stupki! Ekipa w czarnych strojach już w czwartej minucie objęła prowadzenie, po golu Łukasza Filipka. Błyskawicznie wyrównał Patryk Mucha, ale remis utrzymał się zaledwie przez kilkadziesiąt sekund. Na 2:1 trafił Kasper Czajkowski. Po szalonych początku, później gra się nieco uspokoiła. Do przerwy powinno być 2:2, ale Colorex nie wykorzystał rzutu karnego. Po przerwie to się zemściło, bo rywal wyraźnie odjechał. Dopiero przy stanie 1:5 rozmiary porażki zmniejszył Dominik Karaś. W samej końcówce rezultat spotkania ustalił Kamil Tabor.

PRO-BAU – CB Aluminium 8:4

Super debiut!

Po raz pierwszy w koszulce PRO-BAU Group wystąpił Pavlo Pavlenko. Były gracz Dedaxu szybko znalazł wspólny język z resztą kolegów i w debiucie poprowadził „Szarych” do zwycięstwa z CB Aluminium! Strzelił cztery gole, wykorzystując brak podstawowego bramkarza oponenta. Z konieczności między słupkami stanął Kuba Opryszek. Robił, co mógł, ale nie ochronił swojego teamu przed porażką (4:8). PRO-BAU Group wygrywa czwarty mecz i wciąż utrzymuje kontakt ze ścisłą czołówką. Przegrani póki co plasują się w strefie spadkowej, ale strata do bezpiecznych lokat jest minimalna.

Sparta – UniEstates 3:3

Niedosyt Janczego

Sparta trzykrotnie obejmowała prowadzenie, ale niestety nie udało się jej zgarnąć kompletu punktów! Największy niedosyt po końcowym gwizdku sędziego mógł czuć Filip Janczy, który wrócił do domu z hat-trickiem, ale bez zwycięstwa. To „Czarni” stracili w ostatniej akcji meczu! Zabrakło koncentracji, z czego skorzystał przeciwnik. Remis dla UniEstates wyszarpał Patryk Korneusz. Wcześniej dublet ustrzelił Mateusz Skrzyszowski. Oba zespoły musiały zadowolić się podziałem „oczek”.

System Cold – Sylvamo 2:5

Duet zapewnia wygraną

Wciąż właściwego rytmu nie mogą złapać gracze System Cold. Dwukrotnie, po bramkach Kacpra Moskala i Przemka Bartyzela obejmowali prowadzenie, ale za każdym razem skutecznie odpowiadał Sylvamo, a dokładniej Mateusz Piekarczyk i Artur Tyński. Po zmianie stron Mateusz dorzucił jeszcze dwa trafienia, kompletując hat-tricka. Na listę strzelców wpisał się także Artur Tyński. Ten duet zapewnił „Fioletowym” trzecią wygraną, która pozwala myśleć o osiągnięciu dobrego wyniku w tej edycji.  

MPGO Kraków – Sprzątamy-Kraków 1:4

Odpierają ataki

Ataki grupy pościgowej skutecznie póki co odpiera Sprzątamy-Kraków! „Biało-czarni” mierzyli się z ostatnim w tabeli zespołem MPGO Kraków, a historia już niejednokrotnie pokazywała, że dla lidera takie mecze wcale nie muszą być spacerkiem. Po niespełna dziesięciu minutach lider prowadził 2:0, a dwukrotnie Pawła Tatara pokonał Przemek Kosiba. W drugiej połowie kontakt złapał Dawid Grdeń, ale to wszystko, na co było stać „Pomarańczowych”. Kropkę nad „i” postawił kapitan lidera I Ligi A – Damian Soń.



II LIGA A


FedEx Kurierzy – Sterling Outsourcing 0:1

Zadecydował gol

Tylko jedno trafienie zadecydowało o zwycięstwie Sterling Outsourcing nad FedEx Kurierami! Mecz był niezwykle wyrównany. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka dogodnych sytuacji, ale tę jedną udało się wykorzystać graczowi w niebieskiej koszulce! Podanie Jacoba Biddlecombe’a wykorzystał Matthew Bilton. Golkiper „Wyspiarzy” do asysty dorzucił bardzo dobrą postawę między słupkami i został za to podwójnie nagrodzony – zwycięstwem i „czystym kontem”.

Rigor Mortis – Flora Kraków 7:3

Seria trwa

Serię meczów bez porażki kontynuuje Rigor Mortis. „Bordowi” tym razem mierzyli się z Florą Kraków, która zalicza całkiem niezły początek tej edycji. Beniaminek cały czas kręci się w okolicy medalowej, ale wczoraj musiał musiał przełknąć gorycz porażki. Po wyrównanej pierwszej połowie (4:2), w drugiej zarysowała się przewaga znacznie bardziej doświadczonego i ogranego na biznesligowych boiskach przeciwnika. Do zwycięstwa Rigor Mortis poprowadził m.in. Kamil Tyrak, który strzelił hat-tricka.

Prisjakt – 4F 5:3

Nawiązali kontakt

4F jeszcze dobrze nie otrząsło się po porażce z Rafisem (0:6), a wczoraj team Tomka Wątora doznał drugiej z rzędu porażki. Tym razem zespołem lepszym okazał się Prisjakt, który dzięki bramkom Michała Gruszczyńskiego (2), Marcina Gajewskiego, Seweryna Kozłowskiego i samobójczym trafieniu Darka Walczaka zgarnia pełną pulę. Dzięki niej „Biało-czarni” nawiązują kontakt z zespołami, które podobnie jak oni, chcą powalczyć o podium w sezonie wiosna-lato 2024.

