HSBC – TechnipFMC
Spore powody do radości po poprzedniej kolejce mają oba zespoły. Zarówno jedni jak i drudzy wygrali swoje boje, które przyniosły upragnione cele. Triumf nad HCL Poland pozwolił HSBC opuścić strefę spadkową, wygrana z faworyzowanym Sterling Outsourcing pozwoliła zaś „wskoczyć” na podium TechnipFMC. Spory ścisk w tabeli zapowiada jednak ogromne emocje i wyrównany bój aż do końcowego gwizdka!
NASZ TYP: X
HCL Poland – CMI
Do trzech razy sztuka? – to pytanie zdają sobie zadawać zawodnicy CMI. Zespół Piotra Kwilosza po serii porażek podzielił się zdobyczą z HSBC i Nidec. Dziś spróbuję pokonać HCL Poland. Beniaminek musiał ostatnio uznać wyższość HSBC, niebezpiecznie zbliżając się do strefy spadkowej. Kolejne potknięcie może się już okazać opłakane w skutkach.
NASZ TYP: 1X
IP GBSC – Nidec
Cztery kolejne porażki spowodowały, że IP GBSC na dobre zadomowiło się w strefie spadkowej. Dziś o przełamanie powalczy z innym beniaminkiem, który na triumf czeka od 9 stycznia. Nidec nie może nawiązać do formy z początku sezonu, a dwa ostatnie remisy spowodowały spore straty do ścisłej czołówki. Mimo tego uważamy, że team Jakuba Plucińskiego udowodni, że w piłkę grać potrafi i zgłosi swój poważny akces do walki o podium.
NASZ TYP: 2
DIAMOND – Nokia
Po dwóch zwycięstwach bolesną lekcję futbolu od Capity zebrała Nokia. Mimo tego gracze w granatowych koszulkach zajmują piąte miejsce, ze sporymi apetytami na dogonienie ścisłej czołówki. Strefę spadkową chce opuścić zaś DIAMOND. „Biali” pokonali ostatnio dwukrotnie IP GBSC, a wcześniejszy remis z HCL Poland też nie może przejść bez echa. Patrząc na kadrowy potencjał, remis to możliwe rozwiązanie!
NASZ TYP: X
Capita – Sterling Outsourcing
Dopomogła szczęściu w poprzedniej kolejce Capita. Team Adama Bielskiego nie dość, że pokonał 6:1 Nokię, to jeszcze wykorzystał potknięcie Sterling Outsourcing „wskakując” na pozycję lidera tabeli. Teraz gracze w biało-niebieskich strojach spróbują udowodnić, że piastują prowadzenie w stawce w pełni zasłużenie, pokonując wspominanego wyżej przeciwnika. Pierwszy mecz zakończył się triumfem Capity, która wygrała 3:0. I tym razem spodziewamy się podobnego scenariusza.