I LIGA B
Vicenti – WELDBUD/JF/GEO-ZENIT 2:6
Powtórka z historii
Wynik meczu strzałem z rzutu wolnego otworzył Youssef Zaiz, ale jeszcze przed przerwą WELDBUD/JF/GEO-ZENIT odrobił te straty z nawiązką (3:1). Po zmianie stron Tomek Zieliński i spółka kontynuowali dobrą grę, wypracowując sobie kilkubramkową, bezpieczną przewagę. Dopiero przy stanie 1:6 rozmiary porażki zmniejszył Andrea Latino, decydując się na płaskie uderzenie z dystansu. Znowu „Czarni” pokonują Vicenti rezultatem 6:2. W tabeli zwycięski team plasuje się tuż za podium, ale to na pewno nie zadowoli Krzyśka Chlebdy.
Sabre – KADRA GAP 2:6
Odrobili straty
Już w 55 sekundzie Sabre zaskoczyło Kadrę GAP! Gracze w czerwonych koszulkach wymienili kilka szybkich podań, a Jose Carballo z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki! Kilka akcji później Sabre prowadziło już 2:0 i zapowiadało się na powtórkę z 3. kolejki, kiedy to „Akademicy” przegrali 0:1. Na szczęście mają w swoich szeregach Krzyśka Lipeckiego, który jeszcze przed przerwą doprowadził do remisu, a w drugiej połowie jego koledzy: Kuba Żurek, Yehor Drozdov, Piotrek Apostolski i Tomek Kawa przesądzili o wygranej trzeciego zespołu I Ligi B.
Evolt – Electrosmart 1:3
Strzelali do przerwy
Mecz świetnie ułożył się dla Electrosmartu, który po nieco ponad pięciu minutach prowadził już 2:0. Wynik meczu otworzył Paweł Węgrzyn, a na 2:0 trafił Andrii Stroivans. Wicelider bardzo chciał zrewanżować się za porażkę z jesieni (3:4). Inne plany miał Adrian Goliński, który wykorzystał podanie Mateusza Więcka i złapał kontakt. Pogoń „Czerwonych” zatrzymał Carlos Hernandez. Jak się później okazało, wszystkie gole padły w pierwszej połowie. Po zmianie stron, mimo kilku okazji, piłka ani razu nie wpadła do siatki.
Polplast – DIAMOND 6:3
Powrót snajpera
Polplast robi duży krok w stronę Extraklasy! Ekipa Rafała Brasia po raz drugi pokonuje DIAMOND, który jeszcze niedawno grał w biznesligowej elicie, a na ten moment znajduje się w strefie spadkowej. Polplast przegrywał po golu Marka Kuca, ale szybko odrobił straty z nawiązką. Odniósł dziewiąte zwycięstwo i zachował czteropunktową przewagę nad najgroźniejszym rywalem – Electrosmartem. Mocnym punktem lidera w ostatnich tygodniach sezonu jesień-zima 23/24 może być powrót Emila Bałuckiego, najlepszego strzelca Polplastu.
Armatis Polska – Decathlon Kraków 5:5
Szalony mecz!
W pierwszej rundzie wynik rywalizacji Armatis – Decathlon trzymał w napięciu do ostatniej sekundy (4:3 dla Armatisu). Nie inaczej było i w rewanżowej potyczce! Kiedy na początku drugiej połowy „Biało-czarni” po golu Mateusza Ziółki prowadzili 4:2, wydawało się, że team Damiena Zygara ma sytuację pod kontrolą. Nic z tego! Decathlon od stanu 2:4 wyszedł na prowadzenie 5:4! Nie cieszył się nim zbyt długo, bo na 5:5 strzelił Szymon Rudzik. Jak się potem okazało, gol z 36. minuty był ostatnim tego wieczoru i oba zespoły muszą zadowolić się punktem.
II LIGA D
HCL Poland – Fluvius 2:1
Emocje do ostatnich sekund
Chociaż oba zespoły walczą zimą o zgoła odmienne cele, to Fluvius długo był dla faworyta rywalem równorzędnym. Co więcej, w sukurs ofensywie HCL Poland przyszedł dopiero po kwadransie pechową interwencją Sebastian Kozak. Chwilę później bezlitosny okazał się kapitan – Orlando de Sousa, podwyższając zaliczkę. Sygnał do ataku tuż po zmianie stron dał pewnie egzekwujący rzut karny Mateusz Woś, jednak na kolejne trafienia pomimo kilku dobrych okazji zabrakło już czasu i HCL Poland broni pozycję lidera II Ligi D!
AMARA – Majorel 5:5
Sprawiedliwy remis
Ciekawe widowisko stworzyły dwa doświadczone zespoły. Żadna z ekip w pierwszej odsłonie nie zbudowała sobie większej zaliczki, a ciosy Gennadi Khrometsa i Yuri Druziuka ripostowali Mateusz Spolitakiewicz i Jan Wszołek. Kolejne minuty należały do Majorel, a hattricka skompletował Druziuk. W barwach firmy AMARA błyszczał zaś Mateusz Spolitakiewicz (trzy bramki). Sama końcówka należała zaś do Wszołka, a trafienie na 5:5 sprawia, że oba teamy opuszczają balon przy Dekerta bogatsze o „oczko”.
