EXTRAKLASA
Treko-Laser - Green Cell 3:1
Po przerwie strzelali tylko "Bordowi"
Pierwszy raz te drużyny spotkały się ze sobą rok temu w listopadzie, grając I lidze (sezon jesień-zima 19/20). Wtedy to do samego końca Treko-Laser i Green Cell bili się o tytuł mistrzowski, który ostatecznie padł łupem „Panter”. Przed wczorajszym spotkaniem w bezpośrednich spotkaniach mieliśmy remis (2:2). Piąte starcie zakończyło się wygraną zespołu Kuby Karasia. Green Cell na gola Tomka Ziarki odpowiedział błyskawicznie, ale trafienie Wojtka Piszczka okazało się ich jedynym w tym pojedynku. Po zmianie stron wygraną „Bordowym” zapewnili Daniel Guguła i Michał Skołyszewski.
Business Elite - MPEC Kraków 1:0
Wystarczył gol
MPEC Kraków uległ beniaminkowi, a o porażce srebrnego medalisty ubiegłej edycji zdecydował gol Stanislava Redzela, który w dwudziestej dziewiątej minucie wykorzystał podanie Romana Stepankova. Napastnik „Żółtych” miał w tej sytuacji zdecydowanie za dużo miejsca i czasu. Przez prawie cały mecz byliśmy świadkami niezwykle zaciętej konfrontacji. Pewnie między słupkami poczynali sobie golkiperzy, ale powody radości po ostatnim gwizdku sędziego ma tylko Viacheslav Vodopian, zachowując koncentrację i „czyste konto”.
CB Aluminium - Bar Mateo 7:3
Znakomite wejście do zespołu!
CB Aluminium po wysokiej porażce na inaugurację (3:8 z MPEC Kraków), nie pozostawiło żadnych złudzeń brązowemu medaliście – Barowi Mateo! „Żółto-czarni” byli wczoraj mocno zaskoczeni przebiegiem boiskowych wydarzeń i mogli tylko składać ręce do oklasków, po fantastycznych trafieniach Marcina Gzyla, Zbigniewa Marka, czy Tomka Kurowskiego! Pierwszy okazał się prawdziwą zmorą defensorów, kończąc to spotkanie z aż czterema golami. Znakomite wejście do nowego zespołu! Rozmiary porażki Baru Mateo zmniejszali: Bartłomiej Zasadni, Marek Waszuta i Radosław Buksa.
Korporaci - RMF Maxxx 4:4
Rollercoaster! Czekamy na rewanż
Hit 2. kolejki nie zawiódł! Starcie RMF Maxxx z Korporatami trzymało nas w napięciu do ostatnich sekund. Lepiej trzynaste bezpośrednio starcie tych firm – siedem zwycięstw RMF Maxxx, dwa Korporatów, trzy remisy – rozpoczął team w czerwonych koszulkach, który po golu Marcina Makucha objął prowadzenie. Odpowiedział Jose Nelson, ale jeszcze przed przerwą do siatki „Radiowców” drogę znaleźli Marcin Makuch oraz Mateusz Niechciał i to Korporaci do szatni schodzili w lepszych nastrojach. Po zmianie stron padł czwarty gol dla Korporatów, ale sędziowie odgwizdali faul na bramkarzu. RMF Maxxx ruszył do odrabiania strat i w trzy minuty ze stanu 2:3, zrobiło się 4:3 dla drużyny Karola Kościółka! Błyskawiczna reakcja Mateusza Niechciała i jak się później okazało, ostatni bramkowy akcent tego pojedynku. W końcówce obie ekipy miały jeszcze szanse na zgarnięcie pełnej puli, ale zabrakło skutecznego wykończenia.
----------
III LIGA B:
Limbud - Tecnocasa 12:1
Limbud nie zwalnia tempa
Po inauguracyjnym zwycięstwie tempa nie zwalnia Limbud! Doświadczona ekipa Krzysztofa Nieckarza tym razem nie dała większych szans Tecnocasie. Prym w ofensywnych poczynaniach wiódł duet – Marcin Malec (cztery gole) i Adrian Bialik (hattrick plus dwie asysty). Formacją defensywną „dowodził” zaś Maciej Termanowski (bramka i trzy asysty). Pomimo sporych strat po zmianie stron o honorowe trafienie walczył team Tomasza Wójciaka. Trafienie Sebastiana Ponickiego chociaż trochę poprawiło boiskowe humory i dało nadzieję, że za tydzień przeciwko OdszkodowaniomwKrakowie.pl Tecnocasa sięgnie po upragnioną zdobycz!
OdszkodowaniawKrakowie.pl - ICEO 5:7
Dobre złego początki
Z olbrzymim animuszem środową potyczkę rozpoczęły OdszkodowaniawKrakowie.pl. Na efekty takiego stanu rzeczy nie trzeba było czekać zbyt długo i już po kilku minutach team Adama Rogali mógł cieszyć się z dwubramkowego prowadzenia. Po kwadransie szansę na punktową zdobycz w szeregi ICEO przywrócił Mateusz Kliś, jednak spotkało się to z błyskawiczną ripostą Dawida Dolańskiego. Byliśmy świadkami ogromnej wymiany ciosów, a kluczowa dla losów potyczki wydaję się być zabójcza kontra wykończona przez Alberta Marczyka. Od tego momentu „Czerwoni” sprawiali wrażenie drużyny lepszej, bezlitośnie wykorzystując defensywne potknięcia rywala. Oprócz wspominanego wyżej kapitana na słowa uznania zasługują Krzysztof Adamek i Maciej Kozieł. Po ciekawym ofensywnym meczu ICEO dopisuję pełną pulę i zadomawia się na upragnionym podium. Oby tak dalej!
SpyroSoft - OchronaDomu.pl 0:3
Premierowa wygrana
W meczu dwóch marzących o premierowym zwycięstwie ekip górą OchronaDomu.pl! Pierwsza połowa nie przyniosła jednak zmiany wyniku, a górą okazywali się bramkarze. Na szczególne słowa uznania zasługuję Adam Kagan, który swoją dyspozycją zapewnił sobie miejsce w siódemce kolejki. Po zmianie stron właściwe wnioski wysnuł team Szymona Rosoła. Najpierw rezultat otworzył Patryk Zając, a potem na listę strzelców wpisali się Szymon Bień i Tomasz Marzecki. Wszystko to spowodowało, że zawodnicy w czerwono-czarnych strojach opuścili obiekt przy ulicy Dekerta bogatsi o trzy „oczka” i z nadziejami wyczekują potyczki z faworyzowanym Limbudem.
TTEC - Napad.pl/Dahua Technology 4:2
Najlepsza możliwa odpowiedź
Z bardzo dobrej strony w środowy wieczór zaprezentował się TTEC. Doświadczona ekipa pokonała Napad.pl/Dahua Technology, panując nad boiskowymi wydarzeniami. Pierwszy raz bramkarza przeciwnika już po niespełna trzech minutach pokonał Batuhan Yorgancilar. Z takim obrotem spraw nie zamierzali pogodzić się „Błękitni”. Ci po kwadransie walki doprowadzili nawet do wyrównania za sprawą pięknego uderzenia Patryka Maślanki, jednak „gol do szatni” autorstwa Mahmuta Inanca znów postawił w ich arcytrudnym boiskowym położeniu. Po zmianie stron team Karola Bąka ambitnie walczył o wyrównanie. Starania te w samej końcówce zripostowane zostały przez wspominanego Yorgancilara i Ahmed Nour. Ostatecznie Napad.pl/Dahua Technology przegrała 2:4 i aby powrócić na podium musi w trzeciej kolejce pokonać niżej notowany SpyroSoft.
