KRAKSPORT EXTRAKLASA
Nie mają wytchnienia gracze najwyższego szczebla Biznes Ligi. Bez choćby tygodnia odpoczynku przystępują do rundy rewanżowej, którą zainauguruje pojedynek pomiędzy Fideltronikiem a Fitness Platinium. W pierwszym starciu tych ekip sensacyjnie górą byli gospodarze, czy powtórzą jednak ten wyczyn i ponownie odbiorą komplet oczek utytułowanym rywalom? Wydaje się, że mają na to szanse. Jako drugie swoje siły sprawdzą Kraków Airport Taxi i Art-Gum. Cztery punkty dzielące te dwa zespoły świadczą o tym, jak bardzo zbliżony prezentują one obecnie poziom. To, oraz fakt, że zarówno jedni, jak i drudzy nadal nie mogą być pewni pozostania w lidze zapowiada nam sporo emocji. Jeżeli biali wygrają, będą mieli już bardzo duże szanse, by sezon skończyć w pierwszej piątce. Porażka z kolei jeszcze bardziej spłaszczy stawkę... Tuż po meczu tych dwóch ekip na murawę wybiegną Auto-Gum i Elektrownia Skawina. Absolutny hit kolejki i jedno z najważniejszych spotkań sezonu zapowiada się arcyciekawie. Jak dotąd obie drużyny liderują stawce, mając po 24 punkty na koncie. Mecz zapowiada się pasjonująco również dlatego, że każde jego rozstrzygnięcie może powodować zmianę układu sił w czołówce. Wygrana jednej ze stron da jej samodzielne liderowanie. Remis z kolei spowoduje, że najprawdopodobniej na pierwszą pozycję powróci Przybylski. Przybylski, który znając już wynik pojedynku gigantów zagra w kończącym kolejkę meczu z DHL. Wcześniej jednak spotkają się jeszcze Alior Bank i Oknoplast. Dla bordowych to ostatnia szansa – jeśli przegrają z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, ich sytuacja stanie się bardzo trudna. Muszą więc powalczyć o komplet oczek, którego jednak biali z pewnością nie oddadzą za darmo. Na zakończenie czeka nas z kolei wspomniany już mecz niebieskich z DHL. Wielkim faworytem będą oczywiście piłkarze trzeciej ekipy tabeli, lecz rywale na pewno upatrują swojej szansy na sukces w zaskoczeniu Przybylskiego. I kto wie, może uda im się zostać trzecią ekipą, która odbierze mu punkty...
I LIGA A
Na początek Apriso zmierzy się z iCarem III. Goście plasują się na drugiej pozycji z aż pięcioma remisami na koncie. To tylko pokazuje, jak ciężko jest ich pokonać. Przed bordowymi zatem arcytrudne zadanie, tym bardziej że jak dotąd spisują się nieco gorzej od przeciwników. Czy będziemy świadkami niespodzianki? Kiedy już poznamy odpowiedź na to pytanie, do kolejnego starcia sposobić się już będą iCar i DiscoverCracow. Dwa punkty dzielące zespoły zapowiadają ciekawe starcie. Oliwy do ognia dolewa fakt, że w przypadku wygranej gospodarzy zyskają oni już bardzo dużą przewagę nad przeciwnikiem i będą znacznie bliżej podium od niego. Z białymi gra się jednak ciężko, więc taksówkarze nie będą mieli łatwego zadania. Jako trzecie swoje siły sprawdzą Kompania Piwowarska i Ernst&Young. Tutaj także zapowiada się na interesujące starcie. Gospodarze potrzebują punktów, by wydostać się z ostatniego miejsca w tabeli. Goście z kolei nie stracili jeszcze szans na awans, zatem także będą ze wszystkich sił walczyć o zwycięstwo. Przedostatnią parę rywali stworzą Especto i Motorola. Będący niżej w tabeli goście w przypadku wygranej mają szansę zbliżyć się do rywala na zaledwie punkt. To oznaczałoby jeszcze większy ścisk w walce o miejsce dające utrzymanie. Wygrana Especto sprawi jednak, że ekipa ta w praktyce zapewni sobie pozostanie w I lidze. Na zakończenie zdecydowany lider rozgrywek, BPH, podejmie inną ekipę w pomarańczowych strojach – Rigor Mortis. Dla gospodarzy to szansa na potwierdzenie dobrej dyspozycji, dla gości z kolei ostatni dzwonek, by włączyć się do gry o pozostanie w lidze. Faworyt nasuwa się sam, lecz czy nie zlekceważy on rywala? Przekonamy się już w poniedziałek około 23:15.
