EXTRAKLASA
PRO-BAU Group – Brotherm 4:5
Brotherm zwycięski, ale wciąż pod kreską!
Naprawdę niewiele brakowało, abyśmy znowu mieli trzy zespoły w czubie tabeli z taką samą ilością punktów! PRO-BAU Group dość nieoczekiwanie uległ Brotherm i nieco utrudnił sobie walkę o mistrzostwo Extraklasy. Prowadził już 3:1 i 4:3. Wydawało się, że gole Oleksandra Krkmalyuka (2), Artura Kononenki i Kamila Kłysia dadzą wygraną, ale inne plany miał rywal, który najpierw wyrównał (Paweł Rajca), a później zadał ostateczny cios, kiedy to dublet skompletował Damian Świątek.
MooMoo Restaurants – KADRA GAP 5:0
Strzelali po przerwie
Wszystkie bramki, jakie padły we wczorajszej konfrontacji MooMoo Restaurants – Kadra GAP oglądaliśmy dopiero w drugiej połowie. Pierwsza, mimo okazji jednych i drugich, zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie strzelecki impas przerwał Paweł Konarski i jak się później okazało, drogę do siatki znajdowali tylko gracze w czarnych koszulkach (Paweł Konarski, Patrick Leftwich i Paweł Markowski). „Akademicy” byli bezzębni i nie mieli pomysłu, jak sforsować obronę MooMoo na czele z Grześkiem Antolakiem między słupkami.
Perfect Home Heral – Bar Mateo 3:8
Walka o utrzymanie
Po pięciu minutach Bar Mateo prowadził już 2:0, a na przerwę schodził w równie dobrych nastrojach (3:1). „Różowi” po zmianie stron kontynuowali strzeleckie popisy, potwierdzając przewagę na boisku nad Perfect Home Heral. Beniaminkowi nie udało się powtórzyć rezultatu sprzed kilku miesięcy, kiedy to pokonali Bar Mateo (2:1). Tym razem komplet punktów powędrował na konto rywala, który dzięki temu opuszcza strefę spadkową. Na otarcie łez Dawid Kamiński zaliczył trafienie, które śmiało można uznać za gola tej rywalizacji.
Elita-Bud – Avalon 7:3
Dogonili lidera!
Elita-Bud szybko zapomniała o ostatniej porażce z MooMoo Restaurants (1:7) i nie dała większych szans Avalonowi. Dzięki tej wygranej Andrii Pishchevskyi i jego koledzy mają tyle samo punktów, co lider Extraklasy (gorszy bezpośredni mecz 3:4). Obrońcę mistrzowskiego tytułu do zwycięstwa poprowadzili: Andrii Pishchevskyi (2), Marcin Ryś, Sebastian Mandzelowski i Olek Nadopta. Rozmiary porażki „Żółtych” zmniejszali: Vladyslav Kornienko (2) i Yurii Druziuk. Walka o złoty medal zaczyna się od nowa!
Dynamo Kraków – Stomatologia Stupka 7:3
Dynamo im nie „siedzi”
Dynamo Kraków ewidentnie nie „siedzi” Stomatologii Stupka! Team w czarnych koszulkach po raz drugi w sezonie musiał uznać wyższość zespołu Oleha Vladymyrova. Bardzo dobrze do drużyny wprowadził się Tomek Golly, który starcie z liderem Extraklasy zakończył z hat-trickiem. Dwa gole zdobył z dużą pomocą Krystiana Staneckiego, który na pewno nie zaliczy tego wieczoru do udanych. Stomatologia Stupka traci przewagę nad Elitą-Bud, a Dynamo Kraków jest już przedostatnie i ma nadzieję, że w najbliższych tygodniach uda się opuścić strefę spadkową.
III LIGA C
TTEC – Reign 4:6
Dwie różne połowy
Dwa różne oblicza miało spotkanie marzących o medalach zespołów. Pierwsza połowa po golach Mohameda Waleeda i Abdelrakima Kiassa padła łupem TTEC. Co prawda te ciosy spotkały się z ripostą Shahriyara Sadigliego, jednak trafienie Seifa Attia dało nadzieją na zgarnięcie pełnej puli. Ostatni kwadrans to jednak popis gry Reign. Pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Ali Rustamov, a swoje zrobili również Kamaladdin Hasanov i Rafik Chabane. Wszystko to sprawia, że „Bordowi” odnoszą siódmy zimowy triumf i pozostają w walce o medale.
Odrabiamy.pl – BBH 2:9
Wypunktowani
Spore powody do radości ma BBH. Zimowy debiutant od początku do końca panował nad boiskowymi wydarzeniami i pewnie pokonał Odrabiamy.pl. Już do przerwy „Czerwoni” zadali pięć ciosów potwierdzając swoje aspirację. Prym w ofensywnych poczynaniach wiódł duet – Dawid Cieślak i Michał Kowalczyk, który skompletował solidarnie po hattricku. W barwach pokonanych na pochwałę zasługują Przemysław Madejski i Maciej Niemczyk, a ich wykończenia chociaż trochę poprawiły boiskowe humory i dały nadzieję na przełamanie przeciwko Onwelo.
Sarivo – AE INSTALACJE 3:7
Powtórka z rozrywki!
Tak samo jak w pierwszej rundzie, tak i teraz w hicie kolejki górą AE INSTALACJE! Wygrana ta stała się jeszcze bardziej okazała, chociaż warto odnotować, że na początku to Sarivo po golach Zdzisława Drozda i Szczepana Szumińskiego cieszyło się ze sporego prowadzenia. Kolejne minuty należały do Wiktora Ludwikowskiego, który jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron swoje zrobił Jan Steczko, a hattricka skompletował Ludwikowski. Pięknym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się zaś Mateusz Wsołek, a wszystko to pozwoliło zawodnikom w czarnych strojach zostać samodzielnym liderem tabeli. Oby tak dalej!
ZasadaAuto.pl – Grupa Heban 2:7
Zbyt krótki zryw
Bardzo długo z defensywą rywala nie mogła poradzić sobie Grupa Heban. Faworyt dopiął swego po kwadransie, a gole Tomasza Błońskiego i Damiana Samca przybliżyły do kolejnego triumfu. Z takim obrotem spraw nie zamierzała pogodzić się ZasadaAuto.pl, a nieoczekiwane ciosy Macieja Podsiadło i Kacpra Gołdy dały nadzieję na dobry wynik. Był to jednak tylko zbyt krótki zryw, a w ostatnich minutach z wybornej strony pokazał się niezawodny Mateusz Ziółko, który skompletował hattricka. Wszystko to sprawia, że team Damiana Samca wykorzystuję potknięcie Sarivo i zostaję nowym wiceliderem tabeli.
ASSA ABLOY – Onwelo 1:11
Duet marzenie
Bez większych problemów zamykające tabelę ASSA ABLOY pokonało doświadczone Onwelo. „Pomarańczowi” od początku do końca panowali nad boiskowymi wydarzeniami, co w dużej mierze jest zasługą świetnego duetu – Bartłomieja Brózdy i Kamila Piórkowskiego. Pierwszy sześciokrotnie pokonał golkipera rywali, drugi zaś do pięciu goli „dorzucił” jedną asystę. Po zmianie stron dla pokonanych honorowo trafił Jan Pawlak, jednak to team Marka Lasaka mógł cieszyć się z pełni zasłużonego zwycięstwa!
