II LIGA B
Answear x Medicine – TRADEBOX.PL 2:6
Ciekawiej po przerwie
Kiedy już na samym początku wtorkowego spotkania wynik otworzył Tomasz Szarlej wydawało się, że Answear x Medicine pewnie pokona zamykający tabelę TRADEBOX.PL i pozostanie w walce o medale. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna i „Fioletowi” najpierw po kwadransie walki wyrównali, a potem raz po raz nękali defensywę przeciwnika. Hattricka skompletował Maciej Kostka, a dobry występ zaliczyli Jakub Kiełbowicz i Kamil Szczepański. Wygrana ta pozwala zachować matematyczne szansę na utrzymanie w szeregach teamu Piotrka Waśkiewicza, jednak wciąż wydaję się to być zadanie niesłychanie trudne.
Polplast – KnC Krakowscy Barmani 3:1
Gol do szatni
Bardzo długo czekaliśmy na pierwsze trafienie w meczu dwóch doświadczonych zespołów. Wicelider strzelecki impas przerwał dopiero tuż przed zmianą stron, a gol Emila Bałuckiego dawał nadzieję na zgarnięcie pełnej puli. Zawodnik ten nie zatrzymywał się i po pół godzinie walki „dorzucił” kolejną bramkę. Sygnał do ataku dał chwilę później Bartłomiej Włodek, jednak zadany w samej końcówce cios autorstwa Marka Ponomarenko w pełni potwierdził, że to team Rafała Brasia zgarnie bezcenne trzy punkty.
INTERIA.PL – BWI Group 1:4
Triumf na wagę utrzymania?
Zmotywowane do wtorkowego meczu przystąpiło BWI Group. Doświadczona ekipa szybko wyszła na skromne prowadzenie, które jednak błyskawicznie pięknym uderzeniem zripostował Krystian Gruszczyński. Po zmianie stron do siatki trafiał już tylko beniaminek, a bohaterem został strzelec dwóch bramek – Jacek Orszulik. Chwilę później do siatki trafił Marek Nowakowski i team Bartosza Gągola ma obecnie cztery punkty przewagi nad dziewiątym WEBCON.
KADRA GAP – RUKO 5:2
Lider zrobił swoje
Bardzo ważne zwycięstwo w 15 kolejce odniosła KADRA GAP. Warto podkreślić, że RUKO długo było rywalem równorzędnym. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 2:2, a na dwa gole Grzegorza Wieczorka odpowiedzieli dobrze dysponowani Piotr Kozak i Mateusz Manterys. Po zmianie stron trafiał już tylko lider, a wyborna postawa Tomasza Kawy i Krzysztofa Lipeckiego sprawia, że beniaminek ma wciąż trzy punkty przewagi nad głównym rywalem w walce o złoto.
WEBCON – State Street 4:3
Emocje do ostatnich sekund
Na dobre do walki o utrzymanie włącza się WEBCON. „Czerwoni” zmuszeni byli odrabiać jednak początkowe straty, kiedy to futbolówkę do siatki skierował Krzysztof Cholewicki. Z bardzo dobrej strony pokazali się Łukasz i Mateusz Radoń, jak i niezawodny kapitan – Przemysław Sierant. Do odrabiania strat ruszył State Street, a do remisu doprowadził Maciej Szubartowski. Kiedy wydawało się, że taki rezultat utrzyma się do ostatniego gwizdka w samej końcówce trafił Mateusz Kunior i bezcenna wygrana WEBCON stała się faktem!
II LIGA C
Armatis Polska – SpyroSoft 3:3
Remis, który cieszy rywali
W hicie podział punktów! Obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko, a w pierwszej odsłonie szybki cios Daniela Banasika zripostowali debiutujący Krzysztof Kijewski i Grzegorz Migacz. Tuż po przerwie właściwe wnioski wysnuł Armatis Polska. Najpierw na 2:2 trafił Stanislav Redzel, a potem skromną zaliczkę zapewnił Mateusz Banasik. W końcówce ostatnie słowo należało jednak do Mateusza Szala i obie drużyny opuszczają obiekt przy Bulwarowej bogatsze o „oczko”. Wynik ten cieszy szczególnie Jarwex, który znów ma wszystko w swoich rękach i Spartę, która kosztem „Fioletowych” melduję się na podium.
MERIT – System Cold 2:7
Pełna dominacja
W pełni nad boiskowymi wydarzeniami panował we wtorkowy wieczór System Cold. Co więcej, team Marcina Pomiernego już do przerwy prowadził 4:1, a nadzieję na chociażby remis w barwach MERIT przywrócił tylko na chwilę niezawodny Maciej Chabko. W barwach „Biało-Niebieskich” świetnie zaprezentował się Przemek Bartyzel, który skompletował hattricka. Wtórowali mu Damian Marzec (po dwie bramki i asysty) i Michał Szarlej (dwa gole). Wszystko to sprawia, że System Cold do podium traci zaledwie „oczko” i zrobi wszystko, by spróbować zatrzymać w następnej kolejce rozpędzony Jarwex.