I LIGA B
Pierwszym akordem kolejki będzie starcie pomiędzy Aplą a Napad.pl. Biało-pomarańczowi są już na czwartym miejscu w tabeli i na skutek wpadki J&J mają niedużą stratę do miejsca dającego awans. Wynosi ona zaledwie trzy oczka i przy korzystnym obrocie spraw jest możliwa do odrobienia nawet po tym meczu. Spadkowicz z Extraklasy musi jednak mieć się na baczności, bowiem porażka znacznie skomplikuje kwestię miejsca na podium. Jako drugie zagrają State Street i Komputeo. Goście ostatnio uznać musieli wyższość Apli, z kolei gospodarze sensacyjnie pokonali J&J. Kto wie zatem, czy to właśnie ich nie należy uważać za faworytów do zgarnięcia kompletu oczek. Taki obrót spraw oznaczałby, że drużyna beniaminka zrówna się punktami z najbliższym rywalem. Chwilę po tym starciu spotkają się wspomniane już J&J i A.S.A. Biali wyczerpali już limit porażek – chcąc walczyć o mistrzostwo muszą pokonać granatowych. Ci jednak, jako bardzo doświadczona ekipa na pewno nie poddadzą się bez walki i mimo iż nie będą faworytem śmiało są w stanie urwać drużynie ze Skotnik punkty. Przedostatnią parę przeciwników stworzą Lorenz i ABB. To kolejny ważny pojedynek dla układu sił w czołówce. Zwycięstwo gości będzie oznaczać ich aż sześciopunktową przewagę nad czerwonymi, wygrana tych z kolei sprawi, że obie drużyny zrównają się dorobkiem. Na zakończenie lider, Nafta/HostelDeco podejmie MPO. Gościom wiedzie się w tym sezonie wręcz fatalnie i są na najlepszej drodze do spadku z ligi. Tym razem na ich drodze stanie rywal z najwyższej półki – zdecydowanie liderujący stawce czerwoni, którzy jak dotąd nie znaleźli pogromcy. Czy będą nim niebiescy? Bez wątpienia ich na to stać, lecz muszą wreszcie uwierzyć we własne możliwości i przełamać fatalną serię.
II LIGA A
Max-Meble.pl w pierwszym spotkaniu podejmą Nidec. Czarni obniżyli ostatnio loty – po niezłym początku, teraz plasują się dopiero na siódmej pozycji, tracąc dwa punkty do swojego najbliższego przeciwnika. Czy zdołają je odrobić? Patrząc na ostatnie wyniki obu ekip, wydaje się to mało prawdopodobne, lecz na pewno nie niemożliwe. Jako drugie swoje siły sprawdzą Kolporter i BWI. Sąsiedzi w ligowej tabeli zagrają o ważne w kontekście utrzymania trzy oczka. Faworytem będą plasujący się wyżej gracze w niebieskich strojach, którzy ostatnio przypomnieli sobie o swojej bardzo dobrej postawie w poprzednich sezonach. Kolporter będzie się musiał napracować, by dotrzymać im kroku. W trzeciej parze iCar podejmie vSoft. Jeszcze kilka tygodni temu byłby to mecz na szczycie. Teraz jednak lider spotka się z ekipą z zaledwie piątego miejsca w tabeli. Pozycja taksówkarzy jest nieco myląca, bowiem tracą oni do gospodarzy tylko trzy oczka. W przypadku wygranej mogą więc nawet zostać liderem. Będzie zatem o co walczyć i – miejmy nadzieję – co oglądać. Jako przedostatnie zaprezentują się State Street i Lanster. To kolejny pojedynek w niezwykle ciasnej czołówce, którego wynik może kompletnie wywrócić ją do góry nogami. Zobaczymy, jak na gości podziałała przerwa spowodowana walkowerem. Czy pozwoliła im odpocząć i zebrać siły, czy może wytrąciła ich z rytmu? Czy druga najlepsza defensywa ligi okaże się dla białych zaporą nie do przejścia? Kiedy już poznamy odpowiedzi na te pytania, na murawę wbiegać będą Shell i Taxcare. Faworytem do zwycięstwa będą rzecz jasna gospodarze i powinni oni bez większego kłopotu zainkasować trzy oczka. Każdy inny wynik będzie nie lada sensacją, tym bardziej, że niebieskich ostatnio nie mieliśmy okazji na boiskach Biznes Ligi oglądać.