Sylvamo – Blachdeker 4:3
Niewykorzystana szansa
W najciekawszym meczu tej kolejki górą Sylvamo! Rezultat mógł być zgoła odmienny, bo chociaż „Fioletowi” prowadzili 1:0 po bramce Artura Tyńskiego, to potem zmuszeni byli odrabiać spore straty. Sposób na Wojciecha Firleja znaleźli bowiem Marcin Szczurek, Sebastian Kowalczyk i Krystian Kudzia. Kiedy wydawało się, że Blachdeker sięgnie po pełną pulę do remisu doprowadził Tomasz Piwowarczyk. Beniaminek miał jeszcze jedną szansę na odmienienie losów zmagań, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Szczurek. Brak skuteczności bezlitośnie skarcił Mateusz Piekarczyk i to Sylvamo po pełnym zwrotów akcji boju inkasuję trzy punkty!
FC Petarda Wieliczka – Green Cell 3:2
Przełamanie!
Do 12 kolejki na pierwszy triumf czekać musiała FC Petarda Wieliczka. Team Artura Turka od początku ambitnie walczył o przełamanie, a bramki Dawida Ziobry i Bartosza Hutnego zapewniły spory margines błędu. Tuż przed przerwą nadzieję na chociażby remis w szeregi Green Cell przywrócił Dariusz Marczuk, a później stan boju wyrównał Rafał Aksamit. Ostatnie słowo należało jednak do Arkadiusza Wałaszka, a gol ten pozwolił doświadczonej drużynie dopisać trzy punkty i ruszyć w pościg za dającym utrzymanie szóstym miejscem w ligowej tabeli.
III LIGA D
FABRYKA SIŁY - CREADIS 3:4
Sensacja
Jedno z najbardziej niespodziewanych rozstrzygnięć sezonu Biznes Ligi. CREADIS, który do tego meczu notował sezon bez zwycięstwa pokonał lidera III Ligi D. Co więcej graczom w czarnych koszulkach trzea oddać, że zagrali bardzo dobry mecz. Ostatnia drużyna tabeli wyszła bez respektu na spotkanie z faworytem, stwarzało bardzo dużo okazji i w pełni zasłużenie pokonała zespół w czerwonych koszulkach. Fabryka Siły próbowała gonić rezultat, jednak w ostatnich minutach CREADIS zdołał utrzymać jednobramkowe prowadzenie.
Express Car Rental - Sunday 2:4
Na kłopoty Bigaj
Szansę na zmniejszenie straty do liderującej Fabryki Siły wykorzystał Sunday. Fioletowi nie bez problemów, ale jednak pokonali niżej notowany Express Car Rental. Drugi z wymienionych zespołów pierwsze dziesięć minut rozgrywał w 6-osobowym składzie. To kosztowało go stratę jednego gola. Później rywalizacja się wyrównała, jednak cały czas prowadzenie utrzymywał Sunday. Express Car Rental złapał kontakt w końcówce meczu i dążył do wyrównania. Spotkanie zamknął jednak drugi gol Miłosza Bigaja, który zaskoczył Mikołaja Wiewiórę strzałem z połowy boiska.
ZasadaAuto.pl - Vesuvius 7:3
Zwrot akcji po przerwie
Mocno wyżej notowaną Zasadę postraszył Vesuvius. Gracze w czarnych strojach zagrali koncertową pierwsza odsłonę i prowadzili 2:0. Po zmianie stron coś jednak się zacięło w grze Vesuviusa, a wiatr w żagle szybko złapał zespół ZasadaAuto.pl. Odblokowali się Danylo Boiko i Wojciech Piech. Pierwszy wymienionych do dwóch goli dorzucił trzy asysty, natomiast drugi skompletował hattricka. Aktywny był również Bartosz Wysocki, który w defensywie po zmianie połów był skała nie do przejścia, a na dodatek popisał się dwoma efektownymi golami. Ostatecznie Zasada pokonała Vesuvius i pozostaje w walce o medal.
III LIGA E
Nokia - Smay 5:3
Decydująca druga odsłona
Sporą niespodzianką zapachniało w meczu kończacym XII kolejkę gier III Ligi. Smay wyszedł bardzo zmotywowany do tego meczu i w pierwszych dziesięciu minutach zdecydowanie przeważał. Efekt? Prowadzenie zespołu w wczarnych koszulkach po dwóch golach Łukasza Tarko, któremu dogrywał Paweł Cebula. Później jednak Nokia się przebudziła i ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się remisem 3:3. Po zmianie stron uwidocznił się spadek sił w szeregach Smay. Z kolei Nokia zachowała zdecydowanie więcej energii. Granatowi dołożyli jeszcze dwa gole i pomimo kłopotów pokonali niżej notowany Smay.
III LIGA F
WEBCON – Kimberly-Clark 9:2
Faworyt nie zwalnia tempa
Bezlitosny w pierwszej odsłonie czwartkowej potyczki okazał się WEBCON. Team Przemysława Sieranta skrupulatnie powiększał zaliczkę, zadając kolejne ciosy. Po dwie bramki zdobyli świetnie dysponowani Maciej Duda i Łukasz Radoń. Po zmianie stron obaj gracze nie zwolnili tempa, solidarnie kompletując po hattricku. Dla pokonanych po przerwie trafiali Paweł Bródka i Yuri Samyonov, a wykończenia te dają nadzieję na przełamanie przeciwko Grass Valley!