"Dwucyfrówka" beniaminka

II LIGA B

 

PKO Bank Polski - FedEx 6:3

Hat-trick w trzy minuty!

Pod dwóch golach Kamila Rugały „Bankowcy” chyba zbyt szybko uwierzyli w zwycięstwo, bo FedEx w w kilka minut za sprawą trafień Mateusza Cholewy i Kamila Kościelniaka doprowadzili do remisu. PKO Bank Polski na przerwę schodził prowadząc, po bramce Grześka Sienkiewicza. W drugiej brylował Piotrek Piasny, który w niespełna trzy minuty skompletował hat-tricka! Znakomita skuteczność gracza z „18” na plecach! Rozmiary porażki zmniejszył Mateusz Cholewa. FedEx chciał pójść za ciosem, ale Konrad Naworol nie dał się już więcej pokonać.

Fluvius - Grupa Heban 1:10

Wejście do II ligi z przytupem

Pierwsza „dwucyfrówka” w tym sezonie! Z okazałego zwycięstwa cieszą się gracze Grupy Heban, którzy w meczu z Fluviusem urządzili sobie ostre strzelanie, zdobywając kilka naprawdę efektownych goli! Strzelanie w meczu zaczął i zakończył Damian Dudzik, który wrócił do domu z czterema golami na koncie! Hat-tricka skompletował Bogdan Sendorek. Pozostaje tylko pytanie, czy przy bramce na 8:1 podawał, czy strzelał. Honor przegranych uratował Mikołaj Życiński. „Biało-czarni” z przytupem wchodzą do drugiej ligi. Zobaczymy, czy w kolejnych tygodniach pójdzie im równie dobrze.

ORLEN OIL - BWI Group 3:2

Hejnold wraca między słupki

To już dziewiąta bezpośrednia rywalizacja ORLEN OIL z BWI Group. Dzięki zwycięstwu 3:2, ekipa Przemka Niedzielskiego poprawiła sobie bilans w tych starciach (3 wygrane, 3 remisy, 3 porażki)! Najbardziej „Czarnych”, oprócz kompletu punktów na inaugurację, cieszy powrót Tomka Hejnolda między słupki. Golkiper ORLEN OIL przez prawie cały poprzedni sezon borykał się z urazem, ale ma go już za sobą i w edycji jesień-zima 20/21 będzie chciał pomóc kolegom w osiągnięciu dobrego wyniku. On i jego koledzy prowadzili już 3:0, ale po zmianie stron Maciek Chabko najpierw trafił z karnego, a później w ostatniej akcji meczu rozmiary porażki zmniejszył Piotrek Pilch.

Prisjakt - Jacobs - mecz przełożony

 

III LIGA A

 

Schenker - Angel Poland Group 2:2

Debiut na remis!

W spotkaniu dwóch debiutujących ekip podział punktów! Jako pierwsze szybkie prowadzenie za sprawą dobrze wykonanego rzutu wolnego przez Damiana Dudę objęło Angel Group Poland. Schenker na zebrany cios odpowiedział jednak w najlepszy możliwy sposób. Najpierw jeszcze w premierowej odsłonie wyrównał Tomasz Lulic, a potem tuż po zmianie stron skromną zaliczkę wypracował Dariusz Bochenek. Ostatnie słowo należało jednak do „Granatowych”, a trafienie w samej końcówce Jakuba Śpiewaka sprawiło, że oba teamy opuszczają obiekt przy ulicy Dekerta bogatsze o jedno „oczko”.

Hedgserv - Makro 2:5

Start z przytupem!

Aż do piętnastej minuty musieliśmy czekać na pierwszego gola w starciu HedgeServ z Makro. Strzelecki impas przerwał wtedy dobrym wykończeniem Oleh Shchur. Tuż przed zmianą stron wynik potyczki wyrównał David Kelly. Po przerwie w pełni nad boiskowymi wydarzeniami panowali „Niebiescy”. Najpierw skromną zaliczkę zapewnił Paweł Zakrzewski, a potem z kapitalnej strony pokazał się Marcin Musiał, który pokonał Peter O’Sullinvana dwukrotnie. W samej końcówce rozmiary porażki zniwelował jeszcze Eoghan O’Dwyer, jednak nie uchroniło to zawodników w białych koszulkach przed inauguracyjną porażką w III Lidze A.

F.C. Pro Secco - Kimberly-Clark 2:0

Skuteczni po przerwie

Z przytupem przygodę z ligowymi boiskami rozpoczyna F.C. Pro Secco. Zawodnicy w żółto-zielonych strojach pokonali Kimberly-Clark, pomimo, że bardzo długo nie mogli poradzić sobie z defensywą przeciwnika. Na słowa uznania zasługuję dobrze dysponowany golkiper – Michał Amarowicz. Ten zmuszony był jednak skapitulować w drugiej odsłonie za sprawą Alessio Ferrary. Snajper ten nie zamierzał zwalniać tempa i w samej końcówce trafiając z najbliższej odległości głową do bramki pozbawił definitywnie „Niebieskich” marzeń o chociażby „oczku”. Tym samym team Lorenzo Bartolomei potwierdza, że interesuję go walka o najwyższe cele!

ZasadaAuto.pl - EC Engineering 2:4

Zostali w szatni

W meczu dwóch doświadczonych zespołów górą ZasadaAuto.pl. EC Engineering miało bowiem tego dnia spory problem z koncentracją w pierwszych minutach. Najpierw błyskawicznie wręcz straciło gola za sprawą Macieja Podsiadło, a potem futbolówkę do własnej bramki skierował Michał Budzyn. Po zebranych ciosach do odrabiania strat ruszył team Grzegorza Pawlika. Obok wspominanego kapitana na listę strzelców wpisał się Jakub Wygoda, doprowadzając tym samym do remisu 2:2. Złe duchy wróciły na początku drugiej odsłony, kiedy to sposób na bramkarza znalazł Wojciech Piech. W samej końcówce wynik ustalił wspominany wyżej Maciej Podsiadło i jasnym stało się, że to Mateusz Drożdż i spółka zainkasują we wtorkowy wieczór pełną pulę!

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie
Extraklasa
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę
III Liga F
Pozycja
Gracz
Mecze
Czyste konta
Zobacz pełną tabelę