I Liga A
Dedax - Amara 3:6
Super Duet...
W pierwszym meczu spotkały się drużyny, które sezon rozpoczęły od zwycięstw. Murawa jednak zweryfikowała rzeczywistość, gdzie zespół Amary od początku do końca dominował w spotkaniu. Do zwycięstwa swój zespół poprowadzili zdobywca trzech bramek Karol Boratyński oraz Krzysztof Michalik asystujący przy trzech bramkach. W starciu starych znajomych z rozgrywek drugiej ligi lepsza Amara.
Alior Bank - HCL Poland 2:2
Sprawiedliwy wynik...
Drużyna Alior Banku w tym spotkaniu liczyła na rehabilitację za ostatnią porażkę. Zmotywowani i ambitni bankowcy narzucili swoje warunki gry i całkowicie zdominowali pierwszą połowę. Druga odsłona to całkowita odmiana tych dwóch drużyn. HCL Poland zdołał odrobić straty z pierwszej połowy, a w końcówce był nawet bliski zdobycia złotego gola. Mecz z udziałem tych drużyn, tradycyjnie są gwarantem dużych emocji.
iCar - Teva 6:2
Kto zatrzyma iCar?
Icar od początku rozgrywek pokazuje, kto jest faworytem do awansu. W dzisiejszym spotkaniu , tak jak i tydzień temu byli zespołem o klasę lepszym od rywala. Solidna obrona i bracia Janiszyn w ofensywie są dla rywali przeszkodą nie do przejścia. Zwycięski zespół nadawał ton rywalizacji przez całe spotkanie.
FMCTI - Tesco 8:1
Pogrom...
Dzisiejsze spotkanie do bardzo udanych może zaliczyć drużyna FMCTI. Nastawieni na ofensywę zawodnicy tego zespołu potrafili przełożyć swoją dobrą grę na 8 bramek. Przeciwnicy nie potrafili nawiązać nawet na chwilę równorzędnej walki. Na otarcie łez pozostaje drużynie Tesco, strzelona honorowa bramka.
Hostel Deco - Format 2:1
Kapitalny bramkarz...
W ostatnim meczu spotkały się dwie równe drużyny. Przez całe spotkanie żadna z ekip nie potrafiła narzucić swoich warunków gry. Samo spotkanie było bardzo ostre i obfitowało w wiele fauli. Po równym meczu to zespół Hostel Deco mógł się cieszyć ze zwycięstwa , strzelając jedną bramkę więcej. Na słowa uznania zasługuje bramkarz Hostel Deco Mirosław Gajoszek, który popisał się kilkoma świetnymi interwencjami.
III Liga A
Prisjakt - Apla 1:6
Apla trzyma fason
Po ostatniej wysokiej wygranej zespół Apla nie pofolgował sobie i już w piątej minucie zdobył pierwszą bramkę. Do przerwy zawodnicy w pomarańczowo białych strojach prowadzili już dwiema bramkami, by w drugiej połowie „ukraść" rywalom kolejne cztery gole. Prisjakt na chwilę przed końcem strzelił swoją honorową bramkę, lecz na więcej tym razem nie mogli liczyć.
Asseco Active Team - Sygnity 3:7
Tomasz Szydło i worek bramek
Sygnity w tym spotkaniu było ukierunkowane tylko na zwycięstwo i gdy wynik po pierwszej połowie wynosił 0:2 mogli pomysleć, że będzie to łatwa wygrana. Jednak Ronald Kmiecik dwoma szybkimi bramkami wyrównał wynik, a Tomasz Organek zapewnił Asseco Active Team prowadzenie. Nie wystarczyło to jednak na pokonanie Sygnity, które najpierw wyrównało wynik, by potem za sprawą Tomasza Szydło strzelić cztery bramki, które zagwarantowały niebieskim zasłużone zwycięstwo.
Deutsche Bank - Capita 4:4
Sprawiedliwy remis
Z początku tego spotkania można było sądzić, że to Deutsche Bank wygra to spotkanie i nie było nic w tym dziwnego, ponieważ do dziesiątej minuty prowadzili dwoma bramkami do zera. Jednak Capita nie poddała się łatwo i złapała kontakt, by na cztery minuty przed przerwą wyrównać. Deutsche Bank do przerwy zdołał powrócić na dwubramkowe prowadzenie, lecz po przerwie w bardzo wyrównanej walce Capita wywalczyła kolejne dwie bramki, ostatecznie kończąc to spotkanie remisem, który osłodził gorycz ostatniej porażki.
mBank - Codewise 4:2
Spokojne zwycięstwo Bankowców
mBank oglądając trening rywali przed meczem widział, że nie będzie to łatwy mecz. Jednak pomimo wyrównanego poziomu spotkania to mBank jako pierwszy strzelił dwie bramki, którymi zapewnił sobie prowadzenie do przerwy. Jednak Codewise w dwudziestej trzeciej minucie złapało kontakt, czym zaskoczyli gospodarzy. Pomimo tego to mBank ciągle przodował na boisku ostatecznie kończąc spotkanie bilansem czterech bramek do dwóch.
