II LIGA B
PKO Bank Polski – BWI Group 1:1
Rozczarowujący remis
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem oba zespoły miały szansę, by włączyć się do walki o brązowe medale. Aby jednak myśleć o miejscu na podium należało pokonać swojego przeciwnika, a żadna ze stron od początku nie ruszyła do odważnych ataków. Przed przerwą byliśmy świadkami zaledwie dwóch bramek, a na samobójczego gola Łukasza Sołtysa odpowiedział Maciej Chabko. Po zmianie stron pomimo wielu okazji rezultat nie uległ zmianie i zabierający marzenia podział punktów stał się faktem. Tym samym PKO Bank Polski kończy zmagania na czwartej lokacie, a BWI Group pomimo świetnego startu sklasyfikowany jest o jedno „oczko” niżej.
Jacobs – FedEx 4:3
Zrobili swoje
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bez względu na końcowy wynik pewny zdobycia srebrnych medali był Jacobs. Sukces ten zapewniło potknięcie PKO Banku Polskiego, lecz „Błękitni” nie zamierzali zwalniać tempa. Szybko objęli oni dwubramkowe prowadzenie, a po strzale Piotra Cebuli na 3:1 po kwadransie podwyższył Kamil Skórzyński. Pomimo sporych strat o uniknięcie degradacji walczył FedEx. „Biało-Fioletowi” po golach Bartosza Żaka doprowadzili nawet do remisu, jednak wtedy swoją wysoką formę potwierdził Skórzyński. Dobry występ cieszy tym bardziej, że oprócz pełnej puli zapewnił on tytuł najlepszego asystenta. Gratulujemy!
ORLEN OIL – Grupa Heban 6:2
Zgarnęli wszystko
Ogromne powody do radości ma ORLEN OIL. Nowy mistrz zakończył sezon kompletem punktów, potwierdzając, że złote medale nie były dziełem przypadku. Zawodnicy w czarnych strojach do przerwy prowadzili 2:0, jednak tuż po zmianie stron Kacper Lara i Tomasz Łuczak przywrócili nadzieję na sprawienie niespodzianki. Końcówka to wyborny popis gry faworyta, który bezlitośnie wypunktował przeciwnika. Triumf cieszy tym bardziej, że w klasyfikacji strzelców i asystentów na pierwszą lokatę wysunął się zdobywca hattricka i dwóch asyst Bartłomiej Rodak. Dodając do tego wiele czystych kont i dobrą postawę Tomasza Hejnolda wydaje się, że wszystkie statuetki indywidualne (oprócz ex aeguo dla najlepszego asystenta z Kamilem Skórzyńskim z Jacobs) trafią w szeregi ORLEN OIL!
Fluvius – Prisjakt 1:4
Wyciągnęli wnioski
Od mocnego uderzenia wtorkową potyczkę rozpoczął marzący o utrzymaniu Fluvius. „Błękitni” szybko zaskoczyli swojego przeciwnika prowadząc za sprawą Łukasza Ćwiertni 1:0. Broniący miejsca na podium Prisjakt błyskawicznie wysnuł odpowiednie wnioski i ruszył do odrabiania strat. Jeszcze przed przerwą wynik wyrównał Konrad Kalina, a potem po pół godzinie batalii sposób na Macieja Dzięgiela znaleźli Michał Klasa i drugi raz tego dnia Kalina. W samej końcówce rezultat ustalił Karol Augustyn i jasnym stało się, że to drużyna Jakuba Skrzyniarza zakończy szalony sezon w II Lidze B z brązowymi medalami!
II LIGA C
Colorex – iCar II 5:9
Nie powiedzieli ostatniego słowa!
iCar po szalonym meczu z Colorexem zgarnia komplet punktów i zachowuje jeszcze matematyczne szanse na wywalczenie medalu w tym sezonie! „Taksówkarze” nie byli w stanie złapać swojego rytmu przez znaczną większość spotkania. Dopiero przy stanie 4:5 coś zaskoczyło i udało się przejąć kontrolę, wyprowadzając kolejne ciosy! „Niebiescy” nie byli w stanie upilnować duetu Łukasz Dulemba – Krystian Stach, który podzielił między siebie wszystkie zdobyte bramki! Ekipa Patryka Muchy musiała pogodzić się z porażką (szóstą w tej edycji) i faktem, że sezon 20/21 zakończą poza podium.
