Fragmentum24.pl po zaciętym boju i wygraniu decydującego boju z zaprzyjaźnioną firmą A.S.A. wywalczyło awans do I ligi. O krótkie podsumowanie i plany na przyszłość zapytaliśmy Marcina Klisia, kapitana i głównego motorniczego rozpędzonej, żółtej lokomotywy. Przeczytajmy, co miał nam ciekawego do powiedzenia.
Drużyna Fragmentum24.pl zdążyła nas już przyzwyczaić do znakomitej gry defensywnej. Po raz kolejny miano najszczelniejszej obrony trafia właśnie do Waszej drużyny. W całym sezonie straciliście zaledwie 25 goli! Jak Wy to robicie?
Stracone 25 goli to i tak dużo:) Nie chcemy zdradzać tajemnicy, jak to robimy, ale możemy powiedzieć, że na sukces defensywy składa się zaangażowanie wszystkich siedmiu zawodników znajdujących się na boisku.
Szybko przesuwacie się w górę ligowej stawki. W dwa sezony wywalczyliście awans z III do I ligi. ,,Żółta lokomotywa’’, której nikt i nic nie zatrzyma”?
Właściwie w minionym sezonie żółta lokomotywa została zatrzymana na dwóch przystankach o nazwie Colorex i Alior, ale okazało się, że były to tylko przystanki na szybki serwis i uzupełnienie zapasów węgla. W tym sezonie natomiast, biorąc pod uwagę doświadczenie z ubiegłego sezonu, zmodernizowaliśmy naszą lokomotywę z napędu węglowego na napęd elektryczny. W związku z czym nie przewidujemy postojów (śmiech).
Spodziewaliście się tak łatwej przeprawy przez II ligę, mając w pamięci poziom, jaki prezentowały zespoły w letniej edycji, kiedy przyszło Wam rywalizować w III lidze? Z którą drużyną grało Wam się najciężej, a z którą mecze wspominacie najlepiej.
Nie spodziewaliśmy się łatwego sezonu i wcale on taki nie był. Mieliśmy momenty lepsze i gorsze. W pewnym etapie wylądowaliśmy na trzecim miejscu, jednak szybko udało nam się zorientować, co robimy źle i wróciliśmy do walki o mistrzostwo II ligi. Krótko rzecz biorąc, najtrudniejsze mecze grało nam się z Alior Bankiem, natomiast ten który wspominamy najlepiej, to ostatni mecz z A.S.A, gdzie w bezpośrednim spotkaniu udało nam się wywalczyć tytuł mistrzowski.
Przed Wami kolejna randka w ciemno z jeszcze wyższym poziomem rozgrywkowym. Jakie nastroje panuja w zespole. Czy trwają przygotowania do sezonu letniego i o co Fragmentum24.pl będzie chcialo w nim powalczyc?
Właściwie to nie możemy doczekać się inauguracji sezonu, a nastroje są jak zawsze bojowe. Obecnie nasz okres przygotowawczy jest na etapie regeneracji i odpoczynku. Założenia na sezon letni w I lidze to minimum utrzymanie się, a właściwie to chcemy skupić się na każdym meczu z osobna i w każdym powalczyć o trzy punkty.
Zawsze ciężko kapitanowi zespołu przychodzi wyróżnienie jednej osoby, ale gdybyśmy Cię o to poprosili, to na podstawie osiemnastu meczów, kto zasługuje na największe słowa uznania?
Warto tu podkreślić jeszcze raz, że na zwycięstwo naszej drużyny składa się praca wszystkich zawodników. MVP drużyny został Grzegorz Chmiołek i rzeczywiście to on najczęściej widniał w statystykach zespołu, jednak w meczach, w których mu nie szło, automatycznie rolę strzelania bramek przejmowali inni zawodnicy, również Ci o usposobieniu defensywnym. Osobą, którą bym wyróżnił szczególnie za wnoszenie spokoju w rozgrywanie piłki to Paweł Krężel.
Czy zobaczymy jakieś nowe twarze w Waszej ekipie, czy raczej stawiacie na stary, sprawdzony team i liczycie, że z tą kadrą uda się powalczyć o dobry wynik?
Stawiamy na stary skład. Dobrze się znamy, preferujemy podobny styl gry i zazwyczaj dobrze się rozumiemy na boisku. Niech tak już zostanie do osiągnięcia sukcesu w ekstraklasie (śmiech).