Rafis – Herbalife 11:3

Pięć dubletów

Chyba już tylko prawdziwy kataklizm odbierze Rafisowi mistrzostwo! „Błękitni” wygrali po raz ósmy z rzędu! Nad drugim w tabeli Sterlingiem Outsourcing mają aż dwanaście punktów przewagi. O sile ofensywnej głównego kandydata do mistrzostwa boleśnie przekonał się Herbalife. „Biało-zieloni” do przerwy przegrywali 0:6, a po zmianie stron wynik zatrzymał się na 11:3. Dublety ustrzelił aż pięciu zawodników: Olek Lipiński, Daniel Cyganek, Arek Chlebowski, Marcin Kowalczyk, a po stronie przegranych Kamil Baran.

 

III LIGA A

 

Teva – Team Spirit 5:3

Szósta wygrana z rzędu

Teva w ostatnich tygodniach idzie, jak burza! Wczoraj wygrała swój szósty mecz z rzędu, co pozwala „Białym” plasować się na drugim miejscu, premiowanym awansem do II ligi! Po raz kolejny do zwycięstwa poprowadził ich Łukasz Banaśkiewicz. Silny, rosły snajper skompletował hat-tricka. Cegiełki do wygranej z Team Spirit dołożyli jeszcze: Mateusz Fidos i Kuba Barczak. Pokonani gonili wynik, doprowadzili nawet do remisu (3:3), ale w końcówce zabrakło sił i skuteczności.  

SSC Internazionale – TE Connectivity 2:0

Jak równy z równym

TE Connectivity miał ogromną ochotę na sprawienie niespodzianki. Przez niemal całe spotkanie z SSC Internazionale, grał jak równy z równym, ale to lider III Ligi A był skuteczniejsi w polu bramkowym. W ósmej minucie wynik spotkania otworzył Filip Piwowarski. Więcej goli w pierwszek połowie nie oglądaliśmy. Po przerwie na łyk wody „Pomarańczowi” dążyli do wyrównania, ale trzy punkty dla faworyta przypieczętował Nazar Brytan.

Black Label – Dedax 2:6

Zapachniało niespodzianką

Dość nieoczekiwanie to Black Label jako pierwszy znalazł drogę do siatki. Obrońców Dedaxu zaskoczył Grzesiek Blachliński. W ślady kapitana poszedł Wojtek Chmiel i po dziesięciu minutach „Granatowi” prowadzili 2:0. Zapachniało niespodzianką! Kontakt błyskawicznie złapał Karol Traciak, a po zmianie stron do protokołu meczowego wpisywali się tylko „Seledynowi”! Karol skończył ten mecz z czterema bramkami, a dwie dorzucił Artur Mikrut. Wynik końcowy – 6:2 dla Dedaxu.

Consultronix – V4 Group 3:4

Rollercoaster

Ani się nie obejrzeliśmy, a już piłka wylądowała w siatce! W 20. sekundzie Mateusz Maślanka napoczął Consultronix. „Niebiescy” po dłuższej chwili otrząsnęli się i na przerwę, po bramkach Łukasza Perlika, Norberta Rydzyka i Konrada Korcela, schodzili prowadząc 3:1! Ten mecz to był istny rollercoaster, bo w drugiej części straty z nawiązką odrobili „Czarni”! Hat-trick Mateusza Maślanki i gol Dominika Paula dał „Prawnikom” wygraną!

 

 

III LIGA E
 

Vesuvius – Accenture 1:13

Mecz do jednej bramki

Kto by się spodziewał, że mecz Vesuvius – Accenture będzie tak jednostronny! Pierwsza połowa, wygrana przez „Fioletowych” 3:0 nie zapowiadała takiego festiwalu strzeleckiego i meczu do jednej bramki po przerwie. Zwycięzcy zakończyli z aż trzynastoma trafieniami! Rozłożyły się one wśród siedmiu zawodników: Robert Banaś (3), Vitalii Surmachevskyi (2), Arek Wojtasik (2), Mohamed (2), Mauro De Vito, Ali Rustamov i Eryk Bartosz. Nie udało się zachować „czystego konta”, a honor Vesuviusa uratował Joannis Pyzik.


III LIGA F

 

Limbud – Onwelo 6:4

Tanio skóry nie sprzedali

Limbud, po pokonaniu ZasadaAuto.pl (5:2), wrócił do walki o najwyższe cele w III Lidze F. Mecz z mocnym zespołem był testem, który Krzysiek Nieckarz i jego koledzy zdali na „piątkę”. Aby ten wysiłek nie poszedł na marne, trzeba było pokonać Onwelo. „Pomarańczowi” zajmują ostatnie miejsce, ale już niejednokrotnie pokazali pazura i napsuli rywalom sporo krwi. I tym razem tanio skóry nie sprzedali, przegrywając zaledwie 4:6. W końcówce „Biało-zielonych” próbował postraszyć Kamil Piórkowski, ale na więcej zabrakło już czasu.

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie