Limbud – JR Holding
Bardzo dobrze swój pierwszy mecz w nowym sezonie wspominają obie drużyny. Limbud okazał się bezlitosny dla MSHG, pewnie triumfując aż 5:0, JR Holding zaś pozbawił złudzeń Coca-Colę, wygrywając 4:1. Obie ekipy zasygnalizowały tym samym, że będą walczyć o najwyższe cele, co zapowiada ogromne emocje aż do końcowego gwizdka!
NASZ TYP: X
Caffaro/AquaSoil – Coca-Cola
Po przełożonym meczu z pierwszej kolejki na ligowe boiska powraca Caffaro/AquaSoil. Wzmocniona kadrowo drużyna Piotra Chamerlińskiego na początek sprawdzi formę Coca-Coli. Ekipa w czarnych strojach zaliczyła spory falstart, przegrywając na inaugurację z JR Holding 1:4. Jeśli doświadczony team nie wyciągnie szybko właściwych wniosków, może opuścić obiekt przy ulicy Dekerta z zerowym dorobkiem.
NASZ TYP: 1X
MSHG – TESCO
Bolesne zderzenie z pierwszą ligą odczuły w poprzedni poniedziałek oba zespoły. Debiutujące na drugim szczeblu rozgrywkowym MSHG zdecydowanie uległo Limbudowi, powracające na ten poziom TESCO minimalnie przegrało z Rigor Mortis. Kto dziś pokusi się o premierowe punkty? Wiele zależeć będzie od dyspozycji najlepszych strzelców – Mateusza Ziółki i Grzegorza Przebindy. Spodziewamy się więc sporej liczby bramek, które zapowiadają ogromne emocje.
NASZ TYP: X
FORMAT – ANTRANS BIS
Po przełożonym meczu z pierwszej kolejki do rozgrywek wraca ANTRANS BIS. Brązowy medalista z poprzednich rozgrywek zagra z rewelacyjnym beniaminkiem – FORMAT’em. Team Dariusza Janii na inaugurację minimalnie pokonał Getinge, potwierdzając, że nie zamierza zwalniać tempa i znów znaleźć się w ścisłej czołówce. Mimo wszystko to ekipa Łukasza Zawalonki jest w naszym odczuciu minimalnym faworytem, jednak przewidzieć przebieg tego boju jest niesłychanie trudno.
NASZ TYP: X2
Getinge – Rigor Mortis
Po kapitalnym meczu triumf w premierowym boju odniósł Rigor Mortis, który pokonał 4:3 doświadczone Tesco. Czy „Czerwoni” pójdą za ciosem i wygrają kolejną potyczkę? Jest to prawdopodobny scenariusz, bowiem po drugiej stronie barykady staję Getinge. Beniaminek na inaugurację minimalnie uległ FORMAT’owi, co sprawia, że i tym razem nie wydaję się być faworytem. Team Marka Waszuty niejednokrotnie udowadniał jednak, że w piłkę grać potrafi, co daję nadzieję, że i tym razem sprawi miłą niespodziankę.