MPGO – Interia.pl 3:2
Powrót na fotel lidera
W pierwszej rundzie górą była INTERIA.PL (5:4) i gdyby również w rewanżu okazała się lepsza, Rafał Walerowski i spółka mieliby praktycznie autostradę do mistrzostwa! „Redaktorzy” zaczęli fatalnie, bo już pierwszy strzał na bramkę Jurka Lenczowskiego skończył się golem! Golkipera z dystansu zaskoczył Piotrek Kołodziejczyk! Wyrównał Mateusz Gądek (pechowa interwencja), ale jeszcze przed przerwą Dawid Tatar trafił na 2:1. Po zmianie stron ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie, ale błyskawicznie odpowiedział Tomasz Kielar. Jak się później okazało, więcej goli nie padło! Karnego nie wykorzystał Andrzej Czaderski. Dzięki tej wygranej MPGO wraca na fotel lidera, a INTERIA.pl spada na trzecią lokatę!
PGE Energia Ciepła – BanFood 1:0
Niespodzianka wisiała w powietrzu
Sporo osób spodziewało się łatwej przeprawy PGE Energii Ciepła, a tymczasem BanFood.pl postawił liderowi bardzo trudne warunki, stwarzając sobie dwie klarowne sytuacje na początku meczu. Niewiele zabrakło, aby Kuba Michalski wpisał się na listę strzelców. W 13. minucie Kuba Bednarek wykorzystał podanie Krystiana Pietrzaka i otworzył wynik meczu. Jak się potem okazało, zdobył on jedyną bramkę tego meczu! Więcej Mikołaj Dyląg nie dał się pokonać i mimo porażki, zebrał słowa pochwały od swoich kolegów. PGE Energia Ciepła wygrywa ten bój, nie traci ważnych punktów, choć niespodzianka wisiała w powietrzu.
III Liga A
F.C. Pro Secco - Makro 3:1
Zwycięstwo faworyta...
Dopiero druga połowa przyniosła rozstrzygnięcie w pojedynku F.C. Pro Secco - Makro. Po pierwszej odsłonie mieliśmy remis. Na gola Nikos Giannakopoulosa skutecznie odpowiedział Paweł Zakrzewski. W drugich 20. minutach strzelali już tylko gracze Pro Secco. W 24. minucie drugie prowadzenie w meczu międzynarodowej drużynie dał Andriy Rudinskyy, a na pięć minut przed końcem rezultat ustalił Kamil Bielawski. F.C. Pro Secco, jak na wicemistrza przystało ograło niżej notowane Makro.
HedgeServ - Angel Poland Group 2:15
Mistrzowska gra...
Prawdziwy popis dała drużyna Angel Poland Group. Zawodnicy w granatowych strojach już do przerwy prowadzili 9:0, a po zmianie stron nie zamierzali zwalniać, co znalazło wyraz w postaci wysokiego zwycięstwa. Na pierwszy plan wyrasta duet Marcin Skrzyszowski - Damian Duda. Obaj postawili kropkę nad i... Pierwszy w kwestii tytułu króla strzelców, drugi najlepszego asystenta ligi. Zespół Angel Poland zdominował rozgrywki III Ligi A i w cuglach awansuje do II Ligi. Czas pokaże czy będzie to jedynie przystanek dla Granatowych w drodze o najwyższe triumfy.
Schenker - ZasadaAuto.pl 0:4
Zgodnie z miejscem w tabeli...
Pewna medali Zasada w ostatnim meczu sezonu nie pozostawiła wątpliwości, ogrywając czwarty zespół III Ligi A Schenker. W pierwszej połowie goli nie oglądaliśmy. Gracze w biało-czarnych koszulkach przyśpieszyli po przerwie. Sygnał do ataku dał Wojciech Piech, który zdobył dwa gole w odstępie czterech minut. Później rywalizacja się wyrównała, zarówno jedni, jak i drudzy mieli swoje szanse, dlatego emocji nie brakowało. Dopiero w końcówce gole Mateusza Drożdża i Macieja Podsiadły zamknęły na dobre losy rywalizacji. Schenker musi uznać wyższość Zasady, jednak zalicza udany debiutancki sezon w Biznes Lidze, kończąc zmagania tuż za podium.
EC Engineering - Kimberly-Clark 4:2
Ciekawie do ostatniej minuty!
Dość niespodziewanie ostatni pojedynek sezonu przyniósł najwięcej emocji spośród wszystkich rozegranych tego dnia meczów. Wszystko co ciekawie działo się po przerwie. Marazm przerwał Andrzej Komorowski. EC ondpowiedziało dwoma trafieniami autorstwa Jana Kuska i Wojciecha Janusa. Wtedy ponownie dał znać o sobie Andrzej Komorowski, który doprowadził do remisu. W koncówce emocje sięgnęły zenitu. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem sprawy w swoje ręce wziął Mateusz Ciesielski, który w ostatnich dwóch minutach zgarnął strzelecki dublet i zapewnił swojej drużynie komplet punktów. Ależ emocje na koniec sezonu!
