Codewise – Capita
Ostatnia wygrana z Accenture sprawiła, że Codewise opuściło strefę spadkową, do której z pewnością nie zamierza powracać do końca sezonu. Pewna utrzymania na trzecim szczeblu rozgrywkowym jest już Capita. Ekipa w biało-niebieskich strojach okupuję lokatę w środku stawki, a ostatnia porażka z Treko-Laser i remis z Ulmą powodują, że pogrom 14:3 z premierowej potyczki jest wielce prawdopodobny i tym razem team Andrzeja Kozubowskiego zainkasuję pełną pulę.
NASZ TYP: 1X
LGBS – DIAMOND
Z pewnością nie tak swój zimowy sezon wyobrażało sobie doświadczone LGBS. Gracze w granatowych koszulkach zgromadzili do tej pory zaledwie dziesięć punktów i w pełni zasłużenie zamykają klasyfikację II Ligi D. Dużo lepiej radzi sobie DIAMOND. „Pomarańczowi” znajdują się jednak w sporym kryzysie, czego efektem są zaledwie dwa „oczka” w czterech bojach. Mimo wszystko to wyżej notowana ekipa wydaję się być faworytem, a ewentualna wygrana pozwoli zachować szansę na minięcie trzeciej Ulmy.
NASZ TYP: 2
Tomasza 20 Resto Bar – Treko-Laser
Spotkanie dwóch prowadzących w klasyfikacji II Ligi D zespołów. Obecnie sześć punktów przewagi ma Tomasza 20 Resto Bar. Beniaminek pewnie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i aby móc rozpocząć świętowanie mistrzostwa już dziś, musi przynajmniej zremisować. Nie będzie to proste, bowiem Treko-Laser imponuje swoją skutecznością, czego efektem jest passa czterech potyczek bez porażki. Spodziewamy się więc ciekawego widowiska, w którym powtórka wyniku z premierowej rundy (6:3) jest wielce prawdopodobna.
NASZ TYP: 1X
Ulma – TeleTech
Po słabszym początku przysłowiowy „wiatr w żagle” na dobre złapała Ulma. Team Łukasza Zatonia nie przegrał żadnego z ostatnich ośmiu spotkań, jednak aż czterokrotnie remisował. Co ciekawe, były I Ligowiec ostatnio opuszczał balon przy ulicy Dekerta pokonany 10 stycznia, gdy uległ … TeleTech! Pomimo tego doświadczony zespół jest dziewiąty i musi być pogodzony ze spadkiem do III Ligi. Dlatego też uważamy, że to Ulma zainkasuję pełną pulę, przybliżając się do brązu.
NASZ TYP: 1
Accenture – HSBC
Po pięciu meczach bez porażki pogromcę znalazło Accenture. Beniaminek uległ Codewise, jednak ma wciąż sporą zaliczkę nad strefą spadkową. Tą otwiera HSBC. Zawodnicy w białych strojach do wspomnianego wyżej Codewise tracą jednak zaledwie jedno „oczko”, co daję nadzieję na skuteczną walkę o utrzymanie. W premierowym boju team Marka Kozery wygrał 5:3. Tym razem spodziewamy się również ciekawego widowiska, w którym remis to wielce prawdopodobny scenariusz.