II LIGA B
Tesco i Ericpol stworzą pierwszą parę rywali. Obie ekipy są po ostatniej kolejce w zupełnie odmiennych nastrojach. Gospodarze ulegli minimalnie w ważnym pojedynku Tauronowi, z kolei goście rozbili Polplast i są na czele grupy pościgowej za pierwszą trójką. To oni przystąpią do meczu w roli faworyta i w przypadku zwycięstwa utrzymają czwartą lokatę. W drugim starciu naprzeciw siebie staną wspomniany Polplast i Awmway. Przed czarnymi bardzo trudne zadanie powstrzymania wicelidera. Biali mają jednak za sobą trudny mecz z Lynką, który kosztował ich sporo sił. Zobaczymy, czy zdołają się zregenerować. Jeżeli nie, gospodarze mają sporą szansę na urwanie przynajmniej oczka. W trzeciej parze zobaczymy OSTC i Lynkę. Fioletowi niebezpiecznie zbliżają się do strefy spadkowej. Dla ekipy, która ma za sobą już grę w I lidze to wręcz nie do pomyślenia. Niebiescy mają wielką szansę na doskoczenie na zaledwie trzy oczka do rywala i jeden z największych sukcesów w historii. Warunek jest jednak jeden – zwycięstwo, a o nie, mimo słabszej dyspozycji doświadczonego rywala, nie będzie łatwo. Tuż po tym spotkaniu czeka nas pojedynek Extend Vision z RMF Maxxx. Szarzy mają patent na gości – w poprzednim sezonie potrafili ich pokonać i choć w pierwszej rundzie obecnych rozgrywek musieli uznać wyższość lidera, ten nadal nie może być spokojny o komplet punktów. Dlatego konieczna jest u niego pełna koncentracja, od pierwszej do ostatniej minuty. Na zakończenie tradycyjnie już zaprezentuje się Auchan Bonarka. Jego przeciwnikiem będzie Tauron, co raczej nie wróży czerwonym sukcesu. W pojedynku z trzecią ekipą tabeli ich szanse są niskie, choć kto wie, czy gospodarze nie zaskoczą in plus prezentowaną formą. Być może początek rundy rewanżowej wpłynie na nich motywująco, lecz o tym przekonamy się dopiero po zakończeniu meczu.
