II LIGA B
SpyroSoft – Sterling Outsourcing 0:6
Bezzębni
To nie był dzień graczy SpyroSoftu. „Niebiescy” mimo starań ani razu nie znaleźli drogi do bramki i po czterdziestu minutach musieli przełknąć gorycz porażki (0:6). Już do przerwy Sterling Outsourcing prowadził 4:0, a po zmianie stron „Wyspiarze” dorzucili jeszcze dwa trafienia i zgarnęli pełną pulę, która umacnia ich na fotelu lidera. Jedenaste zwycięstwo zapewnili im: Matthew Bilton (3), Seif Attia (2) i Kuba Młyniec.
Arc Consulting – IBM SWG 1:3
Błyskawiczna odpowiedź
Już w 20. sekundzie wynik spotkania otworzył Mateusz Paszek. Błyskawicznie wyrównał Michał Nowek, ale na tym nie koniec wydarzeń z początku spotkania! Kilka akcji później, po efektownym zwodzie piłkę pod poprzeczką umieścił Mateusz Paszek. Zawodnicy obu ekip wystrzelali się na początku pierwszej połowy. Potem długo – mimo kilku okazji – jedni i drudzy nie mogli znaleźć drogi do siatki. Wynik meczu w 32. minucie tego pojedynku ustalił Murzatay Turarov.
Bistro 116 – Cisco 1:5
Hat-trick Gacka
Bistro 116 w dwóch spotkaniach z Cisco nie zdobyło nawet punktu. W pierwszej rudzie przegrali o włos, ale w rewanżu przewaga „Biało-niebieskich” nie podlegała już dyskusji. Wynik meczu otworzył Filip Gacek, a dublet skompletował tuż przed zejściem na przerwę. Po niej błyskawiczny, trzeci cios zadał Aleaddine. Odpowiedział Dawid Drąg, ale był to jedyny bramkowy akcent Bistro 116. Wygraną Cisco przypieczętowali Ade Kehind i Filip Gacek, który to starcie kończy z trzema trafieniami na koncie.
WEBCON – PKO Bank Polski 2:4
Przełamanie!
Po końcowym gwizdku sędziego gracze PKO Banku Polskiego odetchnęli z ulgą! Serię meczów bez zwycięstwa „Bankowcom” udało się przełamać dopiero w trzynastej kolejce. Jak to mówią, lepiej późno niż wcale! Strzelanie już w 16. sekundzie rozpoczął Jarek Kraul. WEBCON odpowiedział dwukrotnie, ale jeszcze przed przerwą strzelec pierwszego gola miał na swoim koncie dublet. Po zmianie stron Kamil Rugała wykorzystał błąd rywala, a kropkę nad „i” postawił Jacek Dziduszko, wykorzystując podanie Jarka Kraula.
Vicenti/Iguana – Primost 5:5
Do wygranej zabrakło kilkunastu sekund
Po niespełna pięciu minutach Primost prowadził już 3:0 i wydawało się, że „Czerwono-biali” są na najlepszej drodze, aby zgarnąć pełną pulę w rywalizacji z Vicenti/Iguana. Nic bardziej mylnego! W drugiej połowie „Zieloni” złapali kontakt, a chwilę później za sprawą Nicolasa Murtasa wyrównali. Odpowiedział Primost, a hat-tricka skompletował Michał Pilarczyk. Do wygranej zabrakło kilkunastu sekund. Punkt wyszarpał Krzysiek Swół, dobijając strzał z najbliższej odległości.
II LIGA C
BNP Paribas – MPO Kraków 6:9
Ofensywne widowisko
Nie brakowało emocji w meczu marzących o medalach doświadczonych zespołów. Pierwsza połowa obfitowała w sporo bramek, a gole jednych bezbłędnie ripostowali drudzy. Dwukrotnie BNP Paribas na prowadzenie wyprowadzał Piotr Suślik, jednak w barwach „Pomarańczowych” w ofensywie wyróżniał się niezawodny Mateusz Zasada. Snajper MPO Kraków po zmianie stron nie zwolnił tempa i ostatecznie swój wtorkowy występ okrasił czterema trafieniami. Dobrze w defensywie spisywał się Adam Pawłowski, a pechową interwencję golem i dwoma asystami odkupił Kamil Osuch. Tym samym MPO Kraków dopisuje ważne trzy punkty i na dobre zadomawia się na drugim miejscu w tabeli.
THE BLUE – GEO-ZENIT/Smasher 1:4
Rozstrzygnęli po przerwie
Zgodnie z planem wtorkową potyczkę rozpoczął rozpędzony lider. GEO-ZENIT/Smasher otworzył wynik po niespełna kwadransie, a gol Seweryna Frączyka dawał nadzieję na kolejne zwycięstwo. THE BLUE nie złożyło broni i szukało okazji do zmiany rezultatu. Najpierw rzut karny obronił Yaroslav Kamyshev, a potem pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Paweł Cebula i remis stał się faktem. Po zmianie stron do siatki trafiali już tylko pretendenci do złota. Swoje zrobili Konrad Nowakowicz, Krystian Hewett i Anthony Schacherer zapewniając dziesiąte letnie zwycięstwo!
Evolt – Sarivo 6:6
Sprawiedliwy remis
Dwa różne oblicza miało spotkanie zamykające 13 serię gier. Niżej notowane Sarivo nie przestraszyło się rywala, a gole debiutujących Michała i Olka Nowaków zapewniły sporą zaliczkę. Ciosy ten zripostował wprawdzie Tomasz Kielar, jednak kolejne dwa Olka Nowaka zdobyte w pierwszej odsłonie pozostały bez echa. Po zmianie stron sprawy w swoje ręce wziął Evolt, który dążył do odrabiania wyniku. Hattricka skompletował Tomasz Kielar, a cztery asysty do swojego dorobku „dorzucił” Daniel Łukasik. W samej końcówce wynik ustalił Michal Majgier i sprawiedliwy z przebiegu całego spotkania remis stal się faktem.