Sparta – Majorel 4:2
Wygrana na wagę podium
Wcześniejsze potknięcie SpyroSoft dało nadzieję, że Sparta może wreszcie awansować na upragnione podium. „Biali” wykonali swój plan w 100 procentach, a kolejny wyborny mecz zaliczył Oliwier Świątek. Zawodnik ten najpierw otworzył wynik, a potem w samej końcówce ustalił rezultat, pozbawiając w pełni Majorel nadziei na chociażby remis. „Niebiescy” długo jednak starali się być rywalem równorzędnym, a dobra postawa Mykyty Moroziuka i Oleksii Olefira daję nadzieję na pozostanie na trzecim szczeblu rozgrywkowym.
Jarwex – PepsiCo 9:1
Są w I Lidze!
Zgodnie z planem Jarwex pokonał PepsiCo i mógł świętować awans do I Ligi. Wygrana ani chwilę nie wydawała się być zagrożona, a „Seledynowi” skrupulatnie powiększali przewagę. Kolejne bramki do swojego dorobku „dorzucał” Dominik Karaś, a w ofensywie błyszczał Piotr Krawczyk (dwie bramki i trzy asysty). Kilkoma dobrymi interwencjami popisał się Marcin Zając, który skapitulował tylko raz za sprawą Szymona Gawrona. Potknięcie Armatis Polska sprawia, ze jeśli Jacek Zając i spółka wygrają trzy pozostałe potyczki będą mogli cieszyć się z mistrzostwa!
III LIGA B
IBM SWG – Corgi.pro Team 3:1
Skromne zwycięstwo IBM SWGbi
W meczu, który zainagurował rywalizację w XV kolejce III Ligi B IBM SWG pewnie pokonał Corgi.pro Team. Niebiescy wyszli na prowadzenie za sprawą Mateusza Biedy. Napastnik IBM-u zamienił na gola rzut karny. Jeszcze przed przerwą na 2:0 podwyższył Krzysztof Buda. Po zmianie stron bie ekipy trafiały po razie. Na trafienie Michała Pukały odpowiedział Andrzej Gumuła. Po drodze jeszcze IBM nie wykorzystał rzutu karnego i ostatecznie w ten oto sposób dość skromnie, aczkolwiek przekonywująco pokonał Corgi.
Teva – PKO Bank Polski 11:2
Zmniejszyli stratę do podium
Bankowcy przystąpili do tego meczu osłabieniu brakiem jednego zawodnika. Pomimo gry w sześciu już na samym początku PKO zaskoczyło Tevę za sprawą Adama Likusa. Później jednak nastapiło nieuniknione. Szybko zarysowała się przewaga Tevy, która raz za razem zagrażała bramce strzeżonej przez Konrada Naworola. Dobrze wygladała współpraca Łukasza Banaśkiewicza z Mateuszem Prusakiem. Wspomniany duet w znacznym stopniu poprawił swoje statystyki indywidualne. Dzięki temu zwycięstwu Teva zmniejszyła stratę do trzeciego w tabeli Fedexu do trzech punktów.
FedEx – Avanade 0:2
Duża rola rezerwowych
W kluczywom dla losów rywalizacji o najwyższe cele pojedynku Avanade pokonało Fedex. To oznacza, że przed ostatnią częscią sezonu Pomarańczowi umocnili się na drugim miejscu w tabeli, a ich strata do liderującego Sterlinga wynosi już tylko jeden punkt. Duża w tym zasługa nominalnie rezerwowych zawodników. Tuż po wejściu na boisko Patryka Zająca i Piotra Komara mieliśmy otwarcie wyniku. Podawał pierwszy z wymienionych, akcję wykończył ten drugi. Po zmianie stron sytuacja jeszcze raz się powtórzyła i w ten oto sposób Avanade ograło Fedex. Z bardzo dobrej strony pokazał się również Marcin Motyka, któy popisywał się skutecznymi interwencjami w bramce Pomarańczowych.
III LIGA E
Onwelo – Cognizant 3:8
Bliżej mistrzostwa
Zwalniać nie zamierza Cognizant, który pewnie pokonał Onwelo i właśnie powiększył swoją przewagę na pozycji lidera. Pomarańczowi nie znaleźli metody na mobilnych zawodników w Niebieskich strojach. Kluczową rolę w wygranej odegrał Khalid Iakuev, który zapisał na swoim koncie cztery gole i dwie asysty. Na pocieszenie Onwelo to właśnie do wspomnianego zespołu należała końcowka meczu, w której to po efektownych akcjach zmniejszyli swoje straty. Widać, że w zespole tkwi potencjał.