II LIGA C
W pierwszym meczu ProEko podejmie Gazowników. Różnica punktowa między zespołami jest kolosalna, lecz w przypadku ekipy gości o niczym to nie świadczy. Są oni bowiem groźni dla każdego i niemal pewnym jest, że również zielonym nie pójdzie z nimi łatwo. Rzecz jasna, to właśnie wicelider będzie faworytem, lecz granatowych śmiało stać na sprawienie niespodzianki. Chwilę po tym spotkaniu na murawę wybiegną HCL i Crazbud/Dexbud. Obie strony mają za sobą bardzo udane spotkania: niebiescy wygrali po ciężkim boju z Gazownikami, zaś czerwoni dosłownie zdemolowali Ren-Bet, aplikując mu aż czternaście goli. Kto zgarnie komplet oczek? Tego stwierdzić nie sposób, tym bardziej że obie ekipy dzielą w tabeli zaledwie dwa punkty. Pewne jest jednak, że zwycięzca znacznie przybliży się do miejsca na podium. W trzecim meczu przeniesiemy się za to w dolne rejony stawki. Korporaci podejmą Ren-Bet ze sporą nadzieją na komplet punktów po ostatnim, niezłym meczu z PKO. Pomarańczowi w zaledwie pięcioosobowym składzie dzielnie stawiali czoła wyżej notowanemu przeciwnikowi i choć przegrali, pozostawili po sobie dobre wrażenie. To właśnie oni będą faworytem a granatowi będą musieli wspiąć się na wyżyny, by urwać im co najmniej punkt. W czwartej parze spotkają się SSC i LGBS. Także i w tym starciu na pierwszy rzut oka mamy wyraźnego faworyta. Żółci jednak ostatnio spisują się wyraźnie lepiej i kto wie, czy nie postawią się walczącym o podium granatowym. Tym bardziej, że wobec tylko trzech zgromadzonych przez nich jak dotąd oczek widmo spadku zagląda im coraz bardziej w oczy. Na zakończenie czeka nas prawdziwy deser: PKO podejmie lidera. Trzeci zespół stawki spróbuje wygrać i zmniejszyć stratę do gości. Zapowiada się ciekawy mecz, bowiem analizując dyspozycję obu ekip ciężko wyłonić faworyta. Zwycięstwo PKO zniwelowałoby różnicę między drużynami do zaledwie trzech oczek, doprowadziło by też prawdopodobnie do zmiany lidera...
II LIGA D
Już w pierwszym meczu obejrzymy w akcji lidera – KDWT zagra bowiem z Dragonem. Pomarańczowi, w formie z poprzedniego sezonu byliby dla gospodarzy niezwykle wymagającym przeciwnikiem. Teraz jednak poczynają sobie nieco gorzej i mimo ostatniego zwycięstwa nad IBM mają do KDWT kolosalną stratę. Jako drugie spotkają się Bajer Miki i Teva. Mimo iż pozycja obu ekip w stawce na to nie wskazuje, może to być prawdziwy hit kolejki. Tak jedni, jak i drudzy złapali bowiem wiatr w żagle i prezentują się wręcz znakomicie. Ciężko nawet wyrokować, która z ekip ma większe szanse na zwycięstwo: kontynuujący znakomitą passę zieloni, czy może pogromcy Sparty z poprzedniej kolejki. Kiedy już boisko odpowie nam na wszystkie pytania, do meczu sposobić się będą 4F i IBM. Zaledwie punkt dzielący obie drużyny zapowiada nam pasjonujące widowisko. W nieco lepszych nastrojach do starcia przystąpią jednak chyba gospodarze, którzy wygrali z Selvitą, podczas gdy ich najbliżsi rywale musieli uznać wyższość Dragona. Jako przedostatnie zaprezentują się ArtBlack i Selvita. Czarni, po trudnym boju z liderem tym razem będą chcieli zgarnąć komplet oczek w pojedynku z zamykającą stawkę ekipą niebieskich. Jednak także i zespół gości chciałby wreszcie zaznać smaku zwycięstwa. Poprzednio, w pojedynku z 4F był już tego bliski. Czy tym razem wreszcie dopnie swego i pokona faworyta? Kiedy już poznamy odpowiedź na to pytanie, Nazwa.pl sposobić się będzie do boju przeciwko Sparcie. Boju, co do którego ciężko wypracować sobie stanowisko. Z jednej strony to goście plasują się przecież znacznie wyżej w tabeli, z drugiej zaś dwa ostatnie mecze to dwie ich porażki. Czy to tylko chwilowa zadyszka, czy może początek kryzysu zespołu? Wydaje się, że Nazwa.pl spróbuje pomóc nam uzyskać odpowiedź na to pytanie.
