I LIGA A
Nupi – HCL Poland 2:1
Ciekawiej po przerwie
Podobnie jak dwa tygodnie temu tak i teraz sporo emocji przyniosło spotkanie dwóch doświadczonych drużyn. Na gole musieliśmy czekać jednak aż do drugiej odsłony. W pierwszej zabrakło bowiem odrobiny boiskowej skuteczności, a z dobrej strony pokazali się bramkarze – Paulo Fernandes i Krystian Iwanowicz. Po zmianie stron jako pierwsze na prowadzenie wyszło HCL Poland. Wyborne podanie Daniela Chochlińskiego wykończył bowiem Carlos Domingos. Z takim obrotem spraw nie zamierzało pogodzić się Nupi. Najpierw do remisu doprowadził niezawodny Dariusz Kuźma, a w samej końcówce szalę zwycięstwa na korzyść „Czerwonych” przechylił Michał Kowalski. Tym samym Piotr Konieczny i spółka odnoszą siódme zwycięstwo i powiększają przewagę nad goniącym peletonem. Walka o złoto z Ortotop Centrum Medycznym zapowiada się niesłychanie interesująco!
Polplast – MooMoo Restaurants 1:3
Markowski „katem” Polplastu!
Tempa nie zwalnia MooMoo Restaurants. Doświadczona drużyna Piotra Chamerlińskiego znów pokonała Polplast, będąc od początku do końca stroną przeważającą. Zawodnicy w czarnych strojach bardzo szybko objęli skromne prowadzenie, kiedy to podanie Pawła Markowskiego wykończył Michał Sieńczak. Nadzieję beniaminkowi na punkty po przerwie przywrócił jeszcze samobójczym golem Konrad Śmietana. Wtedy jednak z wybornej strony pokazał się wspomniany wyżej Markowski. Snajper ten do wcześniejszej asysty „dorzucił” dwa gole, odbierając tym samym całkowicie Rafałowi Brasiowi i spółce nadzieję na chociażby remis. Tym samym MooMoo Restaurants odrabiania poniesione straty i zrównuje się punktami z czwartym HCL Poland.
FORMAT – SSC Internazionale 4:3
Upragnione zwycięstwo
Z olbrzymim animuszem poniedziałkową potyczkę rozpoczął FORMAT. Zawodnicy w czarnych strojach już po dziesięciu minutach cieszyli się ze sporej zaliczki za sprawą celnych wykończeń Michała Duraka. Tuż przed przerwą kontaktowego gola dla SSC Internazionale zdobył Patryk Sławek. Gdy po zmianie stron wyrównał Kamil Zawiliński wydawało się, że powtórka wyniku z 13 kolejki to możliwe rozwiązanie. Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wzięli Dariusz i Jakub Jania. Pierwszy popisał się pięknym uderzeniem z połowy boiska, drugi zaś bezlitośnie odnalazł się w polu karnym. Nadzieję w samej końcówce „Granatowym” przywrócił jeszcze Dariusz Gałek, ale na doprowadzenie do wyrównania zabrakło już czasu.
Ortotop Centrum Medyczne – JR Holding 8:7
Zwietrzyli nadzieję
Konia z rzędem temu kto spodziewał się takiego obrotu spraw w meczu zamykającym szóstą kolejkę. Kiedy po pierwszej połowie liderujący w stawce Ortotop Centrum Medyczne prowadził 5:1 wydawało się, że „Medycy” bezproblemowo utrzymają sporą zaliczkę. Kapitalne spotkanie rozgrywał strzelec pięciu goli Michał Żerdecki, jak i zdobywca trzech asyst Łukasz Szymański. Ostatni kwadrans to wyborna gonitwa „Seledynowych”. Z wyniku 6:1 JR Holding doprowadził do stanu 7:7. Sygnał do ataku dali Volodymyr Kaliuzhnyi i Grzegorz Stasik. Tuż przed końcowym gwizdkiem zabójczy cios zadał jednak wspominany wyżej Żerdecki, pozwalając Krzysztofowi Miśkowcowi i spółce pozostać na pozycji lidera z kompletem 24 punktów!
II LIGA A
Columbus – TRADEBOX.PL 4:5
Bardziej doświadczeni górą
Po pięciu minutach i bramce Marcina Sobczyka, prowadzenie objął Columbus, ale to tylko podrażniło TRADEBOX.pl, które za sprawą Łukasza Łukasza Liszki i Kuby Kiełbowicza wypracowali sobie lekką przewagę. Nie udało się jej dowieźć nawet do połowy (3:3). W drugiej odsłonie „Fioletowi” zaskoczyli oponenta. Na 4:4 strzelił debiutujący w „Pomarańczowych” Kuba Wołek, ale ostatnie słowo należało do bardziej doświadczonego teamu! Komplet punktów TRADEBOX.pl w 37. minucie zapewnił Emil Wikło!
Krakowscy Barmani – Coca-Cola 4:2
Celują w podium!
Coca-Cola, która po wznowieniu rozgrywek prezentowała bardzo dobry poziom, tym razem musiała uznać wyższość Krakowskich Barmanów! Ozdobą spotkania było trafienie Pawła Micuły, który huknął z dalszej odległości. „Czarni” prowadzili, w drugiej połowie wyrównali, ale w ostatnich fragmentach spotkania zabrakło im już sił, zostawiali sporo miejsca rywalowi, który za sprawą goli Konrada Karonia i Michała Jani zapewnił sobie cenny komplet punktów, co dało „Białym” awans na czwarte miejsce. Czy Mateusz Piechnik i spółka zaatakują podium?
Dedax – Rigor Mortis 6:7
Wymiana ciosów
Aż trzynaście bramek oglądaliśmy w starciu Dedaxu z Rigorem Mortis. Faworytem byli „Bordowi”, ale porzez znaczną część tego starcia musieli gonić wynik! Do przerwy przegrywali już 1:4 i nic nie wskazywało na to, aby ekipa Mateusza Ostachowskiego zgarnęła trzy punkty! W drugiej połowie Rigor Mortis złapał kontakt z przeciwnikiem, dzięki hat-trickowi Pawła Weresińskiego. Jego imiennik, Paweł Gawęcki w międzyczasie zaskoczył golkipera Dedaxu strzałem z własnej połowy! Kiedy Krystian Sławęta strzelił na 6:6 z rzutu wolnego, wydawało się, że ta rywalizacja zakończy się remisem. Rigor chciał i zgarnął pełną pulę! Piąte ligowe zwycięstwo zapewnił mu Łukasz Ozga!
E-REMONTY.PL – IBM SWG 10:1
„Dwucyfrówka”
To był klasyczny mecz do jednej bramki! E-REMONTY.PL zafundowały przeciwnikowi „dwucyfrówkę”, a hat-tricka wczoraj skompletowali: Marcin Robak i Michał Nawrocki! Piotr Kurczab miał wczoraj naprawdę sporo pracy i kilkoma interwencjami uchronił IBM SWG przez jeszcze wyższą porażką! Honor przegranych w drugiej połowie ustalił Michał Pukała, dobijając strzał swojego kolegi. E-REMONTY.pl z szesnastoma punktami zasiedli w fotelu lidera, a IBM SWG znajduje się na przeciwnym biegunie, zamykając drugoligową stawkę.
