Kolejka tie-breaków

Po dominacji w pierwszym secie i wygranej INTERII.PL do 11, żadne znaki na niebie i ziemi nie wskazywało na to, że ,,Redaktorzy'' mogą mieć w tym starciu problemy. A jednak. Zespół 4F przyzwyczaił nas już do tego, że gra ,,w kratkę'' i słabe sety przeplata bardzo dobrymi. Taki był drugi, który zakończył się zwycięstwem Tomka Rzeżuchowskiego i spółki. W tie-breaku wiceliderzy wrócili na odpowiednie tory i już na samym początku wyrobili sobie bezpieczną przewagę, którą dowieźli do końcowego gwizdka sędziego.

Trzech setów potrzebowaliśmy także do wyłonienia zwycięzcy w meczu Capgemini - ALIOR Bank. Przed pojedynkiem faworytem byli ,,Bankowcy'', którzy w tej rundzie jeszcze nie przegrali. Capgemini po niespodziewanej victorii z INTERIĄ.PL, było bliskie sprawienia kolejnego psikusa i przerwania znakomitej serii ALIOR Banku, ale w kluczowych momentach zabrakło odrobiny zimnej krwi. ,,Bankowcy'' tym samym kontynuują fantastyczną passę, a my zadajemy sobie pytanie, czy ktoś jest w stanie ich zatrzymać?

Gładko, bo w dwóch setach z Finansowaniem24.pl uporał się State Street. Lider siatkarskich zmagań przystąpił do meczu bez swojego kontuzjowanego kapitana Marcina Pazgana, któremu życzymy szybkiego powrotu na parkiet. ,,Biało-niebiescy'' nie zlekceważyli niżej notowanego rywala i byli skuteczni w polu zagrywki, jak również przy siatce. Ekipa dowodzona przez Grzegorza Rutkę postawiła nieco wyżej poprzeczkę rywalowi po zmianie stron, ale to nie wystarczyło, aby pokusić się o wygranie seta.

,,Finansiści'', podobnie jak UBS, tego dnia mieli do rozegrania po dwa spotkania. Zespół Agaty Szydłowskiej do dwóch spotkań przystąpił w mocno okrojonym, pięcioosobowym składzie, ale nie przeszkodziło to w odniesieniu pewnego zwycięstwa z ostatnią w tabeli drużyną Donimirskiego Pałacu Pugetów. W pierwszym secie UBS nie pozwolił ,,czerwonej latarni'' na zbyt wiele. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zbyt wielkiej zmianie, a Donimirski poprawił nieco swój dorobek punktowy, kończąc drugiego seta z jedenastoma oczkami na koncie. W zaległym spotkaniu byliśmy świadkami czwartego tego dnia tie-breaka, a powody do radości mieli ,,Finansiści'', którzy decydującą partię wygrali 15:11 i cały mecz 2:1.

Niespodzianki nie mieliśmy w parze Biprotech - BWI Group, choć pierwszy set wygrany przez Michała Senkowicza i spółkę taką zapowiadał. Siatkarze aktualnego mistrza mieli spore problemy ze skutecznym zakończeniem ataków, bowiem w grze obronnej niesamowicie spisywał się przeciwnik. Sposób na dobrze broniący zespół BWI znaleźli dopiero po zmianie stron, a takze w tie-breaku, wygranym do 10.

 

 

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Kamil Dulański

Masz pytania? Porozmawiaj Administracja rozgrywek
T: +48 505 200 998 biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Grafika || Video
Social media
Sprzedaż strojów
T: 530 713 312 t.duda@biznesliga.pl Zadaj pytanie