III LIGA A
W pierwszym starciu zobaczymy ekipy Capgemini i Yes Sport. Zajmujące odpowiednio drugie i trzecie miejsce w tabeli zespoły dzieli pięć punktów. Mecz ten wyrasta więc na kluczowy w kontekście walki o drugą lokatę. Jeżeli górą będą gospodarze, ich przewaga nad kolejnymi ekipami będzie już bardzo duża. Zwycięstwo gości z kolei spowoduje, że bój o wicemistrzostwo zacznie się od początku. Jako drugie zaprezentują się Platinet i Lumesse. Kolejni sąsiedzi w stawce powalczą, by zmniejszyć swoją stratę do ekip ze środka tabeli. Póki co w nieco lepszej sytuacji są gospodarze, ale dwa oczka przewagi absolutnie niczego nie przesądzają. Tuż po tym meczu spotkają się z kolei Rolls-Royce i IBM BTO. Dla notujących ostatnio zniżkę formy gości to znakomita okazja do zdobycia kompletu punktów. Na ten czyhać będą jednak także ich przeciwnicy, chcąc wykorzystać kryzys w szeregach do niedawna czołowej drużyny ligi. Kto wie, jak rozstrzygnie się to starcie... Przedostatnią parę stworzą z kolei Atal i Colorex. Tak jedni, jak i drudzy zgromadzili jak dotąd po 13 punktów. To przeciętny wynik, lecz pozwalający jednocześnie myśleć realnie o ligowym podium. Zbliży się do niego zwycięzca, który przy korzystnym obrocie spraw może cieszyć się z trzeciej lokaty już po tej kolejce. Kto nim jednak będzie? Kiedy już poznamy odpowiedź na to pytanie, do gry sposobić się będą siódemki Krak-Akcesoria i KPR. Wielkim faworytem będą rzecz jasna czarni, ale czyż piłkarze niebieskich nie są zdolni sprawić niespodziankę? Ewentualna strata oczek przez dominatorów mogłaby wprowadzić sporo ożywienia do walki o złote medale...
III LIGA B
Kraksport i Geo-Zenit będą pierwszą parą rywali, których los skojarzył w X kolejce. Sześć oczek więcej mają na swoim koncie goście i to zapewne ich trzeba uważać za faworytów do zwycięstwa. Różnica nie jest jednak na tyle duża, by już dopisywać komplet oczek Geo-Zenitowi, zresztą, ostatnie, wysokie zwycięstwo czerwonych nad Krakodlewem pokazuje jasno, że są drużyną, z którą trzeba się liczyć. Jako drugie zaprezentują się wspomniany Krakodlew i KPMG. Gospodarze wygrali o dwa mecze więcej niż ich najbliżsi rywale. Przekonamy się, czy potwierdzą swoją lepszą dyspozycję wygrywając również i tym razem, czy może pozytywnie zaskoczą nas niebiescy, dla których byłaby to okazja na „odzyskanie" trzech oczek po ubiegłotygodniowym walkowerze. Tuż po tym meczu zagrają Energoprojekt i Food Care. Tutaj z kolei trudno oczekiwać niespodzianki. Doświadczeni goście nie powinni mieć problemów z zespołem, który jak dotąd nie odniósł jeszcze zwycięstwa. Jego ambitna postawa w starciu z Kolporterem zasługiwała jednak na uwagę i kto wie, czy nie był to przełom jeżeli chodzi o styl gry niebieskich. W przedostatniej parze zobaczymy Roban i Pegasystems. Aż jedenaście punktów różnicy pomiędzy drużynami jasno pokazuje, kto będzie faworytem do zwycięstwa. Roban dzięki kompletowi punktów może się przesunąć nawet na trzecią pozycję, zatem na pewno podejdzie on do starcia z pełną motywacją i ze wszystkich sił będzie chciał zwyciężyć. Na zakończenie ggmedia zmierzy się z Kolporterem. Wspominani już pomarańczowi są drużyną, z którą każdy musi się liczyć. Nawet tacy dominatorzy jak gospodarze mogą się srodze rozczarować jeżeli pozwolą doświadczonym przeciwnikom na zbyt wiele. Są oni co prawda faworytem, lecz muszą mieć się na baczności, jeżeli nie chcą potem między sobą roztrząsać przyczyn pierwszej w historii porażki.
